Jeżeli chodzi o trendy ślubno-weselne w tym roku styliści nie zaskoczyli nas drastycznymi zmianami tudzież szokującymi nowościami. Mnóstwo z tego co było modne w ubiegłym sezonie będzie na topie również obecnie. Przyjrzyjmy się bliżej ślubnym bukietom.
Zieleń przede wszystkim
Wpływ Greenery, który został okrzyknięty kolorem roku, widać wyraźnie na wielu płaszczyznach. Bukiety ślubne nie są w tym przypadku wyjątkiem. Chcąc być na czasie możecie zdecydować się na zieloną kompozycję na bazie traw czy gałązek pokrytych zielonymi listkami.
Bajkowo będzie wyglądał bukiet, którego główną bohaterką będzie limonkowa hortensja. Swego rodzaju nowością będą bukiety stworzone z ziół, wśród których prym będzie wiódł aromatyczny rozmaryn. Kompozycje mogą uzupełnić oliwne gałązki, delikatna lawenda czy wrzosy.
Duże formy
Czyli bukiety stworzone z roślin o dużych kwiatostanach. Drugą opcją będą kompozycje na bazie małych, delikatnych roślin o drobnych kwiatach (niezapominajki, mini goździki, margaretki, gipsówka), wśród których będzie się wyróżniał jeden, duży, dorodny, dominujący nad wszystkimi (piwonia, dalia, słoneczniki).
Pastelowo
Tutaj stawiamy na odpowiednią kolorystykę. Pastele nie będą dominowały nad całością, za to pięknie podkreślą całą stylizację. Tego typu bukiety będą delikatne, subtelne. Adresowane do romantyczek.
Dodatki i formy
Najmodniejszymi dodatkami do ślubnych bukietów będą wstążki, koraliki, tasiemki, sznurki (zwrot w kierunku eko) czy rzemyki (boho chic). Nadal modne będą luźniejsze formy, które charakteryzuje brak idealnego ułożenia.
Kwiat roku?
Zaryzykuję stwierdzenie, że kwiatem, który odegra w rozpoczynającym się sezonie szczególną rolę będzie piwonia.
Fantastycznie wpisuje się w zarysowane trendy. Będzie idealna zarówno pod względem kolorystyki, jak i wielkości kwiatostanu. Bukiety z wykorzystaniem wyłącznie piwonii będą absolutnie urzekające.
