Hej
Chciałam zaoszczędzić na sukni i kupić używaną, najtańsze za 350 zł/250 zł. Ale jak byłam na przymiarkach, to suknie pochodzą z rocznika 2008 a nawet 2001. Są wyciągnięte z szafy, zszarzałe, i wydam chyba tyle samo na czyszczenie chemiczne i poprawki u krawcowej aby doprowadzić je do ładu.
Wypożyczenie nie wchodzi w grę, ponieważ za tą samą sumę kupię nową u krawcowej, czy dostanę używaną w bardzo dobrym stanie
W Fordonie w Galerii Fordon, znalazłam salon sukien Leliwa. Dla mnie dobra lokalizacja, ponieważ wesele też mam w fordonie, i sama tam mieszkam. Modele sukienek ładne, z dobrego materiały. Pani miła, nie wyganiała od razu z salonu i zaproponowała spotkanie. Ceny sukienek w przedziale 500-3000 zł max.
Chciałam zaoszczędzić (nawet nadal chce) i kupić używaną ale zastanawiam się czy warto, jeśli kupię suknię za używaną za 600 zł w stanie bardzo dobrym, dodam czyszczenie chemiczne i poprawki i chyba za tą samą sumę krawcowa uszyje mi nową . Sama nie wiem.