Wróciłam od lekarza. Szyjka jeszcze trochę się skróciła. Jak Nika napisała dostałam fenoterol (6x0,5 tabl-co 4 h) + osłonowo na serce isoptin + no-spa 3x1 + magnez 3x1. Jak teraz nie pomoze to sie zalamie. Spytalam wprost, czy grozi mi poród przedwczesny. Lekarz powiedzial, ze narazie nie i nie pozwoli na to,bo to dla niego bylaby porazka, a on nie lubi porazek. Uspokoil mnie troche. Kolejna wizyta 26. jesli nic wczesniej nie bedzie sie dzialo. Jak szyja nadal sie skroci, bede miala chyba zakladany pessar. Najpierw bedzie musial zrobic posiew.
Pozdrawiam