Chcąc przetańczyć na własnym weselu do przysłowiowego białego rana powinnaś poważnie pomyśleć o tym, co będziesz miała podczas tej magicznej nocy na swoich nogach. Znalezienie odpowiednich i do tego wygodnych butów to prawdziwe wyzwanie i z pewnością nie wystarczy przeznaczyć na poszukiwania kilku godzin. Nastaw się na poważne rozpoznanie terenu, przymierzanie, przymierzanie i jeszcze raz przymierzanie. Najważniejsze jest samopoczucie, to, żeby nic nie uwierało i nie uciskało i żebyś nie czuła się w swoich pantofelkach jak na szczudłach (bardzo prawdopodobny efekt przy zbyt wysokich szpilkach). Wtedy, nawet jeżeli bucików nie będzie widać spod pięknej kreacji, Twój niepewny krok zdradzi wszystko.
Jednorazowo czy na dłużej?
Przyszła panna młoda stając przed dylematem na jakie buty się zdecydować, zastanawia się czy pantofelki będą jej służyły tylko podczas dnia ślubu,, czy może powinna podejść do sprawy bardziej pragmatycznie i kupić buty, które wykorzysta także po ślubie. No właśnie. Pytanie za sto punktów. Jeżeli nie chcesz wydawać dużej kwoty na ślubne obuwie, możesz rozejrzeć się za butami z tak zwanej dolnej półki. Ceny rozpoczynają się już od kilkudziesięciu złotych. Ale jaka cena taki produkt. Takie obuwie będzie wykonane z tworzyw sztucznych i być może założysz je tylko raz, a po ślubie trafią do kosza. Buty droższe to wydatek rzędu 300 zł wzwyż. Tutaj mamy znacznie większy wybór. Buty wykonane są z miękkich skór, wykończone z dbałością o najdrobniejsze szczegóły i oferowane w wielu wzorach. Elegancką parę pantofelków (nawet jeżeli będą śnieżno białe) będziesz mogła śmiało włożyć po ślubie chociażby do jasnych garsonek. Innym pomysłem jest połączenie szpilek z dżinsami i elegancką bluzeczką. Idealne na lato, eleganckie i z odrobiną luzu. Niezależnie na jakie rozwiązanie się zdecydujesz pamiętaj, aby zakup ślubnego obuwia zgrać w czasie z korektami długości sukni. Podczas ostatniej przymiarki powinnaś mieć na nogach pantofle, w których wystąpisz w dniu twojego ślubu.
Kolorowe i ślubne?
Mówiąc o ślubnym obuwiu musimy zdać sobie sprawę, że w grę wchodzi bardzo ograniczona gama kolorystyczna. Oczywiście podstawowym kolorem jest śnieżnobiała biel. Drugim i ostatnim zarazem będzie ecru. I na tym koniec kolorystycznej wyliczanki. Jak można się łatwo domyśleć białe buty będą odpowiednie do takichże samych kreacji. Obuwie w tonacji ecru będzie obowiązywało do kreacji ślubnych w kolorach ecru, szampana oraz do innych bardziej wyrazistych barw.
Ślubne obuwie zwykle jest zupełnie gładkie lub też posiada delikatne zdobienia imitujące na przykład srebrną biżuterię. Wszelkiego rodzaju hafty, gipiury nie są obecnie już tak modne, jednak obuwie z takimi dodatkami nadal jest dostępne na rynku. Na takie buty może zdecydować się panna młoda, której suknia jest całkowicie gładka (gładkość tkaniny nie będzie się gryźć ze wzorem, który będzie widniał na butach).
Klasycznym wzorem ślubnych butów są czółenka z wydłużonymi noskami. Takie pantofle bardzo ładnie się prezentują oraz wysmuklają optycznie sylwetkę panny młodej. Na bazie tego podstawowego i klasycznego wzoru powstaje szereg wariacji i kombinacji - różna wysokość i kształt obcasów, różny układ paseczków, różne zapięcia.
Przesądy a ślubne pantofle
Sięgając do szerokiej listy przesądów ślubnych znajdziemy wśród nich takie, które będą się odnosić do ślubnego obuwia. Dowiemy się między innymi, że panna młoda nie powinna zakładać na stopy butów z odkrytymi palcami i stopami. Jednak producenci ślubnego obuwia nic sobie z tego nie robią i w ich ofercie można znaleźć szereg propozycji właśnie tego typu. Są one szalenie eleganckie, uniwersalne i posiadają jedną dodatkową zaletę - takie pantofelki z pewnością nie wylądują na dnie szafy po weselnych szaleństwach. Będziecie po nie mogły sięgać tak często jak tylko będziecie miały ochotę i aura wam na to pozwoli.
Obcas - istota ślubnego obuwia
Wybierając ślubne buty zwróć szczególną uwagę na wysokość i kształt obcasów. Pamiętaj, aby mierzyć siły na zamiary. Wybierając 10 centymetrowe szpilki, fakt, będziesz wyglądała zabójczo, ale czy wytrzymasz chociaż do końca ślubnej ceremonii, o weselnych tańcach nie wspominając? Jeżeli na co dzień chodzisz w płaskich butach zdecyduj się na delikatny obcas. Nogi nie przyzwyczajone do wysokości nie poradzą sobie z zaserwowaniem im szpilek. Rezultatem będą obolałe stopy i brak możliwości pląsów w dniu własnego wesela. Panny młode najczęściej wybierają buty z obcasami do 6 centymetrów.
Szukając ślubnego obuwia nie rezygnuj z butów tylko dlatego, że źle wyglądają na sklepowej półce. Spróbuj je przymierzyć. Może się okazać, że efekt Cię zaskoczy. Czasami kiepsko zapowiadające się pantofelki świetnie wyglądają na nogach i odwrotnie - buty, które podobają nam się na pierwszy rzut oka, po założeniu tracą na atrakcyjności. Przymierzaj, przymierzaj i jeszcze raz przymierzaj. Tylko wtedy będziesz wiedziała co kompletnie ci nie odpowiada, a jakie fasony wchodzą w grę przy ostatecznym wyborze. I pamiętaj, korzystaj z porad fachowej obsługi w salonach ślubnych. Ich wiedza jest niezastąpiona.
