[Ania P.]

Śliczny pokoik 

Miłoszkowi na pewno będzie się w nim dobrze mieszkało 

bardzo ładny!

[*Ewelina*]

Dziękować !!

I juz popoludnie mamy, jakos mi szybko zleciało ale niech leci jeszcze szybciej bo dzisiaj jakis zły dzien mam, płaczek mi sie włączył -- powód -- nieznany.

[macher]

To tak w ramach rozjaśnienia temaciku Miłoszka pokoiku 
Ewelinka normalnie 
Co do płaczącej to przestrzegam co by nie przeszło na Miłoszka więc uśmiech i nosek do góry 
Kocham Cię Córeczko 

[*Ewelina*]

O dziekowac za rozjasnienie. Odrazu lepiej.

A co do płaczka -- taki dzień -- a juz dawno tak nie mialam.

Ewelinko pokoik dla Miłoszka...przeciez to apartament

a co do płaczka....ja tak miałam wczoraj...bez powodu mi się coś załączyło, że az Zuzia musiałą mnie pocieszać...

[*Ewelina*]

dzieki Ewelinko.

Mi wlasnie tez bez powodu siedze i samo jakos.

[macher]

Uśmiechnij się Kochana Siostrzyczko

[*Ewelina*]

Bardzo fjane zdjęcie.

wiesz co tak sobie myśle, ze to tęsknota.... niby niejest źle, ale jednak.......

[Ania P.]

wiesz co tak sobie myśle, ze to tęsknota.... niby niejest źle, ale jednak.......

I ja tak myślę zresztą widzę po sobie-wczoraj cały wieczór płaczący. Ale jak tu sie nie uśmiechnąć jak się widzi takiego Mateuszka

[macher]

Kobitki co jest  nie dołączajcie do deszczowej pogody w Szczecinie  . Ewelinka Sebastian za 5 minut będzie z powrotem a Miłoszek oczekuje radosnej i promienistej Mamusi. Pamiętaj on odczuwa to co i Ty więc niech Miłoszek się raduje, że ma taką Kochaną Mamusie. Pobeczysz sobie jak urodzisz teraz nosek do góry i to natychmiast   

Pobeczysz sobie jak urodzisz

eee wtedy pierwszeństwo w beczeniu bedzie miał Miłoszek i nigdy nie będzie odpowiedniej chwili......
wiec nie pozostaje nic innego jak przykleic sobie na usta uśmiech........

[macher]

Nie do końca Miłoszek  a łzy szczęścia   

[*Ewelina*]

Ja tez sobie mysle ze 7 tygodni to juz długo, a jeszcze 2 zostały wiem ze to mało w porownaniu no ale.... jednak....

Przez te 7 tygodni sobie radzilam, robilam wszytsko itd... teraz tez sobie radze bo musze dalej...ale moze troszke pękłam.

[Ania P.]

Ewelinka
Ja Cię i tak podziwiam jak Ty sobie dajesz radę, w ciąży, sama, pełno spraw na głowie i jeszcze ta tęsknota, jesteś niesamowita, że wytrzymujesz. Wiem, że to nie pomaga jak się mówi, że jeszcze tak niewiele, bo sama to właśnie przechodzę, ale trzeba to przetrwać. Duże brawa Ci się należą

a ja łaczę sie z wami w bólu....bom też słomiana......

[*Ewelina*]

Ania P. dzieki wielkie, wiesz jakos radzic sobie trzeba,mam nadzieje ze tak samo dobrze sobie poradze z Miłoszkiem

Ewelina-Eva* tez wlasnie, uwazam ze taka rozlaka na dluzej niz 6 tygodni jest juz przegięciem.Witam w niedzielny poranek, troszke mi sie pospało.

Ogolnie czuje sie dobrze, MIloszek oczywiscie szaleje w brzuszku

Dzisiaj w planach hm... pewnie obiad u mamy ale chcem pizze zamowic.

I moze spacerek z Wronika i mala Lenka.

