Własnie wróciłam z egzaminu , wyniki nie wiem keidy będą ,a le wydaje mi się ze zdadzą wszyscy 
Ale wiecie - zaspałam na niego  obudziłam się 6.57 a autobus mam 7.07    bo koleżanka mnie potem zgarnia i jedziemy samochodem, dobrze że tata był w domu i podwiózł mnie do kolezanki ale wstałam , umyłam zeby ubrałam się i wyszłam 

Olucha  chodzi o  to ze ja mam na sali wymaganą najmniejszą liczbę osób i jesli będzie mniej to i tak musze zapłacić za to minimum, więc moim zdaniem lepiej kogoś doprosić ale to musze najpóżniej w marcu bo bez sesnu kogoś zapraszać na 2 tyg przed weselem
nie wiem , jutro będziemy o tym gadać zresztą jade z rodzicami do PM więc wtedy pewnie wszystko się wyjaśni .

[Olucha]

aaaaaaaaaaa to co innego  ale pierwszy raz spotykam się z tym żeby było minimum na sali :)a ile u was ono wynosi?

[mikoala]

U mnie tez jest minimum i powiem ze chyba w  wiekszosci sal które ogladałam jest takie cos! Moje minimum to 80

Olucha u nas w regionie wszytskie resaturacje mają minimum gośći, jedynie sale bez obługi nie - tzn domy działkowca i remizy 

u Nas jest 85 osób .

Właśnie odpadły mi kolejne 2 osoby  ciocia dzowni ze synowa w ciąży w lipcu rodzi więc kuzyn z żoną nie przyjdą ale ich to rozumiem w 100 % ,jednak potwierdziła swoją obecność i córki z mężem 

[Olucha]

hmmmmmmm no to faktycznie w takiej sytuacji lepiej domówić, tym bardziej że gdyby nie koszty to pewnie byś zaprosiła te osoby  aż z ciekawości zapytam u Nas jak to jest, może też jest jakieś minimum a o tym nic nie wiem 

[agu-s]

ale miałam zaległości...
dobrze, że brat PMa już zarezerwował salę, mam nadzieję, ze sytuacja się załagodziła

super, że egzamin dobrze poszedł myślę, że z zajęciami w dniu ślubu nie bedzie problemu
ja też będę miała więcej przedmiotów w nowym semestrze i obrona

miłego weekendu

Dziwne, że taki limit osób jest. Ja jak parę sal oglądałam, to była mowa, że preferowana jest liczba osób minimalna, ale jak jest mniej to nie każą płacić więcej za osobę, czy dopłacać... Podają zawsze tylko liczbę maksymalną
3mam kciuki za wyniki egzaminu!!
Buziaki weekendowe

[mikoala]

Ja bym zinterpretowała to tak.
Jak własciciel ma sale gdzie pomiesci strzelam max 120 osób, to nie zrobi wesela komuś na mniej niż 80-90 osób - bo idzie na kase.
Jak ma popularną (renomowaną salę) to ma 99% szans ze przyjdzie do niego nastepna para która bedzie miala odpowiednia ilosć osób a jesli jest to w sezonie letnim- weselnym to ma to niemal gwarantowane!
Pewnie przy mniej popularnych miesiącach jak listopad czy luty takie minimum nie obowiazują, bo i tak ciesza sie ze ktokolwiek dectduje sie na wesele!
Poprostu kombunują, jak tu najwiecej zarobić, no ale wkońcu to ich biznes!
Bycmoże w mniejszych miastach gdzie jest mniej ślubów nie ma takich kłopotów[/color].

