A rosną nam pannice jak na drożdżach
Jagódko!
Jaguś! nie mam pojęcia dlaczego Tobie fotki się nie otworzyły?

Mam nadzieję, że się otworzą!hihih

... A dziś byłyśmy na pierwszej wizycie kontrolnej u okulisty! Kamilka była dzielna że hohoh!A bałam się że będzie płakać!Zawsze się niepotrzebnie stresuję a Niunia zawsze nas miło zaskakuje!

Nasz aniołek najdroższy!

Najpierw Pani doktor zakropiła Milce oczka (a źrenice miała tak duże że hohho

) i musieliśmy poczekać 20 minut!I w tym czasie nasze dzieciątko zaczęło zasypiać i zasnęło! Jak zasnęła to w żaden sposób nie moglismy jej obudzić!Na nic nie reagowała, taką sobie głęboką drzemkę ucięła!A to było wprost niewiarygodne bo zazwyczaj w dzień Kamilka śpi bardzo czujnie!

A że dziecię nie może spać w trakcie badania więc musielismy przepuścić jedną Panią!

Baliśmy się że będzie spała i spała i że z badania nici, ale po jakiejś pół godzince, jedna z pielęgniarek zamykała drzwi od gabinetu z takim impetem, że nasze dziecię poderwało się i pobudka gotowa! hihihi

( nie wiem ... chyba w tym przypadku powinnam jej podziekować

hihih).
Ale podobnie reagowało dwoje innych dzieci, że aż się z mamusiami śmiałyśmy i dziwiłyśmy, ze trzeba było by chyba podprowadzic P. doktor te kropelki bo działają na dzidziulki rewelacyjnie!Zakropisz oczka i masz w dzień czas wolny!hihihihihihihihih!!!

... no niestety jednej z dzidzi nie udało sie porządnie przeprowadzić badania bo spało jak suseł i ni w ząb nie chciało sie obudzić!
Tak więc Okulista zaliczony!Ze wzrokiem naszej Niuni wszystko w porządku!

Tzn.ma wadę +1,5 ale to rzekomo u niemowlaczków w 3 miesiącu życia jest prawidłowe i normalne i że tak powinno być!

6 listopada kolejna, tzn.druga wizyta kontrolna u ortopedy! Mam nadzieję, że również będzie wszystko OK!
Kamisia sobie teraz smacznie śpi a ja lecę robić obiadek!(dziś pulpeciki w sosiku z indyczka. Oczywiście lekko strawny obiadek, taki dla mamuli karmiącej!

Pozdrawiam i życze Miłego Dnia!