hmm... z musli nie mam problemu jem często ale nie słyszałam nic o tym płeszniku ale w takim razie w poniedziałek polece do zielarskiego

no i czas na suszone śliwki

mąż przywiózł mi Posterisan taki też lek zaleciła pani w aptece mężowi a zanim pojechał przeszukałam fora internetowe dla nas ciężarnych i wszystkie prawie dziewczyny stosowały to z przepisu lekarza
to co przeczytałam na ulotce od tej maści (są też czopki):
Działanie:
- uśmierza ból
- eliminuje świąd i pieczenie
- zapobiega krwawieniom
- wpływa na miejscową regenerację tkanek oraz gojenie się ran
- zwiększa odporność chorych miejsc na zakażenie bakteryjne
- wskazany także przy szczelinach (bolesnych pęknięciach) i przetokach w kanale odbytu
Wyjątkowe właściwości leku Posterisan®:
- do ciągłego stosowania
- umożliwia długookresową terapię bez efektów ubocznych
- bardzo dobrze tolerowany i bezpieczny
- do stosowania w profilaktyce choroby hemoroidalnej
- zapobiega nawrotom choroby
- może być stosowany u kobiet w ciąży i w czasie laktacji oraz u dzieci
jestem po pierwszej aplikacji więc trzeba poczekać