hmm, a może wypożyczalnia była by całkiem niezłym interesem?

a potem wszyskie panny zabijałyby się o nie dość że przystojnaka, to jeszcze mężczyznę z głową do interesów

PumoRi, życzę wam, żeby chrzest Tymonka był piękną i niezapomnianą uroczystością

bo widzę jak dużą wagę do tego przykładasz
Rodzice chrzestni są oczywiście ważni, ale twoja kuzynka zawsze będzie ciocią Tymusia i nic tego nie zmieni! I zawsze możecie nadać jej miano tej "najulubieńszej cioci", nie ważne czy matką chrzestną jest, czy nie...
i też nie uważam, że powinno się zrobić tak, jak oczekuje tego rodzina. W tym momencie masz już swoją rodzinkę, z małym szkrabem, którego dobro jest dla ciebie najważniejsze
powodzenia!
