Ja ostanie 2 spowiedzi wspominam bardzo niesympatycznie ehhh no ale co zrobić!
Wczoraj małe zakupy! Przybyły do naszej listy spraw załatwionych winka, piwo na koronę i troszke na wesele, i dokupiliśmy karton wódki!
Potem bylismy w kinie na 21.00 na transformersach, o rany skonczyło sie coś około 23.30 a dziś trzeba było rano wstac! Wogóle wzieliśmy podwójne siedzenia w kinie, to połowe filmu obejrzałam, nastepną 1/4 spałam i obudziłam sie na prawie koniec, ale ogolnie podobał mi sie film tylko zmeczona bylam po całym dniu!