Autor Wątek: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)  (Przeczytany 305495 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #300 dnia: 7 Lipca 2009, 08:46 »
ja też nie mam zaciecia do codziennego smarowania
zresztą ja nie lubie się smarować balsamami bo się zreguły długo wchłaniają
dlatego wolę oliwkę - po kapieli na mokre ciało sie smaruję a potem wycieram sie ręcznikiem
Agnieszka - od 4 miesiąca sa te kremy p/rozstępom
ale się smaruję oliwką już teraz

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #301 dnia: 7 Lipca 2009, 09:38 »
marzenieee zdjęcie na mnie będzie przy jakiejś okazji jak ubiorę sukieneczkę :)

paooolka widziałam na allegro ale to są takie normalne na rozstępy a nie skierowane dla kobiet w ciąży, ale to chyba nie robi różnicy? W każdym bądź razie narazie na to się nie skuszę :)

Agnieszka no są różne tabletki tego Feminatalu, mi lekarz mówił, że wystarczy brać kwas foliowy, a potem witaminy. Ja kupiłam Feminatal N czyli taki ogólny dla kobiet zarówno starających się, jak i w ciąży i na okres karmienia piersią. Specyfiki na rozstępy ponoć od 4 miesiąca, ale ja zaczełam już, bo jak brzucho trochę urósł to mi się wydaje że mogę się trochę spóźnić i rozstępy mnie uprzedzą :)

Ania ten balsam co kupiłam Perfecta Mama wchłania się mega szybko :) serio. Posmaruję strategiczne miejsca i od razu nakładam ciuchy i jest wszystko ok :) Ale oliwką też lubię się smarować, bo ma taki dziecięcy zapach :) hehehe, ja używam Hippa.


Dzisiaj jakoś śniadanie mi nie wchodzi... Zjadłam, ale jakoś tak bez entuzjazmu... Kanapeczki z żółtym serem, pomidorkiem i solą i pieprzem.

W planach na dzisiaj trochę prasowania, obiad i zobaczymy co jeszcze :) Ładna pogoda się robi, aż by się chciało gdzieś pojechać, ale R. w pracy to i trzeba do weekendu czekać... A teraz podobno będzie coraz chłodniej i na cały tydzień deszcze zapowiadają...



Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #302 dnia: 7 Lipca 2009, 09:43 »
Ja w ciąży nie jestem a już mam rozstępy od tycia i chudnięcia ciągłego :P

Ale Pati żebyś nie myślałam że nie zaglądam... bacznie podczytuje wasze rozmowy tyle że się nie ujawniam bo na razie jeszcze nie znam się na niczym :)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #303 dnia: 7 Lipca 2009, 10:05 »
Sąsiadka, to może spacer jakiś ?

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #304 dnia: 7 Lipca 2009, 11:15 »
chiquita ja też mam kilka rozstępów z tego samego powodu :) Nie ma co się przejmować, że się nie znasz :) zawsze można wtrącić swoje 3 grosze  :-*

Adiana no pięknie, teraz to przeczytałam a ja gęba w maseczce, włosy wysmarowane olejkami... :) hehehe, a o której chcesz iść na spacer? Ja chyba się z tego bym wygramoliła tak może ok 14? Bo te olejki jak już mam nałożone na włosy to muszę trochę potrzymać.


A nie wiem czy wam pisałam, że od początku ciąży schudłam 2,5 kg? Na początku ciąży się ważyłam i waga nie była imponująca, u lekarza na wizycie powiedziałam tą straszna wagę, kilka dni później się ważę a tam 2 kg mniej... no to muszę na najbliższej wizycie powiedzieć, że pomyliłam się z wagą, a ostatnio chyba wczoraj czy przed wczoraj znów się ważę i dodatkowo jeszcze 0,5 kg zleciało...

