Autor Wątek: Nasze maleńkie szczęście:)  (Przeczytany 56497 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #450 dnia: 6 Sierpnia 2007, 20:06 »
Monika, gratulacje synka :)

a imiona?? hmm...mi się podoba Michał, Leon, Bruno, Borys, Nataniel, Szymon...:)

Miłego odpoczynku

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #451 dnia: 14 Sierpnia 2007, 12:37 »
Witam wszystkich odwiedzających!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wróciliśmy dziś o 3 w nocy:)
Spaliśmy do 10 i teraz akcja rozpakowywanie, pranie, sprzątanie, w tzw. międzyczasie opowiadanie o wrażeniach, pokazywanie zdjęć itp. Istny sajgon 

Do tego na wieczór jestem zaproszona na wieczór panieński do kuzynki M, która bierze ślub w sobotę, a on naturalnie na kawalerski. Pójdę pewnie tylko na chwilkę ale pojawić się muszę bo mi przyszła panna młoda głowę utnie jeśli nie przyjdę.

Tak więc relacja z naszego cudnego wypadu nad morze pewnie jutro (o ile znajdę czas), no i fotki oczywiście też będą:)

Nasz maluszek dzielnie zniósł niedogodności podróży i był bardzo grzeczny.
No i patrzę dziś, a tu już 6 miesiac się zaczął!!!!!!!
Szok:)

Pozdrawiamy cieplutko i do potem:)

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #452 dnia: 14 Sierpnia 2007, 12:39 »
Witamy z powrotem!!!!!
Nio i czekamy na foto-relację :skacza:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #453 dnia: 14 Sierpnia 2007, 12:41 »
~monika~ to witamy spowrotem  :skacza: To wspaniale wiesci przynioslas  :)

 Zycze udanej zabawy i spokojnie poczekamy na relacyjke i fotki  8) :D Nie martw sie , zadna Ci tego nie daruje  ;) ;D

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #454 dnia: 14 Sierpnia 2007, 13:22 »
Jedno zdjątko na początek

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #455 dnia: 14 Sierpnia 2007, 13:24 »
~monika~ usmiech wyraza wszystko  :D :) Wygladasz  kwitnaco  :skacza: :brawo_2:

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #456 dnia: 14 Sierpnia 2007, 13:41 »
no i nam kobita zaostrzyła apetyt :D :D :D :D
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #457 dnia: 14 Sierpnia 2007, 15:37 »
ehhhhhhhhh
super
aż zachciało mi się wyjazdu nad morze  ;D
czekam na reszte fociaków!!

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #458 dnia: 14 Sierpnia 2007, 15:51 »
slicznie wygladasz! ;D

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #459 dnia: 14 Sierpnia 2007, 19:57 »
alez zazdroszcze wakcji... ::)
Pieknie wyglądasz  :D czekam na relacje i foty  :D

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #460 dnia: 14 Sierpnia 2007, 22:32 »
Bardzo ładnie wygladasz :)
Brzuszek taki jak mój jak się najem  ::)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #461 dnia: 14 Sierpnia 2007, 23:57 »
Cześć dziewczynki:)

Ja już po panieńskim:/
Posiedziałam od 20 z dziewczynami na świeżym powietrzu pod parasolami na rynku u nas w mieście ale potem przeniosły się do klubu, w którym wytrzymałam tylko pół h bo stan zadymienia lokalu był z minuty na minutę coraz większy. A dzidziuś tego baaaardzo nie lubi. Moja szwagierka została na imprezie więc jak wróci będę mieć świeżutką relacyjkę z dalszego przebiegu spotkania (a sądząc po towarzystwie może być baaardzo ciekawie ;))

