Angela kochaniutka miło, że pytasz. Poszło w miarę dobrze, znowu zostaliśmy zaskoczeni treścią zadań, ale może się uda.
Teraz czekają mnie najgorsze dni, a ja już straciłam chęci do nauki.
Tak sobie czytam wszystkie wątki, przeżywam że tak mało czasu wszystkim zostało, a o sobie czasem zapominam, a przecież ja też czekam na ślub

Oby ten luty sie już skończył, chociaż i tak myślę, że z tą sesją pomęczę się jeszcze w marcu

pocieszam się, że u nas to normalne

Ach no i zapomniałam dodać, że jesteście przekochane.
Mam nadzieję, że to forum pomaga znaleźć chociaż wirtualne przyjaźnie, bo jak patrzę na panny młode 2007 to się dziewczyny zaprzyjaźniły dosyć. Szkoda tylko, że ja do każdej z Was mam daleko
