Autor Wątek: Myszulkowy Cudowny Ślub  (Przeczytany 21162 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #60 dnia: 17 Kwietnia 2007, 14:29 »
Gratulacje :Daje_kwiatka:

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #61 dnia: 17 Kwietnia 2007, 14:31 »
Cytat: "Vall"
Olcia wygladałas cudownie - suknia strzał w 10-tke  


no a nie mowilam!  :los:  :skacza:


wszystko pasowalo idealnie! :D  :skacza:

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #62 dnia: 17 Kwietnia 2007, 14:36 »
Ola wyglądałaś prześlicznie. Gratuluję i życzę Wam dduuuuużżżżżoooo szczęścia i wzrastającej w siłę miłości  :serce:  :serce:

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #63 dnia: 17 Kwietnia 2007, 14:55 »
rajdowka, jesli chcesz to wklejaj te foty i filmik, bo ja conajmniej do pojutrza nie dam rady nasycic forumki zdjeciami wiec moze mi pomozesz???


Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #64 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:00 »
Cytat: "olkahof"
rajdowka, jesli chcesz to wklejaj te foty i filmik, bo ja conajmniej do pojutrza nie dam rady nasycic forumki zdjeciami wiec moze mi pomozesz???

tak tak świetny pomysł
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #65 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:03 »
:tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:

rajdoweczko czekamy  :skacza:
____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline Anogete
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 512
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #66 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:04 »
i ja tez proszę  :przytul:  :skacza:
Jest jak jest, nie jak powinno być ;)



[img]http://ticker.7910.org

Offline shain

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 430
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: *****07.01.2007-cywilny, *26.08.2207-kościelny
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #67 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:08 »
[glow=yellow]gratulacje[/glow]

i czekamy  :tupot:  :tupot: na zdjątka , w sukni prezentujesz sie jak ksiezniczka z bajki  :taktak:  :taktak:  :taktak:

Offline JoasiaOl

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 443
  • Płeć: Kobieta
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #68 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:10 »
zdjęcia,  :brawo_2: zdjęcia :brawo_2:

Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #69 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:20 »
Gratulacje!!
prześlicznie wyglądaliście
prosimy o dalszą relację i fotki

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #70 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:22 »
o, okej okej wieczorkiem będą bo w pracy ich nie mam  :los:

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #71 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:42 »
Wy mi tu rajdowki nie molestujcie!!!

Jak bedzie chwilka to powklejamy fotki obiecuje


Offline kkotek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2463
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #72 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:42 »
Wszystkiego Naujlepszego Na Nowej Drodze Życia :skacza:
ŁAdna z Was para :taktak:
Kajetan  *† 31.12.2015 (15 tc)
Paulinka ❤️ 19.03.2018

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #73 dnia: 17 Kwietnia 2007, 15:46 »
Gratulacje raz jeszcze  :brawo_2:
I czekamy na foootki  :taktak:

Offline siva

  • Szczęśliwa żonka.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1223
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.2007
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #74 dnia: 17 Kwietnia 2007, 16:14 »
:brawo_2:  :brawo_2:  Czekałam z niecierpliwością na Twoją relacje. (A w międzyczasie nadrabiałam twoje odliczanko.) Wyglądaliście  ślicznie suknia extra.,Bukiecik cudo. No a jaki piękny "prezent ślubny sobie sprawiliście" Jeszcze raz moje gratulacje!!!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #75 dnia: 17 Kwietnia 2007, 16:15 »
Cytat: "rajdowka"
okej okej wieczorkiem będą bo w pracy ich nie mam


 :skacza:  :skacza:  :skacza:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #76 dnia: 17 Kwietnia 2007, 16:25 »
:tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Nie mogę się doczekać :skacza:



Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #77 dnia: 17 Kwietnia 2007, 16:25 »
Dalsza czesc relacji...wlasciwie kilka wyjasnien co do klopotow, ktore spotkaly nas w tygodniu poprzedzajacym slub.

