Autor Wątek: Mały MUMINEK w drodze :)  (Przeczytany 27397 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #360 dnia: 18 Marca 2008, 13:11 »
Kasiu!ale widze ze ogólnie samopocucie nie najgorsze?To dobrze!!!!juz lada moment a synek będzie Z Tobą..
ja jestem za 22.03!
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #361 dnia: 18 Marca 2008, 19:48 »
Kasiu!ale widze ze ogólnie samopocucie nie najgorsze?To dobrze!!!!
Samopoczucie dobre, bo ja się już tak bardzo nie mogę doczekać! Śmieję, że dopadł mnie pozytywny masochizm: ja chcę, żeby już mnie zaczęło boleć! :)

Cieszę się, że mamy taki duży odzew hazardowy :)

OBSTAWIANKO:
20.03 - Ewelina-Eva*
21.03 - Maja, Asia
22.03 - Tete
24.03 - Martyna1985
25.03 - Inesk, Madi_001
26.03 - Elcik
31.03 - Anusia-szczecin

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #362 dnia: 19 Marca 2008, 11:11 »
kasiu a jak lekarze widzą twójn termin porodu? bo mi np 3.12 (termin z OM) kazali przyjść na ktg i po 10- dniach musiałam stawoc sie na patologię. i tam po 14 dniach od daty z om miałabym juz na maxa wywoływany poród - ale mały dzien wczesniej wylazł.

Eva*
  • Gość
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #363 dnia: 19 Marca 2008, 11:30 »
a jak się dzisiaj czujecie, bo wg mnie jutro mały ma wychodzic... :P

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #364 dnia: 19 Marca 2008, 19:45 »
Aniu, moja ginka bardziej patrzy na termin wg USG, ponieważ on się utrzymywał do prawie 30 tygodnia ciąży. Teraz w piątek, czyli 2 dni po terminie OM mam KTG i zobaczymy, co tam słychać. Potem przez Święta cisza i jeśli mały się nie wykluje, to 31.03 mam USG. Ale tak sobie myślę, że tuż po Świętach (ok. tydzień po terminie OM) zadzwonię do znajomej położnej, która pracuje w szpitalu, w którym chcę rodzić i dowiem się, co robić.

Ewelina-Eva*, dziś czuję się kiepsko... bolą mnie wszystkie stawy, które mogą. Plecy, opuchnięte nogi, rozciągnięty do granic brzuch... kłuje w pochwie, spojenie łonowe tak boli, że ledwo chodzę... no masakra jakaś! Czekam na nockę, może coś się ruszy :)
Jakie znacie sposoby na wykurzenie Lokatora? Molestowałam piersi, ale niewiele to daje, oprócz cieknącej siary... :) Męża napadnę wieczorem :D Co jeszcze?
Dodam, że wszystko już posprzątane, wyprasowane, poukładane, a na spacery byle jaka pogoda... ehh!

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #365 dnia: 19 Marca 2008, 19:51 »
Kasiu Kochana ja myślałam że już rozdwojona jesteś, ale widocznie synkowi dobrze u mamusi!!!!!ta końcówka zawsze jest najtrudniejsza ale zobaczysz jeszcze zatęsknisz za ciążą  ;D!!!!poza tym teraz to już naprawdę niedługo a to oczekiwanie ma w sobie coś z magii bo czekamy na cud który sam sobie moment wybierze na spełnienie!!!Ja osobiście polecam długie spacerki jako pobudzacz ale niestety pogoda niesprzyjająca...!!!!Trzymam kciuki


Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #366 dnia: 19 Marca 2008, 20:01 »
no no, zbliżamy sie do finiszu wielkimi krokami! choć pewnie ty byś większymi wolała  ;D

Cytuj
Męża napadnę wieczorem
napadaj napadaj - u mnie pomogło, choc nie planowałam ;)

hmm, to ja obstawiam 23 III  :D
ANCYMONEK :)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #367 dnia: 19 Marca 2008, 20:45 »
Kasiu, mnie strasznie bolaly biodra i spojenie 2-3 dni przed! Ale to byl taki rozrywający ból, niepozwalający mi spac...chodzilam jak kaczka.

Eva*
  • Gość
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #368 dnia: 19 Marca 2008, 21:00 »
Jakie znacie sposoby na wykurzenie Lokatora?

a może przejażdzka po dziurach ??? ::) ;D
nasze Polskie drogi są swietnie przystosowane do wywoływania porodu :P
no to ja już mogę zaczac modły do maluszka...może zaczac cię dreczyć :P
wiec...

 :blagam: :blagam: :blagam: ciocia bardzo prosi....i zaprasza na tą stronę brzuszka... :blagam: :blagam: :blagam: jako uzasadnienie dodam, ze ciężarnym się nie odmawia! :P

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #369 dnia: 19 Marca 2008, 21:09 »
a ja robiłam dokłądnie to co piszesz ale u mnie nic nie zdało egazamniu
i dlatego bardzo cieszyłam sie, ze gin w szpitalu patrzył na termin z om bo juz tez miałam dosc

a i mnie tez wszystko bolało i niestety nic się nie działo
a piszę ci to, nie zeby cie zdołowac ale zebys sie nie nakręcała bo rozczarowanie brakiem akcji jest straszne...no ja tak miałam
__________
jeżdzenie po dziurach u mnie tez nie zadziało  >:(  ;D

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #370 dnia: 19 Marca 2008, 21:21 »
kurcze no u mnie jak u Ani, nic z tych zlotych środków nie pomogło....