[evelaz]

Justynko - dobrze, że tata Cię podwiózł i że egzam poszedł ok

jak się spotkacie z rodzinką Pm'a ,to pogadacie co i jak zrobić z liczbą gości ja jakbym miała dopraszać gości, to też wolałabym to wcześniej zrobić To ile już Wam osób odpadło i gdzie udało się bratu G zamówić wesele?

dzisiejsze  

[justyna85]

co do egzaminu to dobrze ze akurat mial ci kto pomuc, ja kiedys tak mialam ze cos mi sie pochrzanilo w glowie odnosnie zaliczenia  z niemca jakos sobie inna godz ubzduralam, i ide sobie spokojnei na autobus i dzwoni moja sis (razem studiowalysmy, chociaz ona starsza o 3lata, ale to sie wyrownalo bo j abylam w tch 5letnim, a ona zrobila w tym czasie 2xpolicealna)i dzwoni i sie pyta gdzie ja jestem, a ja ze ide na autobus a ona przeciesz zaraz zaliczenie uu to sie wystrachalam bo babka taka nie fajna , ale po nas miala grupa taka bardziej zaawansowana to u nich pisalam i jako jedyna dostalam 5, ale to tylko dlatego ze juz troszke wiedzialam co bylo

Zamówili w Sławkowie w remizie 

Narazie odpadło nam 14 os, choć ze swojej strony czuję że odpadnie jeszcze 4- 6 os , a ze strony G wydaje nam się że odpadnie ok. 12 - 14 os, plus te które stwierdzą ze za dużo wesel jak naraz , a ilu ich bedzie to nie mam pojęcia.

[Karolla77]

Też nie słyszałam nic takiego o minimum w naszej restauracji ale Tobie napewno uda się rozwiązac ten problem jeśli masz jeszcze dobrych znajomych których na początku nie wzięłaś pod uwagę 

[margolka]

Witam
Ta minimalna liczba gości to rzeczywiscie glupi wymysl. Moja sala akurat nie ma tego wymogu, z czego sie ciesze 
Justynko ja to bym się bardzo denerwowała gdyby ktos z mojej rodziny miał wesele w terminie bliskim mojego ślubu  Fajnie, ze znalezli sale, pewno sie ciesza, ciekawe czy nie maja wyrzutow sumienia, ze przez to ze maja wesele, "zabiora" Wam kilku gosci...
Ale jesli bedzie Wam brakowalo osob a mozesz doprosic kolezanki to zrob tak  Mlodych ludzi na weselu nigdy za wiele 

Powiem Ci że ja tez się denerwuje bardzo , co innego gdyby to była kuzynka czy kuzyn a  to brat 
Tylko z drugiej strony no wpadli więc musza tez jakoś z tego wybrnąć i tak powiedzieli i ze przed nami nie chcą żeby nie wchodzić nam w parade to zrobia po nas, tylko w sumie jakie to ma znaczenie czy przed czy po 

Myślę że gdybym ja miała iść na 3 wesela pod rzad - maj, czerwiec, lipiec a nie mogłabym iść na wszystkie to chyba decydowałaby kolejność zaproszenia mnie na te wesela , z drugiej zaś strony czemu oni są winni ze na końcu beda zapraszać , bo wczesniej nie wiedzieli ze wogóle się beda hajtac tak szybko 
Ciężka sprawa z tym wszystkim, myślę że moga nam odpaść chrzestni brata G , bo wiadomo do niego raczej musza przyjść . Echhhh 

Zaraz jadę na jakieś zakupki , muszę sobie humor poprawić, G miał dzisiaj egzamin semestralny , a potem pojechał do kuzyna do Gdańska z zaproszeniami  mam nadzieję ze odpowiedź ich bedzie pozytywna

[Olucha]

Lepiej że mają po Was, bo przed gdyby mieli przed Wami to pewnie więcej osób by się wykruszyło  ale nie ich wina że wpadli, dobrze się zachowali że robią po a nie przed  a może po prostu goście pójdą i na jedno i na drugie tylko mniej kasy w prezencie dadzą 

ale nie ich wina że wpadli,

no tu akurat bym polemizowała 

Myślę że wszystko zalezy od ludzi jak wybrnom z tej sytuacji, każdy by zrobił po swojemu , jedni pójda na wszystkie no bo cóż tak wypadło i tak by poszli teraz czy później, inni z kogoś zrezygnują a jeszcze inni poprostu dadzą mniej kasy, narazie w sumie nie ma co gdybać , wszystko wyjdzie w praniu .

