Autor Wątek: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)  (Przeczytany 32369 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #120 dnia: 27 Listopada 2007, 09:09 »
Gosiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

własnie  - GOSIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA  :o

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #121 dnia: 27 Listopada 2007, 09:22 »
Gosia pewnie karmi malego co by sie najadl :)

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #122 dnia: 27 Listopada 2007, 11:39 »
Gosia pewnie karmi malego co by sie najadl :)


Hehe :)
Jestem jestem, ale czasu mało teraz na pisanie. Czasem wejdę poczytam co u WAs ale samej mi sie nie chce pisac. Dzisiaj MArcelek prawie w ogóle nie spał w nocy. Nie płakał, ale był niespokojny, kręcił się, wiercił, myślałam, że wyjde z siebie :)
Antalis czytam Twój watek i się zastanawiam, bo wszystkie piszecie, że karmicie mlekiem modyfikowanym. Ja karmię tylko piersią, ale teraz to juz sama zwatpiłam może mu jest za mało? Pokarmu wydaje mi sie mam dużo, ale nie wiadomo ile dzieciaczek rzeczywiscie zjada. Gdybym karmiła butelką to przynajmniej bym wiedziała ile mililitrów je, a tak to ciężko stwierdzic.

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #123 dnia: 27 Listopada 2007, 11:46 »
Gosiaczku to sciagaj pokarm przez pare dni - dowiesz sie ile go masz i ile maly zjada a przy okazji pobudzisz laktacje :)

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #124 dnia: 27 Listopada 2007, 11:49 »
Właśnie Gosiu..ściągaj pokarm....Jeśli mały je ok.40min i potem woła za ok.2h to znaczy,że się najada....Tak jedzą noworodki i póki możesz to dawaj mu cycka- tam masz wszystko to co najlepsze dla małego..
Wytrwałości!!!
Uczycie się siebie nawzajem!!!
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #125 dnia: 27 Listopada 2007, 11:50 »
ja też tak myślę... ściagnij pokarm i daj z butelki :)
ANCYMONEK :)

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #126 dnia: 27 Listopada 2007, 11:54 »
Gosiaczku jak już pisałam u Antalis ja również karmię piersią już 10 miesięcy i nie dokarmiałam Mieszka innym mleczkiem :) Na początku musiałam go często przystawiac do piersi żeby się najadał i żeby produkowało się więcej mleczka, a z czasem wszystko się unormowało. Powodzenia ;)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #127 dnia: 27 Listopada 2007, 11:56 »
I jest jeszcze jeden plus sciagania pokarmu :) - mezus bedzie mogl nakarmic synka butelka :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #128 dnia: 27 Listopada 2007, 21:40 »
Ale jak zacznie karmić butelką to się rozleniwi... i cięzko bedzie zacząc znowu karmić cycuchem...wiemz doswiadczenia swojego i kolzanek :D
No bo piers mały ssie dłuugooooooo a butelkę ciągnie chwile :D

To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #129 dnia: 27 Listopada 2007, 21:44 »
Ale jak zacznie karmić butelką to się rozleniwi... i cięzko bedzie zacząc znowu karmić cycuchem...wiemz doswiadczenia swojego i kolzanek :D
No bo piers mały ssie dłuugooooooo a butelkę ciągnie chwile :D
ale takie karmienie jest chyba wygodniejsze dla mamy - bo i tata wyręczy w karmieniu i nie będzie problemu z odstawieniem od cycka - moja kuzynka ma 7 miesiecznego szymona i ten mały nie chce nic innego jeśćjak z cycka - żadne zupki, biutelkki nic..
dla agaty to masakra...

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #130 dnia: 27 Listopada 2007, 22:02 »
No dlatego pisze , ze się rozleniwi , bo jest wygodniejsze.
Ale laktator tak nie stymuluje jak dziecka buzka i cieżko utrzymac laktacje gdy się sciaga z piersi pokarm.

No ale rozmawiałam z Gosia  i najlepszym pomysłem jest poprostu ważenie małego , czy dobrze przybiera .
Jak  tak to nie ma potrzeby zmieniac techniki karmienia ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #131 dnia: 27 Listopada 2007, 22:04 »
Właśnie. Dobrze jest od czasu do czasu dać dzicku butlę bo potem będzie problem.
Ja ściągałam na początku a potem trochę dokarmiałam i nie miałam problemu z tym żeby Szymek pił z butli.
Ale Gosiu - jak masz dużo pokarmu to dawaj Mu swój, wkońcu wszystko się unormuje :) A mleko mamy jest
najlepsze, zawsze w dobrej temperaturze no i nie kosztuje  ;D Jak będzie Ci płakał po zjedzeniu obu piersi
to wtedy dopiero spróbuj troszkę dać sztucznego, a inaczej to ja bym nie dawała. Ja żałuję że dałam Małemu
madyfikowane bo na pewno ze dwa dni przy cycusiu by powisiał i by się najadał jak należy. Ale dokarmiałam
bardzo mało, potem stopniowo ok. 4 mca więcej i kilka dni temu odstawilam - idealnie jak chciałam  :D
Jeszcze troszkę czasu musi minąć żebyście się siebie nauczyli a więc główka do góry  :-*

