Autor Wątek: Nasze maleńkie szczęście:)  (Przeczytany 55564 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #750 dnia: 20 Października 2007, 07:50 »
~monika~ a jak dzisiaj sie czujesz ??????

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #751 dnia: 20 Października 2007, 13:56 »
~monika~ a jak dzisiaj sie czujesz ??????

A dziś jest duużo lepiej:) Tzn. brzuch mnie nie bolał i jak na razie nie boli. Malutki szaleje tak, ze dziś rano oglądaliśmy z zachwyconym tatusiem "fale Dunaju" na moim brzuchu ;)

Zapomniałam zapytać wczoraj lekarza czy tą no-spę to mam brać cały czas czy tylko wtedy gdy boli :/
Nie chcę się niepotrzebnie faszerować, a dziś np. jest ok .... hmmmm .... sama nie wiem ......

Rano myślałam, ze padnę jak zobaczyłam za oknem śnieg ... no i teraz jest tak szaro-buro ... paskudna pogoda ..... dobrze, ze  w domku cieplutko i przytulnie.
Z resztą rozgrzałam sie prasowaniem:)

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #752 dnia: 20 Października 2007, 17:27 »
~monika~ to super ,ze juz Cie nie boli  :ok: :skacza: Co do "fal dunaju" to najwspanialsze momenty gdy mozna z zewnatrz dziecko obserwowac i w podziece za takie harce ladnie go poglaskac  :)

 Natomiast co do No-spy ja jak wyszlam ze szpotala juz mnie nic nie bolalao ale nadal przez dlugi czas mialam ja brac 3x1 i do tegoAspargin 3x1 niezaleznie czy czuje bol , wydaje mi sie ,ze oni wola aby brac ta no-spe aby nie dopusic do tych niepotzrebnych skurczow i bolu  :drapanie:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #753 dnia: 21 Października 2007, 09:19 »
Dobrze , ze pzreszły bóle . A cod o leków to zapytaj lekarza . Ja brałam no spe 3 razy dziennie , nawet jak mnie nie bolał brzuch to i tak brałam. Ale u ciebie moze inaczej jest i nie musisz ich łykac :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #754 dnia: 21 Października 2007, 19:01 »
Witam.

Wieczorem jednak zaczął mnie brzuch boleć więc łyknęłam jedna tabletkę.
Jutro mam sie pojawić kontrolnie u lekarza więc go zapytam czy brać cąay czas czy tylko wtedy gdy boli.

---------------------------------------------------

Ależ dziś było milutko:)
Na dworze szaro-buro ale ja jakoś tak się wyśmienicie czułam, radośnie i ... no tak fajnie:)
Powędrowałam do kuchni zrobić śniadanko i włączyłam radio, a że leciała fajna muzyka to .... potańczyłam sobie z widelcem w jednej i serkiem w drugiej ręce ;)  ;D ;D ;D
Myszorkowi się chyba spodobało bo po śniadaniu on urządził sobie poranek taneczny w brzuchu;)

Na obiad pojechaliśmy do moich rodziców i przy okazji "oblukałam" świeżo  wymalowany pokój dla małego:) Zapowiada sie fajniutko:)
Przyszła też moja babcia, z kórą się już dawno nie widziałam i całe towarzystwo wdało się w dyskusję na temat tego na kogo warto głosować :/ Dobrze, ze nie trwało to zbyt długo bo nie lubię takich rozważań.
Poszliśmy spełnić obywatelski obowiązek i wróciliśmy do domku.

--------------------------------------------

Jutro na 10.00 do lekarza, sprawdzimy czy nic się złego nie dzieje i czy misiowi się na świat nie śpieszy. Potem fryzjer dla M i małe zakupy.

Całuski!!!!!!!!!!!!

