MIlenko
- co tu tak cichutko 
Wybrałas jakies konkursy
?
Valluś cieszę się, że o mnie pamiętasz

Nie miałam ostatnio czasu a w wolny dzień popłynęliśmy na kajaku na bezludną wyspę

a jak wróciliśmy to nie miałam siły bo tak mnie łapki bolały

Jak chcecie to jutro wrzucę parę fot.
A zabawy przeglądałam. Podoba mi się zoo, krzesełka, zabawa z marynarkami i to gdzie para młoda siedzi plecami do siebie i podnosi karteczki, kto w domu co będzie robił itd..
Ja też nie przepadam za konkursami, u nas miało nie być ale krzesełka były i miło wspominam, szczególnie dlatego, że udział brali na prawdę świetni faceci 
Maju witam Cię serdecznie. Mnie też się podobają krzesełka nawet ta wersja z przynoszeniem fantów.
A Ze spraw ślubnych mama umówiła mnie na próbny fryzik 11 sierpnia a wdzień ślubu jak się zdecyduję będe miała wizytę u fryzjera o 8.30 rano 
Lecę nadrabiać wąteczki. Do jutra