Otoz jak przyjechalismy do Grudziadza skontaktowalismy sie ze wszystkimi- domem weselnym, kamerzysta, fotografem, ksiedzem itd. Tylko zespol nie odbieral telefonow. Nie wspominajac o tym, ze droga mailowa jeszcze z Anglii probowalam sie z nimi dogadac na temat pierwszego tanca i do czasu przyjazdu do grudziadza odpowiedzi nie bylo. Po kilku dniach laskawie odebrali telefon. Irek akurat prowadzil, wiec ja z nimi rozmawialam. Powiedzialam, ze dzownimy, bo chcemy sie spotkac obgadac co i jak. A on mi na to, ze nie ma po co sie spotykac, ze niepotrzebnie wydzwaniamy, bo bedzie dobrze, bo oni maja 20 lat doswiadczenia i nie potrzebuja marnowac czasu na spotykanie sie z nami, i  pierwszy raz maja takich namolnych klientow. Ale sie wtedy wkurzylam, powiedzialam oczywiscie juz niemilym tonem, ze mnie nie obchodzi ile oni maja lat doswiadczenia, bo ja biore slub pierwszy raz, poza tym place i wymagam, a po tym jak nie dali znac co do pierwszego tanca mozna sadzicie jedynie to, ze sa malo kompetentni. Odpowiedz byla nastepujaca... tak rozmawiac nie bedziemy, oni w kazdej chwili moga zerwac umowe i nie grac jesli mamy o nich takie zdanie. A niby jakie mielismy miec??? Dom weselny pomogl nam znalezc inny zespol i dla mnie sprawa juz wtedy byla jasna. Tamtym dziekujemy. Irek pozniej z nimi rozmawial i na sam koniec zyczyli mu "zeby mial mniej nerwowa zone". W pewnym momencie poczulam sie jak jakas naprawde nie wiadomo jak szczegolowa i upierdliwa baba, ale wszyscy i rodzina i znajomi przyznali racje mi, ze w koncu nie kupuje biletu na autobus tylko wynajmuje zespol, ktory jest uslugodawca i powinien zrobic wszystko zeby zatrzymac klienta przy sobie. W srode spotkalismy sie z liderem drugiego zespolu. Poporstu rewelacja, konkretnie mowil, na temat, od razu zaproponowal utwor na pierwszy taniec, wytlumaczyl co i jak i bylam bardzo zadowolona.
Zreszta nie ma co mowic, zespol spisal sie na medal poprostu. Wokal byl swietny, najlepszy jaki do tej pory slyszalam jesli chodzi o zespoly weselne. Zrobili nam biesiade przy stolach, goscie sie rozbawili. Oczepiny poprowadzili po mistrzowsku. Naprawde jestesmy zadowoleni.
Kolejne perypetie... W jakis dzien, chyba czwartek, Irek wiozl wodke do domu weselenego i ktos uderzyl w tyl naszego samochodu, kiedy Irek stal na skrzyzowaniu przed domem weselnym i chcial do niego skrecic. Wodka sie zbila, samochod z tylu caly podrapany, Irek w szpitalu....tragedia normalnie.
Wiem ze moglam opisac te cale perypetie na poczatku relacji bylaby ciekawsza, ale jakos wena mnie na tamta naszla...
Irek wyszedl ze szpitala na wlasne zyczenie, kolnierz do dzis powinien nosic, ale go zagonic do tego nie moge. No i dalsze leczenie bedzie juz tutaj w UK. Samochod tez zostal w Polsce tylko spolerowany a dopiero tu bedzie wymiony tylny zderzak. A wodke trzeba bylo dokupic. Bym sie w zyciu tego nie spodziewala. Tyle wrazen na jeden urlop to zbyt wiele. Potem nie moglismy namowic ksiedza zeby wpuscil nasza firme dekoratorska bo sie za bardzo wydluzy i musielismy sie dogadac z innymi parami. Dogadalismy sie z ta para ktora miala  slub po nas czyli o 17. Dekoracja nam sie  nie podobala, spadala z lawek....tragedia, myslalam, ze tamta dziewczyna ma lepszy gust, ale sie zawiodlam...
Nic czasu sie cofnac nie da. Bylo jak bylo, pieknie jesli chodzi o calosc pomimo tych wszystkich niespodzianek i niedociagniec


Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #78 dnia: 17 Kwietnia 2007, 16:39 »
Cytat: "olkahof"
on mi na to, ze nie ma po co sie spotykac, ze niepotrzebnie wydzwaniamy, bo bedzie dobrze, bo oni maja 20 lat doswiadczenia i nie potrzebuja marnowac czasu na spotykanie sie z nami, i  pierwszy raz maja takich namolnych klientow


ale bezczelni!!!!!!  :ckm:
Tez bym na twoim iejscu odrazu zrezygnowała z takiego zespołu!!

Cytat: "olkahof"
Irek w szpitalu....tragedia normalnie



o jejq  :mdleje:
Mam nadzieje że juz jest lepiej  :przytul:
____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #79 dnia: 17 Kwietnia 2007, 17:00 »
Olu, przynam się, że od dnia twego ślubu zaglądałam (jak wiekszość) kiedy będzie twoja relacja i w końcu na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech :los: Pięknie wyglądaliście, bukiecik i upęcie welonu the best :brawo_2:
A perypetie przedślubne-dobrze, że już macie to za sobą.
Cytuj
na sam koniec zyczyli mu "zeby mial mniej nerwowa zone".

