Ewelinko - Miłoszek jest prześliczny! Taki słodziak maleńki

Moja Oleńka miała dosyć długo żółtaczkę... dlatego też zostaliśmy dłuzej w szpitalu, ponieważ niestety u nas czasami za szybko wypisuje się maluchy do domów i wtedy zaczynają się problemy własnie z żółtaczką...
Spokojnie jednak - możesz kupić w aptece glukozę (najlepiej w proszku) rozrabiać ją z wodą i podawać Miłoszkowi. Bilirubinę trzeba po prostu wypłukać z organizmu.
Trzymam kciuki aby żółtaczka jak najszybciej minęła... ale dobrze by było jakby położna pobrała krew małemu jeśli uzna, że jest mocno żółty nadal (jakie ma białka w oczach? żółtawe?) bo jeśli jest wysoki poziom bilirubiny to nie jest dobrze niestety.