Wątku osobnego zakładała nie będę - uważam, że to przywilej młodej mężatki
A więc zaczynamy:
Stawiłyśmy się jak jeden mąż: moja córuś, Ola (Lady Yes), Kasia (SaTine), Sylwia (Tylunia) i tyluniowy Rysio (Żabcia69), co dokumentuje poniższa fota

Z niecierpliwością wypatrywaliśmy młodej pary (oczywiście chichocząc niesamowicie z radości, że sie spotkałyśmy i mamy okazje uczestniczyc w tak pięknym wydarzeniu) - nasza cierpliwość została nagrodzona, bo niebawem ukazali się ONI

Dech nam zaparło, bo para to piękna - Lilkus jest taka filigranowa i błysk w jej oczach mówił "jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie"

Za chwilę ciąg dalszy, bo Image

Ale macie juz trochę pożywki fotożercy