Myślałam, że przez to leżenie tyle tygodni dochrapię się na wstępie kilka kilogramów na plus, a tu jaka miła niespodzianka :) zobaczymy na jak długo :)



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #305 dnia: 7 Lipca 2009, 11:19 »
Patrycja, ja też czytam namiętnie  ;D


Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #306 dnia: 7 Lipca 2009, 11:57 »
ale watek sie rozrasta :)
ja z ATW jestem zadowolona, nawet bardzo
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #307 dnia: 7 Lipca 2009, 12:14 »
Maju jak miło Cię widzieć :)

Paolka ja ATW nigdy nie miałam to i opinii żadnej o tym nie wydam, ale ja tam jestem do tego sceptycznie nastawiona tak jak do Avonu i Oriflamu :)

Przed chwilą trochę się poschylałam nad wanną, przy prostowaniu kości trochę plecy zabolały, ale jak przyszłam na kanapę i oparłam się placami to jaki ból!!! Na szczeście po kilku minutach przeszedł, ale jak tak mój kręgosłup będzie mi się przypominał, to chyba będę o lasce chodzić co by mieć jakąś podpórkę :)



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #308 dnia: 7 Lipca 2009, 12:16 »
no jasne, zreszta jakbym byla w ciazy to juz w ogole sceptycznie piodchodzilabym do wszelkich wynalazków ;)

oj moze małz wymasuje :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #309 dnia: 7 Lipca 2009, 12:53 »
Ale kiedy ja nawet grosza nie mam :)

Ale wypowiem się odnośnie sceptycyzmu i używania kremów w ciąży...

Oczywiście nie na swoim doświadczeniu opieram te wywody :hahaha:

Mama mi mówiła że albo ma się podejście że wszystko może dziecku zaszkodzić i przez 9 miesięcy szare mydło i nic więcej a i nad mydłem trzeba się poważnie zastanowić, albo żyje się normalnie bo ciąża to nie trąd...

Więc ja np na pewno będę używać kremów od samego początku, a mam też nadzieję że samopoczucie pozwoli mi na chodzenie na aquaaerobik bo jest idealny dla dzieciątka i jego mamy... ćwiczenia plus masaż wody to zestawienie chyba najlepsze na rozstępy celulit i bolący kręgosłup :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #310 dnia: 7 Lipca 2009, 12:55 »
fakt ale warto uzywac sprawdzonych rzeczy a nie eksperymentowac, tak mysle
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #311 dnia: 7 Lipca 2009, 13:26 »
Męża napewno przycisnę jak wróci z pracy do masażu, albo chociaż do głaskania plecków :)

hehehe, no wiadomo że ciąża to nie trąd, ale czasami są pewne ograniczenia jakie np ja miałam - leżenie plackiem i wychodzenie tylko do wc...  teraz mogę się trochę ruszać, ale na cwiczenia żadne nie mogę chodzić - może dopiero będę mogła, ale wtedy nie wiem czy mi się będzie chciało  ;)

A o ten sceptycyzm to nie chodziło o kremy, a ja pisałam odnośnie firm takich katalogowych :) nie przepadam za nimi, wolę iść normalnie do drogerii i podotykać, poczytać, normalnie powybierać :)



Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #312 dnia: 7 Lipca 2009, 14:00 »
Ja też czytam :)

I zgadzam się z Tobą - najfajniejsze w kupowaniu jest to, że sobie "pomacać" można  ;)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #313 dnia: 7 Lipca 2009, 16:29 »
Właśnie wróciłam ze spacerku z Adianką :)

zmęczyłam się troszkę, ale nic mnie nie boli i czuję się ok :)

Zupkę pomidorową zjadłam, dodałam miseczkę jagód a teraz odpoczywam :)



Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #314 dnia: 7 Lipca 2009, 16:36 »
Spacerek - fajnie u nas dzisiaj nie fajna pogoda i siedzimy w domu :(



Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #315 dnia: 7 Lipca 2009, 17:14 »
fajnie macie tak blisko siebie mieszkacie i Weronisie widziałaś  :D

a z tą miseczką jagód to smaka mi narobiłaś ale bym zjadła no!  ;D

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #316 dnia: 7 Lipca 2009, 20:08 »
Ale mi narobilas smaka tymi jagodami :)

A jak tam samopoczucie ???
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #317 dnia: 8 Lipca 2009, 09:32 »
piłeczka macie lipę z pogodą. U nas na szczęście pogoda względna, wczoraj nawet słońce było i cieplutko, dziś chłodniej i bez słońca, ale najważniejsze, że nie pada :)

Asiu no mieszkamy na przeciwko siebie :) bliziutko :)

Lilith a dziękuję, że pytasz :) samopoczucie doskonałe :) hihihi, czuję się naprawdę super :)



A dzisiaj zaczynamy 13 tydzień!!!





Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #318 dnia: 8 Lipca 2009, 09:35 »
nono już 13 tydzień ale to leci :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #319 dnia: 8 Lipca 2009, 09:41 »
No! już w zaawansowanym stanie jesteś! GRATULACJE!!!!

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #320 dnia: 8 Lipca 2009, 09:43 »
Gratulacje PAti kolejnego tygodnia  ;D


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #321 dnia: 8 Lipca 2009, 10:23 »
A dziękuję  :-* :-* :-*

Strasznie się cieszę, że to już jest ten okres, ale za tydzień będę się jeszcze bardziej cieszyć bo zacznie się II trymestr a do tego w czwartek będę miała wizytę u lekarza i do tego usg  ;D

Już nie mogę się doczekać  ;D ;D ;D



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #322 dnia: 8 Lipca 2009, 10:48 »
Patrycja, jaki fajny tydzień - jeszcze chwila i będzie kolejny trymestr

Masz szczęście, że mam jagody w domu :P


Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #323 dnia: 8 Lipca 2009, 10:55 »
ale fajnie już 13 tydzień się zaczął :) zostawiam pozdrowienia i uściski :D
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #324 dnia: 8 Lipca 2009, 11:03 »
gratki :)

mhmm jagody, wczoraj robilam sobie koktajl :) jeszcze mi troche zostało jagodek na dzis :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #325 dnia: 8 Lipca 2009, 11:37 »
Ee tam jagody, ja bym wolała kalafiora ;D

PAti, II trymestr, poważna sprawa, najbezpieczniejszy chyba jest, i najmniej dolegliwości....wspaniały czas ;D I maluch wtedy

zacznie dać o sobie znać...cudownie ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #326 dnia: 8 Lipca 2009, 11:58 »
Maju odetchnełam z ulgą, że masz jagódki :)

Paolka ja jagódki jeszcze dzis bym sobie zjadła, ale już nie mam :)

Adiana ja jakoś kalafiora tak średnio - jest to zjem, ale jak nie ma to nie narzekam :) Już nie mogę się doczekać tego drugiego trymestru :) choć na pierwszy pod względem dolegliwości nie narzekam :) to i tak czekam na te ruchy :)



A ja właśnie wróciłam ze sklepu - poszłam kupić coś na surówkę do obiadu, szłam sobie spacerkiem, powolutku, na schodach też się nie spieszyłam, a jak weszłam do domu to normalnie czułam się jakbym przebiegła conajmniej 200 metrów sprintem :) szybki oddech, gorąco, szybkie tętno... a do tego plecki zabolały  :-\ W każdym bądź razie już jest ok :) W nagrodę jeszcze na dzisiejszy dzień kupiłam sobie pączusia  ;D ;D no dobra, powiem prawdę - miałam na niego ochotę i oprócz warzyw na surówkę poszłam też po niego  ;D ;D ;D ale bardzo rzadko mam ochotę na słodkie więc sobie wybaczam  ;)




Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #327 dnia: 8 Lipca 2009, 12:17 »
Pati, jak ten czas leci...to może fotka brzusia z okazji rozpoczętego nowego tygodnia?
ja mam jutro usg, już nie mogę się doczekać, najchętniej poszłabym spać i wstała dopiero jutro o 15  ;D
mi pączki w ciąży też bardzo smakują, szczególnie z nadzieniem różanym, lukrem i posypane skórką pomarańczową...aż się rozmarzyłam, chyba zaraz pójdę do sklepu:)
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #328 dnia: 8 Lipca 2009, 12:46 »
Ja też jakoś w 4-5 miesiącu pączki wcinałam :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #329 dnia: 8 Lipca 2009, 13:10 »
Ja ogólnie nie mam pociągu do słodkiego, w sumie nawet mogę napisać, że bardzo rzadko jest słodkie rzeczy - raz na kilka dni.

toscansun aż takiego pączka to nie lubię :) owszem, marmolada różana może być, ale tego lukru i skórki pomarańczowej to nie lubię :) za słodko jest wtedy :) i najlepiej żeby był mięciutki a nie takie twardawy. A Ty chyba jutro na usg to już płeć poznasz? ja tak samo mogłabym zasnąć teraz a obudzić się dopiero w czwartek za tydzień :)

A teraz czas na zupkę pomidorówkę :)