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #371 dnia: 20 Marca 2008, 09:04 »
Witamy nadal w tym samym stanie, co wieczorem, czyli 2 in 1...

Ależ nas wiosna przywitała! Pada śnieg, pada śnieg... losie... ja się nie dziwię, że moje dziecko nie chce wyjść na świat :)

Nika, w obecnej chwili nie bardzo chce mi się wierzyć, że zatęsknię za ciążą... ale pewnie tak będzie, jak tylko nadejdzie chwila, że nie będę wiedziała w co ręce włożyć :) A spacerki chętnie bym pouskuteczniała, ale w tej mojej podwrocławskiej wsi nie ma chodników, napadało mnóstwo śniegu, a do tego ta moja super równowaga...

Kamyczku, oj żebyś wiedziała, że wolałabym te kroki takie bardziej milowe... Męża napadłam, owszem, ale bólem pleców. Biedak pół nocy mnie masował, bo skwierczałam mu nad uchem  ;)

Martynko, chód kaczki mam już opanowany do perfekcji! :)

Ewelinko, dziurawe drogi są u nas, są! Jak małż wróci z pracki, to jedziemy na zakupy, może cos wytrzęsiemy :) Ale jakoś mam wrażenie, że ja to już w tej ciąży tak zostanę. Nawet złożyłam dziś "wystrój" w łóżeczku, bo po pierwsze zaczął mnie denerwować, a po drugie zdążył się już zakurzyć...

Aniu, masz rację z tym rozczarowaniem. Jeszcze 2, 3 tygodnie temu zastanawiałam się, czy przypadkiem nie skończę, jak Ty i Marta (Vall), w sensie, że przekiszona :) No i masz babo...

Marta (Vall), bo te złote środki, to podróba, tombak jakiś :) A tak przy okazji: masz prześlicznego Synia!

Eva*
  • Gość
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #372 dnia: 20 Marca 2008, 10:42 »
Maluszku kochany miej litosc.... :blagam: :blagam: :blagam:

a z objawów coś cię meczy i dreczy??

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #373 dnia: 20 Marca 2008, 10:48 »
Ja obstawiam 24.03 :) No ciekawe, ciekawe :) I wierzę że Ci już bardzo ciężko  :-\ Ale zatęskinsz, oj zatęsknisz :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #374 dnia: 20 Marca 2008, 10:56 »
Bartuś i tak wylezie kiedy zechce ;D


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #375 dnia: 20 Marca 2008, 11:01 »
Bartuś i tak wylezie kiedy zechce ;D
co racja to racja  ::)  ;D ;D ;D

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #376 dnia: 20 Marca 2008, 11:28 »
OBSTAWIANKO:
20.03 - Ewelina-Eva*
21.03 - Maja, Asia
22.03 - Tete
23.03 - Kamyczek
24.03 - Martyna1985, Anulka
25.03 - Inesk, Madi_001
26.03 - Elcik
31.03 - Anusia-szczecin


a z objawów coś cię meczy i dreczy??
z objawów powiadasz... obniżony brzuszek, spojenie łonowe, któremu zawdzięczam kaczy chód :) i co jakiś czas skurczybyk.

A dzisiaj wyjątkowo wcale nie czekam na rozwój akcji. Normalnie FOCH  ;D Niecyh Bartek robi co chce, ja dziś nie rodzę! Ewentualnie mogę dopiero po Świętach :)

Gabiś
  • Gość
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #377 dnia: 20 Marca 2008, 11:29 »
Kasiu ja pamiętam jak kilka miesięcy temu powiedziałąs że ja będę szła do ołtarza a Ty w tym czasie urodzisz  ;D ;D ;D No to kochana jeszcze 4 dni :):)))

Eva*
  • Gość
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #378 dnia: 20 Marca 2008, 11:33 »
A dzisiaj wyjątkowo wcale nie czekam na rozwój akcji. Normalnie FOCH  ;D Niecyh Bartek robi co chce, ja dziś nie rodzę! Ewentualnie mogę dopiero po Świętach :)

no ejjjjjj ale raz w życiu chciałabym wygrac obstawianie :P

ech pora przywyknąć, ze ktos tu nie ma szczescia w hazardzie :buu: :buu: :buu:

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #379 dnia: 20 Marca 2008, 12:02 »
Gabryniu kochana, faktycznie, pamiętam :) Jak samopoczucie 4 dni przed? Zresztą, co ja pytam, lecę poczytać Twój wątek!

