Autor Wątek: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)  (Przeczytany 105540 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1680 dnia: 10 Sierpnia 2009, 22:40 »
Ja czegoś tu nie rozumiem, poprawcie mnie jeśli się mylę  :D
Będzie obiad , wiadomo mieso , dodatki ziemniaczane, i surówka,  ciasto , zimna płyta oki, a to śniadanie to na drugi dzień czy jak ??
czy to są ciepłe kolacje ?? a jak nie to gdzie one są ??  ;D ;D ;D



Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1681 dnia: 10 Sierpnia 2009, 22:45 »
justys śniadanko to jest tak po oczepinach,kolo pierwszej to jest śniadanko no hmmmmmmmmm taka nosi nazwę to jest przeważnie barszcz z pasztecikiem,flaki,bigos......coś na ciepło.Najpierw jest obiad,teraz często tak jak my miałyśmy tort i ciacho,potem zimna płyta noi potem śniadanie;-))))



Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1682 dnia: 10 Sierpnia 2009, 23:39 »
haha nie wiedziałam, że to tak nazywają :) nie wpadłabym na to... dzięki Daria  :) :)

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1683 dnia: 11 Sierpnia 2009, 09:40 »
dla jednych to kolacja dla innych sniadanie :)



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1684 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:01 »
Własnie ja pierwszy raz się spotykam z nazwa sniadanko  :D :D :D
dlatego się zdziwiłam :D
w większości mówi się na to ciepłe kolacje na weselach  ;)
ale co kraj to obyczaj  ;)



Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1685 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:05 »
to drugie ciepłe danie będzie dopiero po oczepinach? czy to śniadanie będzie rozszczepione jakoś? :D ciężko kumata chyba jestem, bo u nas to inaczej wygląda, ciepłych dań oprócz obiadu jest jeszcze 3 czy 4 i są wnoszone jakoś 23.00, 1.00 i 3.00.



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1686 dnia: 11 Sierpnia 2009, 21:28 »
Mniam mniam, ale dobre menu, zgłodniałam :P No i cena atrakcyjna! Też dziwi mnie zapis Śniadanko, no ale zwał jak zwał, wazne by było pysznie ;D


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1687 dnia: 11 Sierpnia 2009, 22:37 »
widocznie na śląsku jest inaczej;-))))a swoja drogą 4 czy 5 gorących posiłków????o ranyyyyyy kto jest  w stanie tyle zjeść???????????????nie wyobrażam sobie jak to u Was jest na południu;-)kiedy ludzie się bawią,jak to na okrągło wychodzi,że jedzenie podają;-)a o 3 w nocy to niejedno wesele juz sie kończy;-))))a wychodzi na to,że u was trwa w najlepsze;-))))



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1688 dnia: 11 Sierpnia 2009, 22:45 »
Daruda bez przesady ;D , dużo zależy o którejk jest ślub w kosciele  ;)

u mnie obiad był po 18 i potem mieliśmy jeszcze 3 gorace dania, ostatnie podali coś po 3 , a wesele trwało do ok 5.15  ;)



Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1689 dnia: 11 Sierpnia 2009, 23:27 »
u mnie ostatni ciepły posiłek był koło 2ej a wesele trwało do 7ej (podobno... my z Kocurem odpadliśmy o 5ej  ;))... nikt nie narzekał... przecież zimna płyta jeszcze jest  ;)

obiad był na 18.30, potem drugi ciepły posiłek o 21.30 i o 23ej

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1690 dnia: 12 Sierpnia 2009, 00:08 »
U Nas po obiedzie są jeszcze 3 ciepłe posiłki :) I w sumie jest to wszystko dograne itd, żeby było ok :) A wesele będzie trwało myslę max do 3, ale to ze względu na to że mamy poprawiny i to taki wymóg sali.


Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1691 dnia: 12 Sierpnia 2009, 00:12 »
Madziu : radziłabym jakoś delikatnie poinformować gości (przynajmniej tych z innych regionów) że wesele tylko do 3ej będzie trwało.... pamiętam, że kiedyś byłam na takim weselu i goście byli w niezłym szoku (ja przyznam się też) jak się nagle wesele o 3ej skończyło.... pewnie inaczej bym się nastawiła gdybym wiedziała o tym od początku  ;) aha... i po tym weselu nie było poprawin  :-\

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1692 dnia: 12 Sierpnia 2009, 00:21 »
U nas będzie z pewnością orkiestra "ostrzegała" że wesele dobiega końca. Ale jak tylko będę miała styczność z gośćmi, to im to powiem :) Przyznam tez że trochę mi to nie na rękę, no ale cóż na to poradzę. Wolałabym by bawili się to tego momentu, do kiedy chcą i dadzą radę. Ale może to i lepiej ::) No nie wiem.


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1693 dnia: 12 Sierpnia 2009, 07:32 »
U Nas był obiad ok 19 i później jeszcze 3 ciepłe posiłki  :) My z Naszego wesela też odpadliśmy ok 5  ;)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1694 dnia: 12 Sierpnia 2009, 07:32 »
A ja myślę, że o 2 to goście będą już padnięci i sami zakończą imprezę :) Byłam na ślubie o 12, wesele zaczynało się ok 13.30-14.00, a kończyło o 2. 90% gości nie dotrwała do końca. Większość wychodziła ok 1.

A tak w ogóle Haniu, to zostało nam tylko 10 dni wolności :)

Pozdrowionka!

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1695 dnia: 12 Sierpnia 2009, 10:24 »
10 dni - a pamiętam, gdy świętowałyśmy 100! ;)


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1696 dnia: 12 Sierpnia 2009, 13:06 »
Cześć dziewuszki :)
Ale dyskusja o godzinach posiłkowych ;D u nas będą te dwa ciepłe posiłki o których pisałam - obiad i śniadanie (lub jak kto woli - kolacja ;) ) Na to wychodzi... ::) W sumie na wszystkich weselach na jakich byliśmy (u nas w regionie i w Wielkopolsce (a może to zachodniopomorskie było?? ;) ) były właśnie dwa ciepłe posiłki :) Nasze wesele będzie trwało jakoś do 4 - takie jest założenie, a jak wyjdzie to zobaczymy :) Za bardzo też chyba nie będziemy mogli przeciągać bo umowa z restauracją jest taka, że trwa do 4...
A wczoraj zrobiłam winietki!! Tzn ładnie powycinałam (no, może nie jakoś ładnie, bo to nic trudnego, ale za to równo :P ) i poskładałam - też mi filozofia ;D A teraz (tzn też od wczoraj) próbuję usadzić gości...  :biala_flaga: MASAKRA!!!!! :glowa_w_mur: :mdleje: Gdyby dopisali goście, którzy mieli być, to by nie było problemu, bo wszystko już było gotowe... >:( Ech...
A! A w sobotę odbędzie się mój PANIEŃSKI :jupi: Zaczniemy u mnie w domku, jakieś jedzonko i zaprawić się troszkę (co by przyoszczędzić ;) ) a potem do jakiegoś klubu :) Ale nie wiem gdzie, bo Świadkowa nie chce mi nic zdradzić :P na razie jest nas 6, może dojdzie jeszcze jedna koleżanka. Zależy czy dojedzie z Wejherowa ::) :)
A tak w ogóle to sorki Laseczki, że tak mało odwiedzam ostatnio wasze wątki, ale prawie wcale nie zaglądam na forum... :-[
Teraz też już spadam obiadek robić - dziś piersi z kurczaka a'la kebab z fryteczkami i surówką mmmmmm..... :obiad: :)
BUZIAKI :-* :-* :-*
PS. 10 dni ?? ?? ?? Ło matuniu - 10 DNI!!! :boje_sie: ;) ;D :Serduszka:
« Ostatnia zmiana: 12 Sierpnia 2009, 13:09 wysłana przez hania3033 »