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #132 dnia: 28 Listopada 2007, 08:42 »
A no własnie - potem sa problemy z podaniem butli .
Jak Gosia ze dwa dni posciaga pokarm tak dla własnej orientacji i kontroli to nic sie nie stanie a i odpocznie troszke i tata bedzie zadowolony :)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #133 dnia: 28 Listopada 2007, 08:46 »
wszystkie piszecie, że karmicie mlekiem modyfikowanym. Ja karmię tylko piersią, ale teraz to juz sama zwatpiłam może mu jest za mało?

Gosiu, nie patrz na to, co i jak robia inne matki, skoro masz pokarm, dzieć się najada, to karm go dalej tak jak karmisz i nie przejmuj się :-)

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #134 dnia: 28 Listopada 2007, 11:17 »
A ja jako mama karmiąca już 5 miesiecy wyłącznie piersią będę agitować za cycuchem. Moja mała dostala sztuczne mleko tylko raz jak jeszcze byłyśmy w szpitalu. Doskonale cię Gosiu rozumiem bo sama przeżywałam takie rozterki  i znalazłam odpowiedźna moje pytania https://e-wesele.pl/forum//index.php?topic=7690.0 trochę mnie to uspokoiło. Tak jak mówi Ela jedynym takim wyznacznikiem jest przybieranie na wadze, co do płaczów średnio bym się sugerowała bo niektóre dzieci jedzą co godzinę inne co dwie a inne nawet 3 wytrzymują. Zgadza się ze karienie malucha co godzinę jest uciążliwe szczególnie przy bolących piersiach ale da się wytrzymać bo potem tak jak pisala anulka wszystko sie normuje. Mleko możesz ściągnąć dla wlasnej orientacji ale szczerze mówiąc niewiele ci to da bo takie maluszki jedzą jeszcze malutko bo mają maly żoładeczek a ty sie niepotrzebnie nakręcisz że ało mleka itd. Żaden laktator nie pobudzi ci tak piersi jak dziecko, dzidziuś jest w stanie wyciagnąć nawet 30 ml więcej niż ty laktatorem. No i nie zgadza się z Antalis że warto na noc dać mleczko zeby piersi naprodukowały to bląd im częściej przystawiasz tym więcej mleka produkujesz, już po godzinie jesteś znowu w stanie nakarmić dziecko z tej samej piersi, i nie sugeruj sie że pierś wiotka czy coś mleko tam na pewno jest. A przy dokarmianiu piers dostaje sygnał że dziecko nie potrzebuje tyle mleka i produkuje mniej po prostu także efekt jest odwrotny im dłuższe przerwy tym mniej mleka. Wiem co mowię Zuzia teraz budzi sie dopiero rano ok 6-7 na mleko, ale na początku jak jeszcze jadla w nocy to o 2 juz i piersi pękały, ale potem zaczęła sie budzić coraz poźniej i tak powoli się przesuwałyśmy do tej 6-7 i za każdym razem na początku piersi jak kamulce a teraz juz ok, produkują mniej ale w dalszym ciągu ściągam tyle sao mleka tylko produkcja "zwolniła".Mleczko mozesz sobie ściągnąc i zamrozić i jak będziesz potrzebowała gdzieś wyjść to ąż wtedy bedzie mial przyjenośc karmienia i tak jak owi anulka dobrze taki eksperyment zrobić żebyś nie byl potem uwiązana, ale podawaj swoje mleczko w butelce. Ja do tej pory nie am żadnej mieszanki w domu jak będzie trzeba to się podejdzie do sklepu a tak przynajmniej nie kusi. I jeszcze jedno każde dzieciątko jest inne wiec ty sama będziesz wiedziała co dla Marcelka jest najlepsze, przy czym ja nawołuje żeby latwo sie nie poddać bo na poczatku dla mnie karmienie to była udręka ale za to teraz jest super. No i nie możesz wymagać od takiego malucha zeby przesypial nocki bo nie będzie, co 3 godz pobudka i karienie dzieci dopiero po 3 iesiącu wydłużają sobie sen, jak to kiedyś któras forumka napisała juz nie pamiętam która albo karmienie piersią albo twój sen, wybór zawsze zalezy od mamy. Także życze powodzenia w tej wspaniałej przygodzie jaką jest karmienie piersią i sporo deterimnacji i samozaparcia bo to też potrzebne, a na pewno wszystko się uda. Mam tylko nadzieje że jakoś to czytelne jest co napisałam w razie co slużę chętnie pomocą  :)



Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #135 dnia: 28 Listopada 2007, 11:49 »
Gosiu ja tez tak mialam na poczatku bo moj potrafil przy cycu byc nawet do 2 godzin tyle ,ze on zrobil sobie  zniego smoczka  ;D wiec teraz jak juz sie naje i prawie przysypia to wtedy daje mu smoczka i spokojnie sobie spi , czasme nawet 3,5 godziny a czasem tylko 1 godzinke wiec sie nie przejmuj i przystawiaj malego na kazde jego zadanie , pomysl tez  aby podczas jednego karmienia przystwic go do obu piersi (jedna po drugiej) i wytedy zaobserwujesz czy sie najadl. ja tak kilkakrotnie robilam i pozniej moj maly szkrab smacznie spal , widocznie w jednej piersi nie mialam wystarczajaco pokarmu  a teraz to jak dluzej nie podaje peirsi jemu to pokarm sam wycieka ,z eostatniej nocy az mi wkladka laktacyjna przeciekla  :o

Zycze powodzenia w karmieniu piersia bo to jest co najlepsze dla naszych szkrabow. Co do pisania w innych watkach o sama doskonale cie rozumiem , jakos czasu brak na pisanie choc na podczytywanie sie znajdzie  :P ;D

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #136 dnia: 28 Listopada 2007, 12:09 »
Dzięki dziewczyny za pomoc. Trochę mnie uspokoiłyście, ale dzisiaj ściągnęłam laktatorem z jednej piersi  60ml. To chyba nie jest za duzo. W ogóle to powiedzcie mi ile taki 2 tygodniowy chłopak powininen zjadac mililitrów. Słyszałam, że modyfikowanego mleka daje się tak co 3 godzinki, ale ile? Czy jesli np powinien zjadac 100ml mleka modyfikowanego to tyle samo powinine zjadać mleka z cyca?

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #137 dnia: 28 Listopada 2007, 12:14 »
Gosiu 60 ml za jednym zamachem i to z jednej piersi to wcale nie mało ! Ja z obu po calym dniu bez karmienia sciagalam 100ml lacznie. I nie ma nigdzie powiedziane ile maluch powinien zjadac. Mleko modyfikowane podobno jest bardziej sycace.
Jesli Twoj maluszek nie przejawia oznak glodu a Ty tak jak piszesz masz dosc pokarmu to spokojnie. To ze my karmimy modyfikowanym to nie znaczu ze Twoj maluszek jest glodny bo karmisz cycem.
Musicie sie nauczyc siebie. Takie maluszki raz wstana na papu po godzinie a raz przespia spokojnie 3. Marcelek musi sobie ulozyc dzien :)

Zazdraszczam karmienia piersia bo ja tylko 14 dni karmiłam.

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #138 dnia: 28 Listopada 2007, 12:15 »
Mi sie wydaje ,ze co do ilosci mleka to indywidualna sprawa , jesli z jednej piersi zciagnelas 60 ml  to i zdrugiej tez gdzies tyle ejst wiec jak go przystawisz do obu podczas jednego karmienia powinnien spokojnie sie najesc i zjesc tyle ile potrzebuje .

Pozdrawiam .

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #139 dnia: 28 Listopada 2007, 12:35 »
Gosiu i najwazniejsze - przestan myslec czy mały sie najada czy nie ( masz pokarm wiec spokojnie na pewno wcina :) ) a cieszcie sie soba podczas karmienia, swoja bliskoscia, obecnoscia. Jesli Ty podczas tego bedziesz myslec "Leci czy nie leci" to tylko sie denerwowac bedziesz a tym samym zatrzymywac mleczko ( ponoc nerwy powoduja ze mleczko gorzej leci ). Bedziesz wiedziec czy maly sie najada . SPojoknie :)

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #140 dnia: 28 Listopada 2007, 12:42 »
Zgadzam sie z  Antalis . ja tez mialam watpliwosci jak nie mialam nawalu pokarmu ale oczywiscie bezpodstawne a teraz mleczko same leci az przecieka mi wkladka laktacyjna  ;D

Uszka do gory i wszytsko bedzie jak sie nalezy, najwazniejsze,ze karmisz piersia i sie wzajemnie uczucie siebie

