jestem jestem dojechalismy bezpiecznie, ale przez naszych podroznikow (tych co namimi jechali oni sa z dominikany, ale meiszkaja i pracuja w norge) znowu bysmy nie zdazyli na prom, umowilismy sie na 15 a przyszli o 15.50!!!! zabic to malo

no ale zdazylismy
teraz latamy tak troche glownie z nimi a sprawy slubne bede zalatwiac od pon jak juz zostane sama i wtedy na spokojnie wszystko pozalatwiam
nie mam zabardzo dostepu do neta i bede miala na forum pewnei megaaaa zaleglosi ale no trudno bede nadrabiac buzka dla Was i dzieki za odwiedzinki
