jednak moj N. troche lepiej si epoczul i pojechalismy do Oslo
dzis jest dzien niepodleglosci w norwegii i naprawde bardzo fajnie tutaj to swietuje powrzucam pozniej foteczki
(jutro bede nadrabiac bo bede miala caly dzien)
z dobrych informacji dostalam własnei potwierdzenei ze moj chrzesny bedzie na slubie

(naprawde sie ucieszylam i zdziwilam bo tak w zasadzie to go nei widuje ostatnio na komuni byl no i gdzies tam przelotnie na miescie )
wrzucam tak ze 3 zdjecia z wczoraj tak na szybko

tutaj na takiej kolejce 2s. i lecimy 100km/h

cala kolejka z raczkami w gorze

tutaj rakieta , strasznie sie bałam tak szybko i nagle leci do gory i w dół naprawde bala sie i to bardzooo , a tutaj taka neispodzianka ze nie taki diabel straszny.... bardzo fajne bylo i bylam 2 razy (wiecej nie chcialo sie nam w kolejkach stac)

na tym tez bylismy:) w sumei to na wszystkim bylismy
