To i tak lepiej niż ja. Po porodzie leżałam tam na patologii. Ja tuliłam maluszka, a sąsiadka leżała z bezwodziem w 27tc i modliła się o każdy tydzień. Współczułam jej bardzo... 
Ja jak przyszłam na patologię to też była taka sytuacja i dziewczyna następnego dnia rano urodziła, szczerze mówiąc miałam wrażenie, że od tego patrzenia jej się oksy zaczęła wytwarzać
My po 2 prenatalnych i wszystko dobrze, tfu,tfu
