Artykuły powiązane

Wymarzona suknia nawet za połowę ceny? A może znane i markowe dodatki nawet kilkaset złotych taniej? Ślubny sezon wyprzedaży w pełni. Skorzystaj z niego póki nie jest za późno! W sklepach już dawno temu zagościły jesienne i zimowe kolekcje, a po letnich wyprzedażach nie ma śladu. Natomiast w branży ślubnej właśnie teraz sezon wyprzedaży rozkręcił się na dobre. Wymarzone, bajeczne suknie można kupić dużo taniej! Takich okazji nie można przegapić, choć trzeba pamiętać o kilku zasadach.

Polowanie na suknię
Salony mody ślubnej bardzo często ogłaszają wyprzedaże kolekcji w branżowych pismach związanych z tematyką ślubną. Warto śledzić na bieżąco nie tylko artykuły czy porady, ale także reklamy. Wędrówkę po salonach najlepiej zacząć od miejsca, w którym wcześniej miałyśmy upatrzone modele. Później warto odwiedzić też inne miejsca. Może się okazać, że suknia w innym salonie spodoba nam się bardziej, będzie lepiej leżała lub trafimy na całkowitą wyprzedaż kolekcji.

Znaki szczególne
Salony ślubne obniżają swoje ceny, aby wyprzedać ubiegłoroczne modele i zrobić miejsce dla nowych kolekcji. Czasem zdarza się jednak, że przecenione suknie mogą być uszkodzone lub posiadać niewielkie niedoskonałości, takie jak przybrudzenia czy przebarwienia (szczególnie jeśli kreacja była przez wiele miesięcy eksponowana na wystawie). Dlatego też przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie, warto poprosić bliską osobę (mamę, siostrę, świadkową), aby wraz z nami dokładnie obejrzała kreację. Choć suknie są już i tak sporo przecenione, to często z powodu drobnych defektów cenę można jeszcze delikatnie negocjować.

Na zakupy!
Zakupowe szaleństwo zawsze warto z kimś dzielić. Wizyty w salonach ślubnych najlepiej zaplanować z przyjaciółką, mamą lub przyszłym mężem. Jest to również świetna okazja, aby omówić bieżące przygotowania, a przy okazji poplotkować. Bliska osoba (powinna być obiektywna) będzie w stanie znacznie lepiej ocenić, jak prezentuje się suknia, czy ma odpowiedni kolor oraz - przede wszystkim - czy jest to model dla nas. Choć w salonach sukien ślubnych pracuje coraz lepiej przygotowany personel (nie tylko pod kątem krawiectwa, ale także doradztwa), to nic nie zastąpi opinii osoby, której ufamy.

Kiedy ślub?
Mimo atrakcyjnych cen, wiele osób nie korzysta z cenowych okazji. Powód? Zbyt odległa data ślubu lub przeświadczenie o tym, że nie ma sensu kupować sukni na rok przed ślubem. Tymczasem nic nie stoi na przeszkodzie, aby właśnie teraz zakupić kreację, mimo że do wesela pozostało jeszcze wiele miesięcy. Zakup sukni z wyprzedzeniem jest także w pewnym sensie odciążeniem budżetu (wszystkie wydatki nie kumulują się w jednym czasie). Odpowiednio długi czas daje również możliwość na skorygowanie sylwetki, a co za tym idzie, także na naniesienie niezbędnych poprawek.

Jeśli na palcu połyskuje zaręczynowy pierścionek, a przygotowania do ślubu idą pełną parą, to nie ma się co zastanawiać! Może właśnie wśród przecenionych modeli czeka na ciebie ta jedyna, niepowtarzalna kreacja.

KM