Heeeh

Kurczę w styczniu cułam się dziwnie czytając, że ktoś zaciążył, a teraz baaaardzo się cieszę.
Im mniej Nas w tym wątku, tym lepiej 

Lejdis, dzięki za fluidki 

[Ewelina_Michał]

dzięki za fluidki

[Ania P.]

Podczytywałam sobie poprzednią częśc i dalej będę to robić na mnie jeszcze nie czas, może pod koniec roku zaczniemy próbować a póki co trzymam za Was wszystkie kochane staraczki kciuki bardzo mocno

[Honorata24]

Witam
Chciałbym dołączyc do Waszego grona KOCHANe.Może więc zaczne od poczatku staramy sie z moim narzeczonym drugi cykl znaczy sią teraz to juz jestem w 24 dniu cyklu a moja @@ przypada 2-3 .04 mam nadzieje że nie przybędzie i ujże na teście wymarzone dwie krechy.
powiem Wam tak robiłam sobie badanie prolaktyny poniewaz lekarz onkolog mi zlecił zeby sprawdzic od czego bola mnie piersi na szczęscie prolaktyna jest w normie i z tego sie cieszę bo czytałam że to ma wpływ na owulacje.Dwa miesiące temu byłam u gina tak profilaktycznie chodze co roku robiłam cytologie jest oki. lekarz pytał się jak długo trwaja moje cykle i czy sa regularne ,powiedziałam mu że cykle mam 28 do 31 dni i zawsze mam regolarnie@@ i ze w połowie cyklu czuje kłucia w podbrzuszu stwierdził ze to normalne bo wtedy najpewniej mam owolację zyczył powodzenia i zlecił przyjmowac kwas foliowy.
w tym cyklu starań baraszkowalismy sobie codziennie juz nie wiem czy sobie wmawiam ale mam przeczucie że moge być w ciązy jak narazie żadnych objawów nie mam jedyne co to częste kłocia w podbrzyszu i czasami mam takiego nerwa że hej... z drugiej jednach strony to chyba byłby cud gdybym była juz w ciazy czytałam ze jest tylko 40 % szans gdy jest sie zdrowym w pierwszym roku starań może jesem tą szczęsciara i jestem w tych 40% juz nie wiem co mysleć prosze napiszcie mi czy sa szanse zebym była w ciazy i jakie sa objawy jak wiecie w pierwszych 2 tyg. ciąży dziekuje z góry za odpowiedz i życze powodzenia w zafasolkowaniu wierze że juz niedługo wszyskie będziemy dobrymi mamami.

wybaczcie że się tak rozpisałam ale czasem tak mam

[**sloneczko**]

Honorata24 Oczywiście, ze możesz być w tych szczęśliwych 40%. I tej myśli trzeba się trzymać. Jeśli @ masz dostać 3-4.04 to myślę, że na początku przyszłego tygodnia możesz zrobić testa. Ja robiłam 3 dni przed spodziewaną @i ujrzałam to co chciałam

Zyczę powodzenia dziewczynki i przesyłam jeszcze nieśmiałe fluidki *************

[BETI]

Życzę,żeby ten wąteczek przyniósł szczęście wszystkim staraczkom. Trzymam za was kciuki i przesyłam fluidki  ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

[siva]

Witam. Ja dotychczas tylko podczytywałam wasze staranka i trzymałam za Was kciuki. My też się staramy już kilka miesięcy, niestety z powodu PCOs na które leczyłam się prawie 10 lat nieudane. Zaczełam leczenie tu gdzie mieszkam, bo latanie do Polski nie miało sensu. Pierwsze badania za nami, na początku stycznia dostałam się na listę oczekujących do kliniki niepłodności. I to już za tydzień!!!!! już za tydzień wizyta w klinice niepłodności.    Nareszcie.  Dlatego postanowiłam w końcu do was dołączyć i zabrać głos.  Trzymam za Was i za siebie kciuki.  łapie fluidki mniam mniam.