[macher]

Witaj Kochanie w niedzielę  co  do obiadku to smacznego 
ucałuj Wronkę i Lenkę 

[Agassi77]

Ewelinko brzuszek masz sliczny a pokoik Miloszka naprawde super,

mam nadzieje ze dzisiejsze samopoczucie lepsze, niedzielne buziaki  

[*Ewelina*]

Ja juz po obiadku byl dosc dobry, oczywisci pizza i sałatka, mama z ciocia wybredne i zjadly po kawałku a ja reszte

Teraz jeszcze spacerek z Wronka chociaz jest chłodno i pochmurnie.

[*Ewelina*]

Witam w poniedzialkowy poranek, musialam wstac tak rano bo musze isc zrobic sobie WR jeszcze na koniec.

W środe wizyta u gin. między 8-9 rano.

[aneta_81]

śliczy pokoik, baaardzo przytulny 

[macher]

Witaj poniedziałkowo Kochanie  o wynikach proszę natychmiast powiadomić.
Twój Tatko jaki stary taki głupi to co zrobiłem wczoraj mieszankę dla swojego biednego żołądka to wypada mi tylko zmienić lekarza i dać spokój z leczeniem nóg a zacząć poważnie leczyć głowę. Więc dzisiaj czuję się delikatnie mówiąc bleeeeeee . Serdecznie pozdrawiam 

PS. Miłoszku do Niedzieli masz jeszcze być w dwupaku - Dziadek  Prosi - oki 

[*Ewelina*]

A to tylko badanie WR, ktore mialam robione na poczatku ciąży. W środe wynik przy wizycie u lekarza.

A moze Tatko w ciąży hehe

Zostało 12 dni do powrotu męża, wiec tylko ten tydzien, bo przyszł to tylko formalnosc 

[macher]

Widzisz Kochanie jak czas ładnie leci i bardzo się cieszę z Twojego   
Co do mojej ciąży to coś w tym jest bo: zjadłem najpierw 2 pączki, chciałem zmienić smaka i zjadłem 3 rolmopsy, stwierdziłem, że poprzedni smak był lepszy i zjadłem ciasto piankę z galaretką i truskawkami (Jola zrobiła normalnie pychotka) i popiłem kawką z bardzo dużą ilością mleka zagęszczonego słodzonego. Idąc twoim tokiem rozumowania chyba w nocy mi się  łożysko odkleiło bo obudziły mnie torsje. No i widzisz albo to ciąża albo moja głupota nie zna granic   

[*Ewelina*]

Oj tammmmm  Przyszła posiel ktora sobie zamowilam jeszcze 3 paczki mają przyjść

teraz tak sprawa przykrywania na noc w łóżeczku dziecka, wiem ze małemu takiemu podusi sie nie kladzie bo jest za małe ale czy w takie miesiące jak czerwiec, lipiec,sierpien, przykrywa sie dziecko kołderką chyba nie...wydaje mnie sie ze kocyk wystarcza? hm..I jeszcze jedno nasuwajace mi sie pytanie a raczej chcialabym obalic mity mojej mamy:

Małuch po wyjsciu ze szpitala  w taka pogade jak mamy teraz tzn cieplo wystarczy jak bedzie ubrany w: kaftanik, koszulke, spioszki, czapeczke, zawiniety w kocyk i becik. Czy to wystarczy? Czy potrzeba na to ze sweterek i spodenki?

[mamaroza]

Ewelinko moimi skromnym zdanie wystarczy jak ubierzesz Miłoszkowi koszulkę,kaftanik, śpioszki i czapeczkę :)ja też rodziłam w taką pogodę a nawet było jeszcze cieplej i przegięłam bo za ciepło Mateuszka ubrałam i darł się w niebogłosy więc sama zobaczysz jaka będzie pogoda

[*Ewelina*]

No wlasnie pamietam jak Tatko opowiadal jak za ciepło Mateuszke był ubrany na wyjście.

Ewelinko moimi skromnym zdanie wystarczy jak ubierzesz Miłoszkowi koszulkę,kaftanik, śpioszki i czapeczkę :)ja też rodziłam w taką pogodę a nawet było jeszcze cieplej i przegięłam bo za ciepło Mateuszka ubrałam i darł się w niebogłosy więc sama zobaczysz jaka będzie pogoda

miej zawsze kocyk po ręką to jak będzie chłodniej to opatulisz maluszka

[*Ewelina*]

Kocyk to napewno