0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
dzień dobrydziś Aniołek ma już 8 tygodni mam nadzieję ze będzie dobry - idę się szykować do dentysty a tak się boję mam nadzieję ze będzie delikatny i wrócę cała
a ja siedzę i się relaksuje po tej wizycie dostałam od siostry mała paczuszkę z ciuszkami i rzeczami dla mauszka to wszystko po moim chrześniaku ale napewno się przyda ale brakuje mi miejsca to dopiero początek a ja juz mam tyle rzeczy
ja musze chcyba poprowadzić dzis rozmowę z mężem zobaczymy może jaką garderobę w pokoju byśmy postawili nie wiem sama
tylko zaczynam się troszkę bać bo ten rok to oststni rok moich studiów i badania w labolatorium boję się że przy pisaniu pracy mgr nie będę miała na to czasu....termin na kwiecieć wiec to akurat mój rok akademicki
Pomysl sobie kochana ,ze Ty nie pierwsza i nie ostatnia i z pewnoscia dasz sobie z tym rade kochana anie ma sensu sie na zapas zamartwiac
Madi ja studiuje i mam dziecko i jakos daje sobie rade załatwisz sobie IOS i bedzie dobrze albo urlop krotkoterminowy na 3 miechy (ja taki bralam bo urodzilam Tomcia we wrzesniu a szkoda od pazdziernika) nadrobilam zaleglosci i jakos dalam rade czas szybko leci i ma juz rok zobaczysz u Ciebie tez tak bedzie dasz rade