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #141 dnia: 28 Listopada 2007, 14:54 »
Gosiu powiem Ci ze to duzo jest! Taki maluszek nie potrzebuje niewiadomo ile! Zreszta z piersi wiecej sciagnoie bo dziecko tonajlepszy laktatorek :)To co napisała morgaina to swieta prawda i nie poddawaj sie za szybko, nie dawaj Marcelkowi sztucznego. Mówie Ci - na poczatku jest ciezko ale potem beda same plusy. Jak juz pisałam ja bardzo rzadko dawałam przez pierwsze 3-4 mce sztuczne ale załuje ze w ogóle dałam. Przy drugiej Dzidzi bede madrzejsza. Teraz juz nie karmie bo nie chce ale wierz mi ze karmienie piersia jest super, na pewno tak nam napiszesz za jakis miesiac. Teraz wszystko wydaje sie trudne ale jeszcze jakies 2 tyg i nauczycie sie siebie na tyle ze bedziesz wiedziała czy Marcelek jest głodny czy po prostu ma zły dzień :) Jezeli On krzyczy a wyjadł juz obie piersi to Mu daj ale z tego co piszesz to tak nie jest wiec wszystko jest w porzadku :) Główka do góry  :-*

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #142 dnia: 28 Listopada 2007, 15:27 »
Ja również popieram karmienie piersią ;D Ja karmię 10 miesięcy i nigdy nie musiałam dokarmiac Mieszka sztucznym mleczkiem :) ale początki były trudne ;)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #143 dnia: 28 Listopada 2007, 15:43 »
Gosiu na wszystko trzeba czasu.
Pamietaj jednak o jednym - dokarmiajac sztucznym nie jestes złą matka :)

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #144 dnia: 28 Listopada 2007, 17:06 »
Oczywiście ze żadna mama karmiąc sztucznym nie jest złą mamą i nikt tak nie twierdzi,  jest najlepszą jaką moze być. Ale prawda jest taka, że o laktację trzeba powalczyć, sama sie nie utrzyma i czasem jest to okupione płacze i nerwami i dzidziusia i mamy ale jak juz sie wszystko wyreguluje jest po prostu pieknie tak jak pisala anulka także warto zacisnąc czasem zęby i się nie poddawac. A z tego co piszesz Gosiu to 60 ml z piersi przy takim maleńkim dzieciaczku to naprawdę dużo, tym bardziej ze taki maluch je mniej ale częsciej za to, takze uszka do góry będzie dobrze. :)
« Ostatnia zmiana: 28 Listopada 2007, 17:10 wysłana przez morgaina »



Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #145 dnia: 28 Listopada 2007, 17:50 »
Dzięki dziewczyny za odzew :) niedawno nakarmiłam MAcelka z dwóch piersi. Teraz śpi jak zabity, ale boję sie nocy. Dzisiaj nie spał od 1 do 5 :( Zakupiłam w aprece escputicon w razie kolek, tylko że tez nie wiem czy on je rzeczywiście ma. Słysze jak pryka przy jedzonku, kupki robi często więc to chyba nie są kolki. Przy kolkach są zaparcia?

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #146 dnia: 28 Listopada 2007, 18:35 »
No i widze ze sprawa z cycochami rozwiazana :D
A czy moga byc zaparcia ? No nie wiem , ale wydaje mi się ze tak  ::)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #147 dnia: 28 Listopada 2007, 21:53 »
ocho stado agitatorek karmienia piersa sie zebralo  :D  :D  :D
ja zmieniłam zdanie i nie uwazam ze to super sprawa ...
wiec nie bede tu swoich terorii wytaczac  :D
jedno co mnie przekonywało to tylko RZEKOME dobro dziecka...

Kochana ja na Twoim miejscu wstrzymałambym sie z jakimikolwiek specyfikami...
ona ma dopeiro 2 tygodnie....

raczej masuj mu brzuszek ... rob ciepła okłądy... a lekami zdazysz...
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #148 dnia: 28 Listopada 2007, 22:14 »
Martusiu każdy robi tak jak uważa :D ja sobie bardzo chwalę karmienie piersią i jestem pewna że przy drugim dzidziusiu również będę karmic piersią ;) dla mnie to rewelacja :) innym mamom podoba się karmienie butelką i dla nich ten rodzaj karmienia jest rewelacyjny ;) ja wcale nie uważam że któraś z mam jest lepsza, a inna gorsza ponieważ wybrała takie a nie inne karmienie. Każdy robi tak jak mu wygodnie i jak mu się podoba ;)

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mamy Marcelka-Gosiaczekk i Marcin są już rodzicami :)
« Odpowiedź #149 dnia: 28 Listopada 2007, 22:22 »
Włąsnie ja napisałam to dla przeciwwagi aby Gosia nie miała poczucia winy ...
no bo niestety NAGONKA jest STRASZNA!!  ::)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"