Witam poniedziałkowo

Ja dzisiaj w bardzo, bardzo dobrym humorze

Witam nowe twarze u mnie w wątku
loona no co Ty

nie zirytowałaś mnie nic a nic, tylko nie zrozumiałam Twojej wypowiedzi

Spoko, jest wszystko ok

gagatko widzę, że jesteś bardzo zadowolona z odwiedzin pakietu

hehehe
A mi wczoraj niedziela minęła bardzo fajnie

Najpierw pojechaliśmy do teściowej na obiad, ledo przyjechaliśmy ja już się wyłożyłam na kanapie - może niektórym wyda się to niegrzeczne, ale rodzina wie, że muszę leżeć wiec nie mają nic przeciwko. Usiadłam na obiadek, po obiadku znów się połóżyłam. Potem pojechaliśmy na chwilę do sklepu, R. kupił sobie spodnie a ja gazetki i książkę. Potem pojechaliśmy do Castelarii na lody, spotkaliśmy się z R. kuzynem i jego żoną, zawsze się często z nimi widzieliśmy a teraz przez 5 tygodni nic i nawet się nie zczaili nic całkowicie

Powiedzieliśmy im, że zostaną ciocią i wujkiem to tak się ucieszyli, że aż nam miło było
Jak wróciliśmy do domku to troszkę się bałam czy po takiej przerwie jak troszkę chodziłam czy nie będzie zadnych plamień lub bólu brzucha, ale nic nie było wczoraj, nic nie ma dzisiaj, czuję się po prostu wyśmienicie

Ale dzisiaj cały dzień leżakuję, muszę tylko obrać ziemniaki, bo mięsko i surówki mamy od teściowej

i to będzie moja cała dzisiejsza robota na dziś
