ale to co pisze rybka mi wydaje się ok. jak dziecko jest uczulone na białko jajka kurzego to po co mu je podawać czy to w formie szczepionki czy w formie jajka na miękko ?? wiadomo ze oganizm uczulonego dziecka zareaguje alergicznie nawet na malą dawke alergizujacego go białka.
Zuzia przeciwko odrze, śwince i różyczce była szczepiona Priorixem. był w przychodni. co do bolesnosci to nie zauważyłam żeby ją bardziej bolało. A tego się obawiałam, bo 13 miesieczne dziecko jest bardziej świadome niz 6 mieszieczny szkrab. bardzo obawialam sie tego szzczepienia. ale jak Zuzu dostała czerwony, mamusiny portfel to tylko na ukłuciu trochę popłakała.
wczesniej rozmawiałam zlekarką na temat , akurat, MMR i powiedziała mi że w tym wieku wykrywa się też autyzm. że dopiero dzieci w tym wieku wykazują pewne objawy autyzmu i ze akurat pokrywa sie o ze szczepionką. chba marolka o tym tez kiedys pisała.
A co do skojarzonych to a zawsze czytałam i słyszałam, że są lepiej oczyszczone, bezpieczniejsze i zawierają mniej czegoś tam niż byłoby w sumie we wszystkich tych 3 czy 4 szczepionkach jakie dziecko dostaje naraz. zuzie szczepiłam skojarzoną 5 w 1 , pentaximem i nigdy nie było problemu. nawet goraczki nie miała. chyba tylko przy ostatnim szczepieniu , tym po 16 miesiacu była bardziej marudna. ale tez tego szczepienia nie odsypiała tak jak poprzednich.