No tak, obiecałam relacyjkę i fotki.
Zacznę od tego, że bardzo się cieszę i jestem zadowolona, ze zdecydowaliśmy się na ten wyjazd nad morze, choć miałam pewne co do niego bawy. W końcu to długa podróż na drugi koniec Polski i nie wiedziałam jak ją zniosę.
Jechaliśmy jednak samochodem więc mogliśmy się zatrzymywać kiedy tylko zaistniała taka potrzeba.
Wyjechaliśmy w nocy i to był bardzo dobry pomysł. Ulice puściutkie prawie, bezpiecznie, spokojnie i bezstresowo. Ja doszłam do wniosku, ze nasze autko jest całkiem wygodne jak na taką długą podróż i w najlepsze rozłożona na siedzeniu, zaopatrzona w poduchy i ciepły koc spałam, budząc się tylko co jakiś czas aby zapytać M gdzie obecnie się znajdujemy.
Tzn. na początku starałam się mojego kochanego kierowcę zabawiać rozmową żeby mi nie usnął za kierownicą ale stanowczo stwierdził, ze mam iść spać bo będę zmęczona :) Kochany jest:)

I tak pomykaliśmy sobie w kierunku wybrzeża.
Celem był Hel. Dojechaliśmy na miejsce bez żadnych przykrych niespodzianek na 10.30 przed południem.
Znaleźliśmy z trudem wielkim nocleg (nie rezerwowaliśmy nic wcześniej). Okazała się, ze trafiliśmy na istny najazd turystów wywołany piękną pogodą i są problemy ze znalezieniem jakiegoś uczciwego lokum za przyzwoitą cenę.
Nocleg znaleźliśmy ale ....... na 2 dni :/
Trzeba więc było pomyśleć o czymś na później. POmogli nam znajomi, którzy dali nam wcześniej namiary na fajny pensjonacik, z tym, ze we Władysławowie. Zadzowniliśmy pod podany nr i na szczęście okazało się, ze jest wolny pokój dwuosobowy:):):) Zarezerwowaliśmy go sobie, żeby się sytuacja już nie powtórzyła.

Na Helu spędziliśmy dwa dni.
W tzw. międzyczasie odwiedziliśmy Jastarnię, Juratę i Chałupy.
Typowo turystyczne mieścinki.

Na Helskim deptaku spotkaliśmy Szymona Majwskiego, który (niestety nieskutecznie) próbował przemknąć niezauważony wśród tłumu turystów.
Straaasznie chudy facet, chudszy niż w telewizji ;)
Zdjęcia z nim jednak nie mam bo ..... uciekł przed rozentuzjazmowanym tłumem ;)

Po dwóch dnaich pojechaliśmy do Władysławowa i tam zacumowaliśmy na okrąglutki tydzień.
Wszystko byłoby ok gdyby nie było tam tylu ludzi. Momentami nie można było spokojnie pospacerować, o leżeniu na plaży już nie wspomnę. Z czasem jednak jakoś się do tego faktu przyzwyczaiłam i nauczyłam nie zwracać na to aż takiej uwagi;)

Każdego dnia robiliśmy sobie mniejsze lub większe wycieczki.
Te większe to były wyjazdy do Sopotu, Gdyni i Gdańska.
A mniejsze wiązały się ze zwiedzaniem okolicy i tzw. plażowaniem ;)
Starałam się spędzać jak najwięcej czasu nad brzegiem morza, wdychać jod, którego u nas na południ nie uświadczy ;)
i cieszyć się błogim nieróbstwem.
Baaaaardzo dużo spacerowaliśmy i wyrobiliśmy sobie z M niezłe mięśnie na łydkach przez ten tydzień;)

W połowie naszego pobytu we Władku przyjechali niespodziewanie nasi przyjaciele z ich córeczką na 3 dni.
Malutka (1 roczek) była zachwycona morzem ale bała się ......... piasku ;););) 
Za żadne skarby świata nie chciała bosymi stópkami stanąć na piasku.
Przekonała sie dopiero po założeniu jej skarpetek ;)