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #755 dnia: 21 Października 2007, 19:04 »
Czesc Monika, ja biore praktycznie od 4 m-ca non stop no-spe forte 3x1 a teraz do tego fenoterol i inne "drazetki". Moj lekarz mnie zapewnia, ze nie szkodzi to Malej...sądzac po jej aktywnosci chyba tak jest:)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #756 dnia: 21 Października 2007, 19:06 »
ooo jaki miły dzień spędziałaś

mam nadzieje, ze te bóle to taki standart ciężarówkowy (niestety)
czekam kochana na wieści po wizycie u lekarza!

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #757 dnia: 21 Października 2007, 19:29 »
Martyna, Anusia, cześć:)

Zapomniałam napisać o jednej sprawie jeszcze.
Moja mama rozmawiała z tą położną, którą niby miałam sobie zamówić do porodu i okazuje się, ze nie ma takiej możliwości u nas w szpitalu :/
Tzn. wcześniej, jakiś czas temu było to możliwe ale teraz już niestety nie.
Położna jeśli nie ma w dniu porodu akurat dyżuru nie ma prawa w nim uczestniczyć ;/
Podobno, nawet nie może zostać 15 min. po skończonym dyżurze jeśli akurat "się zacznie".
Beznadzieja.
Obiecała oczywiście, ze jeśli u mnie się zacznie , a ona będzie miała akurat dyżur to się mną naturlanie zajmię jak najlepiej ale jakie jest prawdopodobieństwo, ze trafię akurat na nią :/

Tak więc kto się trafi ten się trafi.
Miejmy nadzieję, ze kobiety, które są przede wszystkim ludźmi, a nie cyborgami.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #758 dnia: 21 Października 2007, 22:15 »
Ciesze sie, ze czujecie sie lepiej, dobrze :) Oby tak dalej :)

a z połozna...szkoda ::) i dziwi mnie to bardzo..w obecnych czasach takie "dziwne reguły" w szpitalu :-\ Kiszka troche ::)

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #759 dnia: 22 Października 2007, 05:24 »
~monika~ co do sprawy z polozna to sama jestem w szoku bo w dzisiejszych czasach takie zakazy  :drapanie: Co komuna wrociala juz  :drapanie:

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #760 dnia: 22 Października 2007, 08:40 »
a ja wam powiem, że sie zastanawiam jak to będzie z własną położną
bo w sumie to głupio - jakieś kobitki bedą miały dyżur a ja przyjdę ze swoją?  ::)
ale oczywiscie powinnyśmy miec wybór!!
miłego dnia!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #761 dnia: 22 Października 2007, 10:01 »
a ja wam powiem, że sie zastanawiam jak to będzie z własną położną
bo w sumie to głupio - jakieś kobitki bedą miały dyżur a ja przyjdę ze swoją?  ::)
ale oczywiscie powinnyśmy miec wybór!!
miłego dnia!!

ale zwykle bierze sie połozna z tego samego szpitala, kobietki się znają :) i jesli  takie reguły panuja ,ze tak sie robi -to dla nich nic dziwnego :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #762 dnia: 22 Października 2007, 10:07 »
Cytuj
ale zwykle bierze sie połozna z tego samego szpitala, kobietki się znają  i jesli  takie reguły panuja ,ze tak sie robi -to dla nich nic dziwnego   
no tak
tak czy inaczej muszę poszukac sobie położnej bo kurcze czas biegnie nieubłganie  ;)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #763 dnia: 22 Października 2007, 16:15 »
No same widzicie, ja też byłam mocno zdziwiona tym:/
To położna ze szpitala w którym mam zamiar rodzić i to ona tak mówiła, więc widocznie tak jest.\
Dla mnie to też zupełnie bez sensu ale cóż zrobić ....