Właśnie śmiałam się z bratem że wyszło tak jak u Nich, siostra bratowej wpadła i miała wesele 3 tyg przed nimi tyle że takie małe na 40 os, a Ci chca na 150 os. - historia lubi sie powtarzać 

Jak nie ich wina że wpadli Dzidzia sama się nie zrobiła Mogli tego jedynie nie planować
Wydaje mi się że na razie trzeba poczekać- sytuacja wcześniej lub później na pewno się wyklaruje

[Olucha]

Oj czepialskie  nie ich wina w tym sensie że nie spłodzili dziecka specjalnie żeby komuś plany pokrzyżować  a że wpadli, to nie uważali i tyle 

Wróciłam z zakupów ale za udane to one nie były   mierzyłam jedną sukienkę ale oczywiscie wszystko pieknie ładnie tylko w biuście za mała   jak zawsze  

Dzwonił G - kolejne 2 osoby nie przyjadą - normalnie jakieś fatum chyba dzisiaj wisi nad nami   Powoli odechciewa mi się tego wesela, wystarczyłby ślub w kościele i koniec, niepotrzebne nerwy tylko przez to wszystko   ja nie wiem co będzie ale  czuję że będzie kiepsko z ludźmi i poodpadają  

ale mam paskudny humor , chciałam go sobie poprawić to jeszcze bardziej się zdołowałam bo nic nie ma na mnie  

Jedyne co to kupiłam kieliszki do szampana takie do potłuczenia, musze je tylko jakoś przyozdobić

Justyś, będzie dobrze  Nie panikuj, tylko rozsądek może Cię uratować Wesele będzie udane, na pewno nie będziecie sami na sali

[paooolka]

superowo ze egzamin dobrze poszedl!
u mnie tez pewnie troche osob sie wykruszy, nie ma co sie martwic, jesli mozecie kogos doprosic to nie ma problemu

[Olucha]

Justyś przecież i tak mieliście sporo ponad setkę zaproszonych, więc nawet jak trochę się wykruszy to tragedii nie ma moim zdaniem  spokojnie, będzie super wesele zobaczysz 

[justyna85]

ja juz zrobilam nawet liste rezerwowa jak sie ktos wykruszy , no i jak bede zamawiac zaproszenia to zamowie kilka pustych tak wrazie W

[margolka]

Justyś główka do góry! Dobrze ze teraz Wam osoby odpadają, macie czas żeby innych gosci zaprosic 
Sam slub bez wesela, co za glupiutkie mysli 

[kacha8609]

Justyś głowa do góry wszystko się jakoś ułoży    A  na zakupki to najlepiej spontanicznie się wybrać i niczego nie planować bo to zawsze tak jest jak się planuje że albo nic nie ma ciekawego albo  źle leży albo  albo nie ma rozmiaru hehe także głowa do góry  buźka 

[Bea027]

  Trzymaj się Kochana 

Wesele musi być, a najważniejsze, żeby była najbliższa rodzinka i przyjaciele Wszystko się ułoży  

oj chyba mój wątek umrze smiercia naturalną  

jakoś smutno sie tu zrobiło i dlatego pewnie nikt do mnie nie zagląda  

oj ale mi się stresior włączył , za 1,5 h mam jeszcze 2 h jazd , jutro od 8 - 10 kolejne 2 no a o 10.30 egzamin   Proszę trzymajcie kciuki   mam nadzieje że ktoś tu zajrzy do tego czasu  

[werka23]

justys nunu.... nie wolno tak mysleć, ja tu zaglądam  tylko ostatni czas tez mam na wariackich papierach  i trochę mam zaległości 

jutro jak bede jechac do wrocka to bede trzymać kciukolki za pomyślny egzamin 

bedzie dobrze, zobaczysz 

[Karolla77]

Justys ja też czytam co u Ciebie tylko nie zawsze mam czas coś napisac.
Oczywiście że bede trzymała kciuki za Ciebie i narazie nie ma się co martwic goścmi jakoś to bedzie 
Głowa do góry   

Justyś, ja też czytam, tylko nie zawsze piszę, bo czasem brak czasu mnie dopada!
Kciuki trzymam, pójdzie świetnie, tylko się nie stresuj
Buziaczki i przytulaki na poprawę humorku