Evcia, daj spokój, dzień jeszcze młody :) Nic nie wiadomo! A jak nie ma szczęścia w hazardzie, to wiesz gdzie jest :)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #380 dnia: 20 Marca 2008, 12:15 »
A dzisiaj wyjątkowo wcale nie czekam na rozwój akcji. Normalnie FOCH  ;D Niecyh Bartek robi co chce, ja dziś nie rodzę! Ewentualnie mogę dopiero po Świętach :)
Hi,hi,hi  ;D żeby małe focha nie strzeliło :P

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #381 dnia: 20 Marca 2008, 13:34 »
A dzisiaj wyjątkowo wcale nie czekam na rozwój akcji. Normalnie FOCH  ;D Niecyh Bartek robi co chce, ja dziś nie rodzę! Ewentualnie mogę dopiero po Świętach :)
Hi,hi,hi  ;D żeby małe focha nie strzeliło :P
Ciii Asiu :) Bo się wyda. Ale powiem Wam, że jak się tak nastawiłam, to jakoś łatwiej dzień przetrwać, bo przecież ja wcale nie czekam! Hiehie :)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #382 dnia: 20 Marca 2008, 14:05 »
A dzisiaj wyjątkowo wcale nie czekam na rozwój akcji. Normalnie FOCH  ;D Niecyh Bartek robi co chce, ja dziś nie rodzę! Ewentualnie mogę dopiero po Świętach :)
Hi,hi,hi  ;D żeby małe focha nie strzeliło :P
Ciii Asiu :) Bo się wyda. Ale powiem Wam, że jak się tak nastawiłam, to jakoś łatwiej dzień przetrwać, bo przecież ja wcale nie czekam! Hiehie :)
:-X :-X :-X
 ;D

Offline inesk

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 464
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #383 dnia: 20 Marca 2008, 15:55 »
U mnie dziury w szczecinskich drogach pomogly, tylko ze wtedy bylam w 31 tyg i musialam lezec w szpitalu po tym jak skurcze sie pojawily  ;D
W szpitalu kazali mi chodzic po schodach (trudne do wykonania, ale mozliwe) i duzo skakalam na pilce  ;D Moze tobie pomoze.
Trzymam kciuki


Offline kkotek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2463
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #384 dnia: 20 Marca 2008, 22:39 »
MOja znajoma tez nie umiała długo urodzić i lekarz zalecił jej chodzenie po schodach.........
Urodziła po kilku godzinach więc............ ruszaj podreptać  ;D
Kajetan  *† 31.12.2015 (15 tc)
Paulinka ❤️ 19.03.2018

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #385 dnia: 21 Marca 2008, 08:23 »
Ehhh kochane moje...
Dziury nie pomogły...
Spacer nie pomógł...

Ale za to wyspałam się jak nigdy! :) Nieprzerwany niczym sen od 1 do 6 rano!! :) Ostatnio mi się to nie zdarzało, bo jak nie siuśki, to te plecy felerne, a dziś normalnie suuuper :)

A tak z planów na dzień dzisiejszy, to o 13-tej mam KTG. A potem do 16 jestem w pracy, bo czekam na męża. A wiecie gdzie ja pracuję? Na 6 piętrze bez windy! ;D Jak się zdenerwuję, to jak sobie zacznę spacerować, to będę łapać tego mojego synalka w locie między piętrami :) A co, taka będę!

Gabiś
  • Gość
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #386 dnia: 21 Marca 2008, 08:29 »
Uważaj KAsiu na siebie!!! A ja Ci mówię że do poniedziałku Cię jeszce przetrzyma :):) :-* :-* :-*

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #387 dnia: 21 Marca 2008, 08:39 »


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #388 dnia: 21 Marca 2008, 10:45 »
No Kasieńko czytam uważnie co wyprawiasz, aby swojego bąbelka przywitać ;) może niedługo i mi takie działania się przydadzą  :przytul: :tupot:


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Mały MUMINEK w drodze :)
« Odpowiedź #389 dnia: 21 Marca 2008, 11:03 »
W takim razie, Kasiu opowiem Ci pewną historię...działo się to parę lat temu. Moja ciężarna kuzynka miała spędzić u nas - wtedy jescze u moich rodziów - święta Wielkanocne. Czuła się znakomicie i była pewna, że przenosi....w sobotę wieczorem zadzwoniłam do niej żeby podać godzine śniadania, ale jakoś tak dziwnie mi się z nią rozmawiało...spytałam, czy coś się dzieje - a ona, że trochę ją brzuch pobolewa ale ma tak od dłużeszgo czasu więc jest przyzwyczajona ;) poradziłam jej, żeby w razie W dzwoniła na pogotowie (była w domu sama, święta, a historia sprzed 11lat)
Nazajutrz nie pojawiła się u nas ale nie była punktualną osobą, więc nikogo to nie dziwiło, ale im później, tym bardziej się denerwowaliśmy. Zadzwoniliśmy do niej - nikt nie odbierał....od razu panika - moja mama tak już ma - ale udało nam się mamę opanować i namowić, żeby zadzwoniła do szpitala...a tam pytanie - kim Pani jest :?: Ciocią...przed chwilą urodziła syna :skacza: ... także Kasiu - trzymam kciuki za Bartka w poniedziałek  ;)