Ale trudno ..... najważniejsze, ze dziś po wizycie u ginka dobre wieści.
Szyjka zamknięta i misio fika sobie w środku radośnie i jeszcze miejmy nadzieję pofika tam sobie jakiś czas. Wszystko jest w porządku. Nawet mnie badanie nie bolało ( ale ciężko było się wgramolić na ten fotel ;))
No i najlepsze, w domu się zorientowałam, ze jak się ubierałam w gabinecie to założyłam majtki na odwrót, tzn. tył na przód ;););)

Jeśli chodzi o no-spę to mam ją brać i owszem ale wtedy tylko gdy będę miała bóle, jeśli nie boli nie nie muszę. No i w środę rano badanka, a o 12.30 usg i z wynikami w następny poniedziałek znów na wizytę.




Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #764 dnia: 22 Października 2007, 16:17 »
No to same super wiesci  :brawo_2: :skacza: :brawo_2: :skacza:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #765 dnia: 23 Października 2007, 08:51 »
 ;D ;D ;D ;D ;D

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #766 dnia: 23 Października 2007, 19:14 »
Hello.

Dziś miałam dzień dobroci dla siebie ;) Tzn. manicure, pedicure (ale przy tym sie namęczyłam nieziemsko i to pewnie ostatnie samodzielne) i takie tam nieinwazyjne zabiegi:)
No i leżałam i pachniałam pół dnia ;););)

Obiad zrobiłam na szybko (kurczak z ryżem i kukurydzą) i tak minął dzień.

Jutro o 11.30 mam sie stawić u mamy na kłucie, a potem 12.30 usg.
Oczywiście mam mini - pietra przed ale to już chyba tak mi zostanie do końca życia odnośnie naszego dzieciątka i jego zdrowia.
Taka jestem ciekawa jak urósł, czy wszystko w porządku, czy już się przekręcił główką w dół ( bo takie odnoszę wrażenie od kilkunastu dni, gdyż dostaję kopy w żebra czego wcześniej nie czułam).

Naturalnie proszę o trzymanie kciuków!!!!!!!!

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #767 dnia: 23 Października 2007, 19:44 »
No i leżałam i pachniałam pół dnia ;););)

alez zazdraszczam...no i kciuki rzecz jasna zaciskam :-)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #768 dnia: 23 Października 2007, 19:53 »
wcięło mi posta  >:(

my też czekamy na wieści od was!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #769 dnia: 24 Października 2007, 09:38 »
 :tupot: czekamy na info po usg  ;D

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #770 dnia: 24 Października 2007, 10:12 »
Kurde, ale sie wyspałam :/
Ja już nie wiem od czego to zależy .... jednej nocy śpię dobrze innej znów przewalam sie tylko z boku na bok i taka też była ta noc włąśnie.
Pewnie sie denerwuję przed badaniem dzisiejszym .... a wydawało mi się, ze juz tego stracha oswoiłam :)

M przyniósł mi śniadanie do łóżka ( najprawdopodobniej wzięły go wyrzuty, ze za dużo czasu spędziła wczoraj przed kompem ) no ale że pysznościowe było to trzeba przyznać :)

Ciuszki (ciepłe bo straaasznie zimno na zewnątrz) przygotowane, zaraz zmykam pod prysznic i o 11.00 wyruszam.

Ciao!!!!

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #771 dnia: 24 Października 2007, 14:25 »
Wróciłam .....

I mam mieszane uczucia.
Krew i mocz w laboratorium.
Usg zrobione.

Jestem zaniepokojona terminem porodu, który przesunął się aż na 29 grudnia!!!!
Czyli są już trzy terminy:
z OM - 8 grudnia,
z usg w 22 tygodniu - na 12 grudnia
i z usg dzisiejszego - 29 grudnia:/

Maluszek waży około 1600 ... wydaje mi się, ze mało :/
Jest niby wszystko ok, ułożony jest podłużnie główkowo czyli jak do porodu.
Wyników mi nie dali, będą w poradni czekały na wizytę poniedziałkową.