[alex]

hehe to i ja sie dołaczę do staraczek )
póki co trochę podczytywałam ale czas sie ujawnić.
Na razie lajtowy 2 cykl starań za mną dziś niestety nawiedziła mnie @ więc wsio jasne
ale z nową nadzieją wchodzę w nowy cykl )
więc przyjmiecie kolejną starająca się babę??

trzymam mocno za was kciuki i przyłącze się w przyszłym roku:)

[Ewelina_Michał]

Witajcie jak to się mówi "w kupie raźniej"

[met]

Cześć Dziewuszki
Z jednej strony dobrze, że jest nas tu dużo i możemy się wspierać, ale życzę każdej z Was i sobie samej, żebyśmy jak najszybciej opuściły to miejsce

Honoratko trzymam kciuki za te 40% )

[Asia-85]

O matko że ja to przeoczyłam

Oczywiście melduję się w wąteczku i już zapisuję sie na ten zlot brzuszkowy a cooo..
Dzis mi pani doktor powiedziała że zdrowa ze mnie dziewuszka więc w maju będzie się działo

[met]

Oj będzie, będzie!

witajcie to ja też do was dołączam !! to juz 5 cykl staran jak sie nie uda nastepny z clo..

[Ewelina_Michał]

Katrinka to trzymamy kciuki żeby się udalo!

[ricardo]

Ja się też przyłączam narazie staramy się bardzo lajcikowo hehehe, zobaczymy co z tego wyjdzie

[met]

Patryś Słońce! :DD


Ale mi się micha cieszy

[ricardo]

 

[kaasieek]

  ricardo czasami takie staranie lajcikowe jest najkrótszą drogą do sukcesu 

ricardo czasami takie staranie lajcikowe jest najkrótszą drogą do sukcesu 

potwierdzam:) efektem takich staranek jest moja Gabrysia:)

[ricardo]

ricardo czasami takie staranie lajcikowe jest najkrótszą drogą do sukcesu 

hehehe, zobaczymy jak to będzie w naszym przypadku

[rajdowka]

hehe a co to znaczy lajtowe?

[met]

Hehehehehehehehe.
Jak już Rysiowi Pati na drodze stanie, to może się zdarzyć

 

No... Sporo Nas, z głębokim żalem będziemy żegnać kolejne świeżo zaciążone 
W sumie im więcej fluidków, tym lepiej...

Kurczę, w maju się będzie działo...
Ale za to styczeń/luty będzie owocny

[dziubasek]

eee no to bomba- wodniki będą się rodzić!! A to najfajniejsze znaki

[Honorata24]

hi hi jestem wodnik i mam dużo znajomych wodników nie skromnie mówiąc masz racje Dziubasku

[kaasieek]

Eeeetammm...wodnik, baran....to nie wazne....najwazniejsze to aby zdrowe było i grzecznie rodziców słuchało  heheh....

Lajtowe tzn nic na sile, jak bedzie to bedzie:)

[Anjuschka]

Ja też bym się chciała starać już... ale jeszcze za wcześnie...
Naprawdę najgorzej, to sie zdecydować, powiedzieć, dobra - staramy się (w naszym przypadku).
W ogóle w moim przypadku, kiedy jestem na działalności gospodarczej - to w ogóle. O tyle dobrze, że cała rodzina ma chęci przejąć mój biznes - to ktoś by go pilnował.

A słuchajcie, jeżeli moja mama dawno dawno temu poroniła, potem urodziła chłopczyka w 32 tyg.ciąży (niestety nie przeżył), następnie moja siostra pierwszą ciążę poroniła, czy jest jakaś ewentualność, że u mnie też tak się może zdążyć.
Czy to nie są dziedziczne sprawy?
Szczerze - nie znam się.
Chyba będę musiała pogadać z moja mamą z zawodu położną.

[ricardo]

Lajtowe tzn nic na sile, jak bedzie to bedzie:)

ooooo, dokładnie 

jak będzie to będzie - narazie nic na siłę a najważniejsze żeby kochać się dla przyjemności a nie z przymusu że już teraz musimy zaciążyć

A poza tym, widząc jak to jest z tym zaciążeniem, czyli starasz się a tu nic przez miesiące, to dajemy sobie na luz w tej kwesti