To teraz ja...ja mam mało, bo padły mi baterie...Przy wejściu do Kościoła

nie ma jak sztuczna inteligencja, wiedziałam, że zafarbowanie włosów nic mi nie da

Samochodzik
Tablice
SaTiNe
Nasza nieco okrojona ekipa (nie ma na zdjęciu Tyluniowej mamusi i LilaSnace'owej babci)
Kllusia z Anią
Młodzi
Pomijając fakt, że narobiłyśmy szumu w kościele - będziemy na zdjęciach i filmie

Podpisane jako "koleżanki z forum", pan kamerzysta Nas chyba polubił
Było fajnie, goście trochę niemrawi, słabo klaskali...Kasia i Maciek pięknie wyglosili przysięgę, wyczyłam tę bijącą od Nich miłość w ostatniej ławce
Wyszliśmy...porzucaliśmy ryżem....iiiiiiiiii
Geneza powstania tego zdjęcia
Otóż, rzuciłam propozycję, co by zrobić Młodym pierwszą bramę..Pomysł podłapała Kllusia i całą reszta. Stanęłyśmy...Świadek wysiadł, wyciągnął coś z bagażnika...Wszyscy zaczęli krzyczeć, że to żart...Ja tam dalej twardo stałam...Towarzystwo się odsunęło, a ja zostałam sama vis a vis DUŻEGO auta...To się też odsunęłam, no wiecie, sama....?? To podjechali...Świadek zapytał czy była ta brama czy nie? Ja mu na to, że ba... NO PEWNIE, ŻE BYŁA

I dostałyśmy flaszeczkę weselną za PIERWSZĄ FOREMKOWĄ BRAMĘ.
Jestem z siebie dumna...I z dziewczynki też... (BTW flakonik się chłodzi na najbliższe spotkanko

)