Tutaj
Poza tym, że zbliżamy się do urodzin (pierwsze mini urodziny, a raczej próba tortu i jego degustacja) w środę, przygotowujemy się pomału do świąt to wszystko po staremu. Gabrysia chodzi coraz pewniej. Miała 2-dniową przerwę,po upadku, po którym rozwaliła główkę o kant stołu i bała chodzić. Jest bardzo grzeczna,3 dni w tygodniu zostaje z nianią. Caaałą sobotę była z moimi rodzicami, my podglądaliśmy Niemców jak przygotowują się do świąt, czyli odwiedziliśmy 3 największe berlińskie Weihnachtsmarkt(y). Jak zwykle u nich atmosfera bardzo świąteczna, wszystko przygotowane z wielką precyzją.
06.12. przyszedł do Gabrysi Mikołaj i przyniósł jej fajne prezenty nie zapominając też o mamie, spełniając jej marzenie w mini wersji i wybiera się na 2 godz pobyt w spa:)