Jak człowiek się upomni o swoje to go od razu zadziubią. Tak przynajmniej mieliście udany i dobry zepsół. Czekam na dalsze fotki.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #80 dnia: 17 Kwietnia 2007, 17:42 »
Oj to mieliście nie zły tydzień przed weselem tych z orkiestry to bym  :boks_4:  :ckm:  ale nawet może i dobrze że tak wyszło bo mieliście zespół z którego byliście zadowoleni i którzy rozmową z wami zdobyli zaufanie. Z tym wypadkiem to też tragedia.  :mdleje:  ale dobrze że wyszło wszystko w porządku w efekcie końcowym i jesteście zadowoleni.  :brawo_2:


Offline jumi_1979

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1348
  • Płeć: Kobieta
  • samodzielna mama
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #81 dnia: 17 Kwietnia 2007, 17:43 »
Olciu, oboje wyglądaliście rewelacyjnie :brawo_2: Bukiecik miałaś po prostu boski :skacza: Perypetii przedślubnych nie zazdroszczę, ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło :przytul: No i czekam na resztę fotek :brewki:

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #82 dnia: 17 Kwietnia 2007, 17:57 »
Oj Oleńko.
Aż mi się zęby zaciskają na myśl o tym zespole.
A i problemów z dekoracją współczuję.
W takim dniu, najdrobniejszy szczegół może rozzłościć i doprowadzić do pasji.

Biedny Irek. Pozdrów serdecznie swojego Męża :-))

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #83 dnia: 17 Kwietnia 2007, 19:03 »
Olus faktycznie za duzo atrakcji mieliscie :mdleje:  ale na sam Final bylo pieknie :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:


Offline anucha85

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 138
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.05.2009
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #84 dnia: 17 Kwietnia 2007, 19:49 »
Współczuje nerwów co za z tymi nieodpowiedzialni ludzie!!!! Gratulujemy dzidzi i Życzymy Wszystkiego naj na nowej drodze życia :) :przytul:

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #85 dnia: 17 Kwietnia 2007, 20:12 »
Ojejku jak to czytałam to oczy robiły mi się jak 5-złotówki... Dobrze zrobiłaś z zespołem - też bym ich pogoniła. Bezczelne dziady borowe  :boks1:   :ckm:  
Aj z wypadkiem to też niezaciekawie, teraz musisz zagonić swojego małża żeby nosił ten kołnierz żeby potem kiedy nie było komplikacji żadnych, bo z tym to nigdy nic nie wiadomo - oczywiście odpukać (puk puk puk).

W każdym bądź razie dobrze że zespół znaleźliście świetny - to najważniejsze że zapewnili wam świetną zabawę.



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #86 dnia: 17 Kwietnia 2007, 20:49 »
olkahof, wszystkigo najlepszego na nowej dordze życia!!

 :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:

Wyglądałaś jak prawdziwa księżniczka! :taktak:

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #87 dnia: 17 Kwietnia 2007, 21:13 »
Olcia, wyglądałaś cudnie, małż oczywiście też, ale panna młoda na pierwszym planie  :brawo_2: Ależ wrażeń mieliście zdecydwoanie aż nadto, z tym zespołem to wyszło na to, że 'nie ma tego dobrego...' (szkoda tylko nerwów), gorzej z tym wypadkiem, mam nadzieję, że Irek się lepiej już czuje. Ale u Was się pozmieniało... jeszcze nie mogę dojść do siebie, po tylu nowinach.  :mdleje:

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #88 dnia: 17 Kwietnia 2007, 21:27 »
Przyznam sie, ze o wypadku wiedzialam juz wczoraj.. a to z powodu tego, ze jak zwykle okazalo sie swiat jest maly..  :los:

U rodzicow wczoraj w nowym mieszkanku byl stolarz, ktory robi Im drzwi, szafki itp - z synem.. no i oczywiscie nie wiem jakim cudem ale zgadali sie, ze ten syn byl u Was na slubie  :los:

Chociaz myslalam, ze to chodzi o kogos innego bo jakos nie widzialam zeby autko mialo jakies aua..  :drapanie:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Myszulkowy Cudowny Ślub
« Odpowiedź #89 dnia: 17 Kwietnia 2007, 21:43 »
rajdowka, kochana czekamy na foteczki :) :tupot:
Olcia koszmar tyle przezyc tuz przed ślubem :mdleje: ale nawjazniejsze ze ostatecznie wsio byo OK :przytul:
Zdrówka dla Irka...niech uważa na szyje i nosi kołnierz - goń go tam :tupot: