Kolejne 4 osoby odpadły

Panieńskiego nie będzie - nie mamy na to wogóle czasu 

margolka jedziemy do Antoniowa do Bezy 
wysyłam linka na prv 

[mikoala]

No tak czas was goni a na dodatek oboje macie jeszcze w wekendy szkołę, to się nie dziwie!

setna strona - jeden z najchetniej odwiedzanych watków odliczeniowych

[madzia_n]

Justys nie wiem co Ci napisać bo wyobrażam sobie co musisz czuć

[Castia]

oj Justys... współczuję chętnie bym się z Tobą zamieniła gdybym mogła... bo mnie przeraża liczba gości od mojego PM...

na dzień dzisiajeszy odcheciało mi sie wszystkiego, nawet tego wesela, bo w sumie dla kogo mam je robić jak każdy ma nas głęboku w  duu ... straciłam ochotę .....
W sumie odpadły nam 34 osoby  , jeszcze 8 osób nie dało znać 

[Madziulka83]

Jejku Justys  przykre to bardzo.... a nie macie już możliwości zaprosić kogoś spoza listy np?

[justyna85]

ojj przykre to jest jak tak ludzie odmawiaja dla nich to tylko odmowa a dla nas jakos tak ze maja nas gdzies, ok sa sytuacje ze jest sila wyzsza ale czasami jest nie bo co??
ahh
ale zawsze forumki moga wpasci i ci potwoarzyszyc i porobic tlo (taki zarcik na poprawe humoru)

no i GRATKI JUZ 100 STRONA

[/glow]

O rany - az tyle osób - to jakie o nia maja powody bo rozumiem ze nie zadne błache .... !! (błach/he? - Japcio czuwaj nad korekta bledów  )
Bardzo mi przykro.
To ile gości zostało ... ??

[kacha8609]

Justyś dzięki za linka  a co do gości to nawet nie wiem co ci powiedzieć bo naprawdę sporo odpadło ehhhh 




                                                                100 strona 

Mam okropnego doła , chce mi sie ryczec , już mnie nic nie cieszy   najchętniej to położyłabym się spac i przespała to wszystko  

Tak naprawde to juz się pogubiłam ( a lista jest w domu ) - zaprosiliśmy ok 130 osób, na dzień dzisiejszy jest pewnych 83 , 8 "starych" zaproszonych jeszcze nie dało znać ale jak z nich pójda 4 osoby to bedzie dobrze   ,a jeszcze ma nam dać znac kuzynka do konca tygodnia , dziziaj jeszcze zaprosimy jedna ciocie i mame szwagierki , także 4 osoby jeszcze pod znakiem zapytania  

Hmm to nie chodzi o to ze dużo osób znaczy zawsze dobra zabawa bo mniejsze wesela też sa fajne, ale tak naprawde odmóily nam osoby bliskie i takie które myśleliśmy że przyjdą  
Powody były rózne - oczywiscie niektóre zrozumiale i nie mam pretensji ale niektore powalały na kolana   - złamana noga, inne wesele, komunia na drugi dzień, poród , małe dziecko a daleko mieszkają , praca ( kuzyn G jest fizjoterapeuta w drużynie piłki ręcznej no i w weekendy ma mecze ) , chrzest z drugiej strony rodziny , niektórzy z braku funduszy - z racji wielu wesel w taki bliskiej odległości   a teraz uwaga-  jestesmy za starzy na imprezy   , nie bo hmmm nie   , za daleko    

[Olucha]

Justyś ale czym ty się przejmujesz tak naprawdę, odmówiły to ich sprawa i ich strata, to chyba nie powód do doła że ludzie wymyślają beznadziejne wymówki żeby nie przyjść  przecież to nie chodzi o to żeby było jak najwięcej osób tylko o to żeby przyszły osoby które chcą razem z Wami uczcić ten dzień  ja jeszcze nie wiem ile osób u Nas będzie, ale nie zamierzam dopraszać byle kogo żeby tylko była liczba, niech przyjdzie 30 osób ale za to szczerych i w takim gronie będzie super impreza  uszy do góry 

[hany81]

Nie masz sie czym przejmować kochana. Jesli ktos nie chce przyśc to nie.
Wiesz niektóre wytłumaczenia rozumiem ...jak brak kasy czy inne wesele.  Nie ma co sie obrażać. Nie chca to ich strata. Nie patrz na to . Bez nich tez bedzie super impreza. Nic na siłę

Rany, ja bym tez sie załamała.
Teraz tez mam problem bo chcelismy zaproic jedna osobe, fakt okolo 60lat ale jak do tej pory bawila sie wszedzie. Jak dowiedziala sie ze ja zapraszamy to przez corke probuja nas namowic zebysmy nie wysylal zaproszenia. My mowimy ze do 1 czerwca ma czas potwierdzic czy przychodzi czy nie, nie ma problemu jesli pwoe ze poprotu sie zle czuje na takich imprezach, bo bardzo malutko osob by znala i na dodatek jest sama - wiec bysmy zrozumieli ale zaczela sie taka jazda ze my chcemy to zaproszenie wyslac ze szok - dla swietego spokoju wyslemy tylko zawiadomienie bo nie potrzebujemy klotni a to jest najblizsza rodzina P.
Boze dlateczgo ludzie tacy sa ....  

Justynko, trzymaj sie, zobaczysz ze po weselu wszyscy ktorzy odmowili beda strasznie zalowac

Buziaki  

[paooolka]

popieram słowa Oluchy

glowa do góry

Jejku nie zrozumcie mnie źle - nie uwazam ze musi być dużo ludzi - poprostu jest mi przykro że te osoby na których nam zalezało nie przyjda, to naprawde sama bliska rodzina odmówiła 
A te osoby dopraszane nie sa na siłe bo na poczatku z nich zrezygnowalismy bo wyszło dużo osob no ale jak 1/4 osób odmówiła to stwierdziliśmy że je zaprosimy

[werka23]

współczuję a powodu faktycznie, kupa śmiechu 

  tulam, tulam i jeszcze raz tulam 

[justyna85]

a ja cie doskonale rozumiem, bo jest to przykre ze bliskie osoby te na ktore sie liczylo ze beda z nami w tym waznym dniu zawodza, ok latwo mowic nie przejmuj sie , ale nie da sie nie przejmowac
my dziewczyny to jeszcze mamy własnie to do siebei ze chcemy zeby wszystko bylo idealnie tak jak zaplonowalysmy i wszystkim sie przejmujemyno ale bede trzymac kciuki zeby reszta osob dopisala

[Karolla77]

Justyś ja też trzymam kciuki żeby reszta potwierdziła i strasznie mi przykro  u mnie też może byc podobna sytuacja wiec chyba lepiej bedzie jak już zaczne sama do nich dzwonic.

[wiśniowa]

no no Justys gratuluje setnej stronki 

co do gości to się nie przejmuj.. przynajmniej mówią Ci od razu że nie idą... często ludzie takie numery robią, że zmieniają zdanie 2 dni przed ślubem jak już za nich jest opłacone  doproś ludzi z listy rezerwowej... na pewno się ucieszą 

Justyś, dziewczyny już ci tyle mądrych rzeczy napisały że ja mogę tylko stwierdzić, ze mają rację
Weselicho i tak będzie super- zobaczysz
Buziaki

Dziękuje kochane za tyle słów otuchy  

Mówicie mi to samo co G , ze i tak będzie pięknie itd. ale ja jestem typową kobitą i dokładnie tak jak powiedziała justyna85 ja chce żeby wszystko było idealnie , chcielismy spędzic ten dzień z najbliższą rodziną jednak po czesci jej nie będzie  
Ja już tak mam ze wszystko biore do siebie i przezywam to bardzo  

Boję sie że suknia będzie za duża , z tego wszystkiego mam kolejne 3 kg mniej   wszyscy mi mówią ze chudnę coraz bardziej... a ja już nie chcę , ale co mam zrobic jak jem normalnie a nawet mniej dietetycznie niż wczesniej   a ile frytek ostatnio zjadłam  

  Z pozytywnych spraw :
- załatwiłam dzisiaj odpis aktu chrztu
Bałam się że powie mi niezłą sumkę za to , bo ten ksiądz z tego słynie a tu jednak powiedzial ze on za  takie coś opłat nie pobiera  
aczkolwiek w kancelarii lezał cennik   spojrzałam islub - 500 zł , organista 70 zł, kościelny 30 zł, zaowiedzi 50 zł   a pozwolenie na ślub w innej parafii - 200 zł   hehe tak sobie spojrzałam z ciekawości bo i tak to nie moja parafia   na szczęście u nas nie ma cennika  

Trzeba się za coś zabrać tzn za naukę ale tak mi się nie chce  

[margolka]

Smutne, że odmawiają   Jak byliśmy zapraszać rodzinkę PM -  i widziałam że oni nie bardzo chętni, to już bylo mi przykro (choc nie jestem jakos z nimi związana)...
Ale co zrobić jak goście odmawiają , trzeba się z tym pogodzić chyba i tyle. Wesele na pewno będzie super  

Justyna 83 osoby pewne, to nie jest źle. I mówisz, że jeszcze parę osób może potwierdzić przybycie. A za ile musicie zapłacić ? Za 85 czy za 90?

[japcio]

Zostawiam buziolce czwartkowe Głowa do góry!

No i jak tu się nie przejmować   łatwo się mówi ...  
Kumpel który już wcześniej dał znać ze idzie , nagle napisał ze on nie wie czy pójdzie bo jak mu przysadza duze alimenty to nie będzie miał kasy   i on nam da znać na pocżatku maja  
p.s o weselu wie od roku a zaproszenie dostał w styczniu , jak jeszcze był ze swoją  zoną    

Może ja jestem jakaś dziwna  

margolka musimy zapłacić za 85 osób ale to nei o to chodzi , juz pisałam dlaczego mi jest przykro  

Moim zdaniem brak kasy to tylko wymowka, jesli faktycznie komus jej brakuje a nie chce przychodzic z pustymi rekoma to by wymyslil cos lepszego.
Wiadomo ze parze mlodej nie zalezy na prezentach czy kwiatach tylko na obecnosci - takie wytlumaczenie to by mnie naprawde zdenerwowalo 

Justyś trzymaj się   

[agu-s]

Justyś nie dołuj się kochana, i tak będzie to najpiekniejszy dzień w Twoim życiu a tamci niech żałują, że tego nie przeżyją

[margolka]

margolka musimy zapłacić za 85 osób ale to nei o to chodzi , juz pisałam dlaczego mi jest przykro  [/color]

Wiem, wiem, tak tylko zapytałam. A to że Ci przykro, to ja doskonale rozumiem 

[werci]

Przykra sprawa  Wiadomo, każda z nas chce by ten dzień był idealny a jak odpadają osoby na które najbardziej się liczy to może zdołować. Ale to, że się smucisz nic nie zmienia, pokombinujcie jeszcze i może kogoś jeszcze wymyślicie... Ja też coś czuje, że u nas też kilka osób odpadnie a i tak jeszcze musimy wybrać z 15 osób które chcemy zaprosić 

[evelaz]

współczuję tego,że tak odpadają Wam ludzie to musi być przykre...

jutro jakbyś mogła ,to spotkajmy się o 17.50 na parkingu koło mojego bloku,ok?

[Bea027]

Oj Justyś głowa do góry !!!!!!!!! Buziaczki przed weekendowe