W trakcie naszego pobytu nad morzem świętowaliśmy naszą pierwszą rocznicę ślubu:):):)
Była pyszna kolacyjka w zacisznej knajpce i romantyczny spacer brzegiem morza wieczorową porą ;)
Cudnie było:)

NO i niestety ..... czas było wracać do domku i do codziennych obowiązków.
W drodze powrotnej, która się niemiłosiernie dłużyła (jechaliśmy tym razem w dzień ) zahaczyliśmy o Balice, skąd odebraliśmy siostrę M, która przyleciała z Rzymu na sobotnie wesele kuzynki. I tak oto po 3 nad ranem w końcu przyłożyłam głowę do poduszki.
Co było dalej ... nie pamiętam bo zasnęłam jak dziecko ;)

Cieszę się, że nasz synek tak dobrze zniósł podróż i cały ten pobyt.
Mam nadzieję, ze choć chwilowa zmiana klimatu będzie dla niego korzystna.
Wieczorami, po całodziennych spacerach itp. gdy kładłam się w końcu do łóżka mały szalał niesamowice w brzuszku i po raz pierwszy M poczuł siłę jego kopniaków ;) Oczywiście nie tak mocno jak ja je czuję ale jednak. Był z tego powodu bardzo szczęśliwy:)

Przez cały pobyt nad morzem pomalutku oswajałam się z nową wiadomością, ze będziemy mieli jednak synka a nie córkę. Przyznam, że po pierwszym usg troszkę się już przyzwyczaiłam do myśli o dziewczynce i wiadomość o chłopcu (mimo, ze przeczuwałam taką ewentualność) zaskoczyła mnie.
Cieszę się ogromnie, ze maleństwo jest zdrowe i rozwija się prawidłowo. Z dobrymi wieściami od lekarza było mi dużo prościej jechać  w podróż i cieszyć się wypoczynkiem.

Ok ...... chyba przesadziłam z długością posta ...... gratuluję wytrwałym i zrozumiem jeśli ktoś nie dotrze do końca tych wypocin ;););)

p.s. spróbuję powalczyć z fotosikiem ;)
« Ostatnia zmiana: 15 Sierpnia 2007, 00:02 wysłana przez ~monika~ »

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #462 dnia: 15 Sierpnia 2007, 00:19 »
W drodze na Hel - wiatraki


M próbuje bawić się w fotografa ;)



Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #463 dnia: 15 Sierpnia 2007, 00:44 »
W końcu widać morze


Na Helu, zmęczona po podróży


M jak mąż


I wielorybek:)


c.d.n.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #464 dnia: 15 Sierpnia 2007, 07:11 »
 :D Jaki wiekorybek  :o
Monickzo wygladasz ślicznie, a na fotce akurat  brzucha nie widać  ::) :)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #465 dnia: 15 Sierpnia 2007, 09:44 »
Własnie tez si ezastanawiam gdzie ten brzuszek :) Przyznaj sie - dałas mezowi by potrzymał go do zdjecia :)
A tak na serio to bardzo ładnie Ci "w ciązy" :) no i zazdraszczam wakacji nad mozem .

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #466 dnia: 15 Sierpnia 2007, 12:16 »
Monis..jaki wielorybek????? Ja tu prawie syrene zobaczyłam!!! Jak Ci ładnie w ciąży....!!!!!!!!!
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #467 dnia: 15 Sierpnia 2007, 17:47 »
Dzień dobry:)

Dzięki dziewczyny, wy to zawsze człowieka podbudować potraficie:)

W nagrodę kolejne foty:)

Zaczynamy zwiedzanie Helskiej plaży




Zostajemy tutaj


Ach jak przyjemnie :)


Jakoś nie mogę się do tego wiatru przyzwyczaić

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #468 dnia: 15 Sierpnia 2007, 17:59 »
Moja mina wyraża wzystko ;)


Spacerek po molo w Juracie




I widok na śliczne molo

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #469 dnia: 15 Sierpnia 2007, 19:39 »
się rozmarzyłam..  ::) :D

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #470 dnia: 15 Sierpnia 2007, 20:54 »
~monika~ fotki extra , widac ,ze wakacje Wam sluzyly  :brawo: :brawo: :brawo:

 Wygladasz  kwitnaco  8) ;D

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #471 dnia: 15 Sierpnia 2007, 21:07 »
Moniu wylądasz przepięknie widać że ciąża bardzo ci służy. Brzusio jeszcze nie wielki a jak zobaczyłam że to już ten tydzień to się zszokowałam ale to zleciało.
Zdjęcia bardzo ładne i mam nadzieję że jeszcze kilka nam pokażesz.

Pozdrawiam


Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #472 dnia: 16 Sierpnia 2007, 10:50 »
Dzień dobry:)

Cieszę się, że foty się podobają. Jak na nie patrzę teraz to chce mi się tam wracać ;)
Dziękuję za komplementy. Brzuszek faktycznie na zdjęciach taki niewielki ale w rzeczywistości wierzcie mi, ze jest większy. :)

No to kolejne.

Słonko nad sopockim molo


Monia na sopockim molo ;)


M musiał się z motorówą sfotografować ;)


Zamyślona? Rozmarzona?


Mogłabym tam zostać


widok z wieży wodokowej na półwysep helski


zachód słońca


wdrapałam sie na wieżę widokową ale moja przestraszona mina mówi sama za siebie


wieczorkiem piwko dla M i soczek dla mnie nad morzem


i jeszcze obserwacja morza z wieży

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #473 dnia: 16 Sierpnia 2007, 22:35 »
Śliczne zdjęcia i na tym ostatnim ładnie brzuszek widać:)


Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #474 dnia: 17 Sierpnia 2007, 08:07 »
Moniczko! z dnia na dzien wygladasz coraz piekniej...

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #475 dnia: 17 Sierpnia 2007, 08:42 »
Moniś, jak ja Ci zazdraszczam morza...

A tak poza tym, to jestem pełna podziwu, wyglądasz cudnie, szczuplutka, gdyby nie brzusio, to w ogóle nie widac byłoby, ze w ciaży jesteś...o takiej figurce to tylko pomarzyć mogę... Super!!!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #476 dnia: 17 Sierpnia 2007, 14:40 »
~monia~ widzę, że w końcu doczekałaś sie i brzusia i kopniaczków synusia :) Wyglądasz kwitnąco.

Fotki z wakacji na półwyspie superowe. Widać, że sie dobrze bawiliście. Mówisz, że nie mogłaś się przyzwyczaić do wiatru :) Dla nas to norma, my już go w ogóle nie czujemy :)

Pozdrawiamy z Trójmiasta :D



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #477 dnia: 17 Sierpnia 2007, 15:17 »
Moniczko zdjęcia mówią same za siebie - wycieczka się udała a Ty wyglądasz rewelacyjnie :) Ciąża Ci służy :) Brzuszek jeszcze malutki ale yteraz właśnie będzie rósł i rósł, i rósł....  ;D Gratuluję synusia :) Chłopaczki są super  ;) ;D

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #478 dnia: 17 Sierpnia 2007, 20:31 »
No to odpoczynek udany z tego co widze :)
Wygladasz kwitnoco :) a w rozpuszczonych włoskach  miodzio :) I brzuszek przesłodki.
Nie wiem czy gratulowałam synusia tak czy siak pogratuluje raz jeszcze :)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #479 dnia: 17 Sierpnia 2007, 20:34 »
Dziewczyny, dzięki za miłe słowa ;D ;D ;D
Mordka mi się cieszy  ;D ;D ;D

Fotek jeszcze troszkę mam ale czasu żeby je wkleić niestety nie.
Jutro idziemy na wesele i ... same rozumiecie ;)

Ale po powrocie będą te zaległe i z wesela na dokładkę;)