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1697 dnia: 12 Sierpnia 2009, 13:39 »
Spokojnie, z tego co pamiętam to dużo osób nie jadlo tych kolacji  ;)
widac było po ilosci wziętej do domu  :D
do tej pory mamy krokiety zamrozone  ;D ;D ;D
u nas na szczęście na umowie było do 6  ;) ale akurat po 6 już wyszliśmy ze wszystkimi rzeczami  ;D



Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1698 dnia: 12 Sierpnia 2009, 14:41 »
u nas też było, że do 6 ale szefowa sali powiedziała, że jak goście będą siedzieć na sali to mogą i do południa a oni nie będą wyganiać ;) z tymi posiłkami to fakt... sporo zostało bo część wyszła wcześniej (zwłaszcza starsi i Ci z dziećmi) a część wolała tańczyć niż jeść  ;)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1699 dnia: 12 Sierpnia 2009, 14:51 »
ja mialam w umowie wesele do 4 ale przedluzylismy do 5, jak bedzie trzeba to i do 6 :)
u mnie bede 4 cieple posilki oprocz obiadu, u mojego kuzyna bylo 6 - dla mnie to bylo juz za duzo ale moja rodzina ogfolnie gustuje tylko w ciep;ych posilkach
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1700 dnia: 12 Sierpnia 2009, 16:27 »
U mnie też bardzo chętnie jedzą ciepłe posiłki, chętniej niż zimną płytę, dlatego u mnie oprócz obiadu są potem jeszcze 4 posiłki ciepłe.

Haniu dasz sobie radę, ja w prawdzie musiałam tylko usadzić moją rodzinkę i młodych ludzi, ale dałam radę ;)



Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1701 dnia: 12 Sierpnia 2009, 21:00 »
może kiedyś mi się trafi weselicho z tyloma ciepłymi posiłkami,;-))))tylko,ze ja mało co jem na takich imprezach....



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1702 dnia: 12 Sierpnia 2009, 21:44 »
tylko,ze ja mało co jem na takich imprezach....

no właśnie ::) ja i część mojej rodzinki to samo ;) a ta druga część na pewno znajdzie coś dla siebie :)

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1703 dnia: 12 Sierpnia 2009, 21:51 »
my ostatnio byliśmy na grilku ,co prawda zjedliśmy obiad i nie byliśmy głodni,to nie jedliśmy tych pyszności,ale znajomi sie zdenerwowali,że nie chcemy jeśc i nam zapakowali wałówkę;-)))na następny dzien obiad mieliśmy z głowy....



Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1704 dnia: 12 Sierpnia 2009, 21:52 »
U nas też będą 3 ciepłe dania, oprócz oczywiście obiadu, czyli razem 4... no i zimna płyta

My mamy umowę z zespołem do 5 rano, a na sali sie ustali dopiero teraz co i jak- ogólnie nasza babeczka od sali jest w porządku, więc nie powinna robić żadnych problemów...

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1705 dnia: 13 Sierpnia 2009, 00:06 »
Buziaki Haniu  :-* :-* :-*
Jedzenie na weselach zawsze jest takie, by ktoś znalazł coś dla siebie :)


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1706 dnia: 13 Sierpnia 2009, 08:43 »
Buziaki zostawiam :-* :-*
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1707 dnia: 13 Sierpnia 2009, 19:04 »
 :-* :-* :-* zostawiam

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1708 dnia: 13 Sierpnia 2009, 21:22 »
Buziaki kochana  :-* :-* :-*



