Hej.
My jeszcze w dwupaku, jakżeby inaczej...
Mam zdjęcia, ale nie dam rady ich teraz wgrać. Wczoraj dopadł mnie ból gardła, głowy i gorączka. Normalnie super
A jutro do szpitala... Już nie mam pojęcia czym się kurować!
Prawdopodobnie przed porodem już mnie tu nie zastaniecie (mam nadzieję), więc będę na bieżąco przekazywać informacje dziewczynom na komórki.
Buziaki kochane!