Właśnie. Dobrze jest od czasu do czasu dać dzicku butlę bo potem będzie problem.
Ja ściągałam na początku a potem trochę dokarmiałam i nie miałam problemu z tym żeby Szymek pił z butli.
Ale Gosiu - jak masz dużo pokarmu to dawaj Mu swój, wkońcu wszystko się unormuje

A mleko mamy jest
najlepsze, zawsze w dobrej temperaturze no i nie kosztuje

Jak będzie Ci płakał po zjedzeniu obu piersi
to wtedy dopiero spróbuj troszkę dać sztucznego, a inaczej to ja bym nie dawała. Ja żałuję że dałam Małemu
madyfikowane bo na pewno ze dwa dni przy cycusiu by powisiał i by się najadał jak należy. Ale dokarmiałam
bardzo mało, potem stopniowo ok. 4 mca więcej i kilka dni temu odstawilam - idealnie jak chciałam

Jeszcze troszkę czasu musi minąć żebyście się siebie nauczyli a więc główka do góry