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: 22.08.2009 - Odliczania nadszedł czas... :)
« Odpowiedź #1709 dnia: 14 Sierpnia 2009, 22:15 »
Cześć dziewczynki :)
Ale mieliśmy dwa gorące dni ;) Wczoraj przyjechaliśmy do Bydgoszczy, ja już zostaję tu do wesela a D. pojechał dziś wieczorkiem z powrotem do Szczecinka...
Masę rzeczy załatwiliśmy :D Po 1. przymiarka sukni - już nabiera kształtów do mojej figury - śliczna jest :) Panie mnie wymacały ;) i tak mi zrobiły z piersiami, że są w sukni takie wow ;D
Po 2. - odebrałam bolerko - też jest bardzo ładne. Po 3. - woreczki: jeden na kartki od gości, grugi mały, ale taki sam, na drobniaki które zbierzemy pod kościołem (o ile ktoś rzuci ;) ). Co dalej?? Acha - kupiliśmy dzis napoje :) Uparłam się że nie chcę widzieć na stołach żadnych plastikowych butelek, pojechaliśmy więc do makro i kupiliśmy soki w kartonach Caprio: pomarańcza, jabłko i czarna porzeczka (dużo mniej, bo niewelu z naszych gości pije, ale jednak...), woda niegazowana, woda gazowana w szklanych buteleczkach 0,33l i pepsi w szklanych 0,2l. Wyszło nam drożej ale to nic - liczyłam się z tym :) w makro zakupiliśmy też takie plastikowe pojemniczki na jedzenie które zostanie. Ponadto CHYBA usadziliśmy gości... Jeśli nie przyjdzie nic lepszego do głowy, to zostanie tak jak jest :P  Wydrukowałam też zasady na wesele i podziękowania dla rodziców. Teraz walczę z tasiemkami, żeby zrobić z nich na te zasady jakieś ładne kokardki - a tak dla ozdoby ;D Na razie nie wychodzi :P
A, rozmawialiśmy też z organistą, wstępnie ustalony repertuar, tzn. 3 utwory które chciałabym by zostały zagrane (na wejście Wagner's Bridal Chourus, jakoś w trakcie mszy Ave Maria i na wyjście Marsz Mendelssohna :) ), a reszte zostawiam zespołowi :) A - czy ja mówiłam że załatwiliśmy zespół? Organista, śpiew i skrzypce :) Załatwiliśmy też wczoraj poradnię, ostatnie spotkanie. Kurcze, ale ta babka jest suuupeeeerrrrr!!!! :D normalnie takie historie nam opowiadała... :glupek: sie naśmiałam ;D
Co tam jeszcze... Makijaż próbny dzis miałam... Całkiem ładnie, oczęta wyraziste (może nawet trochę zbyt, ale to można poprawiać...) tylko że podkładu jak nie można było dobrać, tak dalej go nie ma :buu:  Kolor dobrany ok, ale co z tego, jak mi zjechał ten podkład po godzinie?? :( I to jakiś dobry jest, a nie gówniany... U Karoliny siedzi na buzi długie godziny a u mnie?? Fuck >:( Ja sobie chyba twarz sama pomaluję, moimi kosmetykami jak na co dzień, najwyżej naprawdę będę sie matowić co 2 goodziny, a Karola nich mi najwyżej oczy malnie... ::) E, coś wymyślę :) Hmm, Czy coś jeszcze?? A! Koszulę dla D. W KOŃCU MAMY!! Jest idealna :)
Kurcze Laski, załatwiliśmy to wszystko praktycznie w jeden dzień, bo przyjechaliśmy do Bydgoszczy wczoraj o 17, a dziś o 18 już byliśmy po wszystkim :) Tylko z księdzem nie udało się spotkać, bo zapomnieliśmy (i my i ksiądz) że był dziś odpust :P i impreza parafialna ;D i ksiądz nie miał czasu... Ale spoko, w środę się załatwi, gdy D. wróci :) Kurcze, już czuję powoli, że to coraz bliżej.... :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
A jutro PANIEŃSKI :pijaki: :cancan: :disco: :piwo_2:
BUZIAKI :-* :-* :-*