Bartek CHODZI !!!!!!!!!
Zaczeło się od kilku kroczków z rąk do rąk, ale 16 marca normalnie zaczął sobie spacerować po pokoju! Ale fajnie to wygląda

Ja rusza, to podnosi łapki do góry dla równowagi i człapie jak pingwinek

Jak mi się uda, to cyknę mu fotę.
A poza tym, za 8 dni jego Pierwsze Urodzinki. Imprezkę planujemy za tydzień w sobotę, na godz. 15-tą. Zapraszamy dziadków i chrzestnych. Obiad i ciasto robię sama, a tort będziemy jednak zamawiać, żeby mieć z głowy problem, czy wyjdzie, czy nie.
A w ogóle, to z tego mojego synia zrobił się taki słodziak, że szok. Całuski przesyła, ciągle się chichra, zaśmiewa, prześmiesznie kręci dupką, jak usłyszy muzykę, a jak łobuzuje! Dziś na przykład nauczył się wchodzić na fotel

Jest przekochany...
...choć nocek nadal nie przesypia...