Dostałam fotę, która potwierdza, ze będzie chłopczyk.

kurde ..... czy taka rozbieżność w terminach jest normalna? ..... w poniedziałek zasypię mojego gina pytaniami .....

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #772 dnia: 24 Października 2007, 15:13 »
mój dwa tyg temu ważył 1600 g ale to jest rozbiezność +/- 200g
po drugie lekarz powiedział, ze na tym etapie ciaży mogą byc rozbieżnosci w terminie 2-3 tyg
bo każde dziecko jest inne - jedne rodzą sie z wagą 4200 inne 2500 - a ta wagę  oblicza komputer stąd te różnice
mi lekarz mówił, ze najlepiej trzymac się albo terminu z OM albo z usg z ok. 12 tc

Monika - trzymaj sie - wiem, ze masz pewnie teraz milion dziwnych myśli ale z maluszkiem jest wszystko oki!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #773 dnia: 24 Października 2007, 16:08 »
Monika uszki do góry - takie rozbieżnosci sa mozliwe!!  Moja sis wiem,z  emiala ponad 3 tyg i do do przodu, ze niby wczesniej..a maluch urodził sie niemal równo z OM :) Poza tym USG - to statystyki...  ::)

Buziolki  :-*

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #774 dnia: 24 Października 2007, 16:11 »
Dokładnie tak jak pisza dziewczyny- USG to tylko przypuszczalna waga i im wyzej w ciaży tym wieksze rozbiezności moga byc. Nawet daleko nie trzeba szukac-nasza Lea przed porodem miala USG i powiedzieli jej, ze Mała jest mała i wazy chyba ok 2500 (jak sie nie myle) a urodzila sie powyzej 3 kg.

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #775 dnia: 24 Października 2007, 17:19 »
Dzięki

Wiecie jak to jest, jak nas coś nie dotyczy osobiście to tak tego nie przeżywamy, a jak już się tak zdarzy to tysiąc myśli na minutę przychodzi.

Zdaję sobie sprawę, ze dzieci rodzą się z różą masą i usg nie jest w pełni mairodajne ..... może nasz maluszek jest po prostu drobniutki .......

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #776 dnia: 24 Października 2007, 17:39 »
Moniczko witamy Was serdecznie!!Rozbieżnością w terminach nic się nie martw ja też takie miałam i tak naprawdę tak jak piszą dziewczyny liczy się termin z OM i usg ok 12 t. więc spoko. a co do wagi to napewno Twój maluszek podrośnie do porodu, teraz jest okres kiedy on będzie nabierał tłuszczyku i wagi (moja Polcia w 36 tyg. ważyła 2460 a w 40 kiedy się urodziła 3040), poza tym podobno najważniejsze żeby dziecko miało choć trochę ponad 2500, żeby pediatrzy sie nie czepiali a do takiej wagi napewno dobije bo ma jeszcze trochę czasu. Pozdrawiamy Was gorąco i wytrwałości życzymy na te ostatnie tygodnie!!


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #777 dnia: 25 Października 2007, 05:51 »
~monika~ ja takze na Twoim miejscy bym sie tymi terminami nie przejmowala , najwazniejsze jest z OM i z pierwszego USG  :ok:

 Trzymaj sie cieputko  :uscisk:

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #778 dnia: 25 Października 2007, 11:26 »
Nika, Jagna witam serdecznie.

Ja się nie tyle tymi terminami przejmuję co wagą maluszka. Zdaję sobie jednak sprawę, ze usg nie ejst wyrocznią i się często myli ... mam nadzieję, ze misio szybciutko nadrobi zaległości .....

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #779 dnia: 25 Października 2007, 11:28 »
Nika, Jagna witam serdecznie.

Ja się nie tyle tymi terminami przejmuję co wagą maluszka. Zdaję sobie jednak sprawę, ze usg nie ejst wyrocznią i się często myli ... mam nadzieję, ze misio szybciutko nadrobi zaległości .....
[/quote
na 100%  ;D