Faktycznie ceny ciuszków i butów dla dzieci sa masakryczne. Ja też rozglądam się za butami dla Poli, wczoraj Mrugałę oglądałam w 5-10-15, ale 189 za jesienne trzewiczki to za dużo. Muszę w ich firmoowym sklepie poszukać, a jak nie to porozglądać się za czymś innym- tańszym.