[lebara]

Mnie tez drazni ten "przymus" posiadania parki 

Dokładnie, teraz wszyscy gratulują mojemu mężowi że spłodził syna, a ja marzyłam o dwóch córkach, moze trzecie bedzie dziewczynka

Żaba gratulacje! Mnie też wkurza to, że 'musi' być parka... Przez to całe gadanie i jeszcze niespełnione marzenia męża o synu, nawet mi zrobilo się przykro, że nie będzie syna. A jak się dowiedziałam o ciąży to bylo dla mnie jakoś tak oczywiste, że będzie dziewuszka druga, a później to nawet ryczałam, że nie syn:P bez sensu to wszystko

[kurczaczek83]

Mnie też to wkurza....ta facet to musi splodzic syna...a czy to ważne jaka płeć...ważne żeby zdrowe.

[Ewelina_Michał]

Ja też uważam, że najważniejsze jest by dziecko było zdrowe. Ale faktycznie jest tak jak piszecie - jak jest już chłopczyk to wzrasta presja otoczenia na dziewczynkę i odwrotnie. U mnie też teraz tesciowie ciągle mówią, że to będzie dziewczynka i choć baardzo bym chciała, to nie chcę w żadnym konkretnym kierunku się nastawiać. Póki co staram się zupełnie o tym nie myśleć.  Najistotniejsze jest by na wizycie było ok i nic innego nie jest tak ważne.  Apropo - wizyta w środę wieczorem.  Teraz jestem na etapie 9-10 tc - myślicie, że będzie już badanie przezierności karkowej?

[kurczaczek83]

Przeziernosc robi się od 11tc

[zaba]

No mnie już dziś własna matka powiedziała, że 3 to na pewno dziewczynka bedzie
Teściowa cały czas gadała o dziewczynce juz w pierwszej ciąży, sama ma dwóch synów, a teraz jak jej powiemy o 2chlopcu to się kobita zalamie;p
A ja się ciesze, że tymek będzie miał brata;D różnica nie taka wielka, wiec mam nadzieje, ze się szybko dogadaja;D
No i przy wyprawce mniej roboty, bo wszystko zachowalam;)

[kurczaczek83]

A ja wyprawkę od podstaw....

[elemelka]

Wszystko wydałaś?

[kurczaczek83]

Wszystko...
Część rzeczy ale większych wysyłam koleżance....a tych malusich Ti nic nie mam. Nawet wózka nie mma

[elemelka]

Ja się cieszę, że dziewczyna bo mam 95% wyprawki
Wczoraj kupilismy fotelik od jednej z forumek i z większych rzeczy zostanie gondola.Troszkę ciuszkow muszę dokupić bo miałam pozyczone i już oddane. Ale generalnie luz mogę teraz poszaleć z innymi pierdołam na które przy Łucji było mi już Szkoda kasy jak pieluszki bambusowe czy kocyki minky

[Daruda]

Kobietka siedze i chichram sie z twojego tekstu jak glupia ☺
Parka, parka jestem tego zdania co wy ☺
Co do wyprawki kurczaku to ja tez wszystkiego po Alanie siè pozbylam, zostaly mi tylko niebieskie pieluchy tetrowe i kocyki ☺Beda wiec dla Nadii, choc I tak dostalam juz kolejne w kolorach bardziej dziewczecych ☺

Dziewczyny, ile sie siedzi w pl po cesarce w szpitalu I dlaczego tak dlugo???hihi

[lebara]

A ja mam wszystko dla dziewczynki a muszę posprzedawać i wymienić na chłopięce, No chyba że lekarz się pomylił choć bardzooooo watpię, na szczęście wózki mam uniwersalne.

[andzelika]

No mnie już dziś własna matka powiedziała, że 3 to na pewno dziewczynka bedzie
Teściowa cały czas gadała o dziewczynce juz w pierwszej ciąży, sama ma dwóch synów, a teraz jak jej powiemy o 2chlopcu to się kobita zalamie;p
A ja się ciesze, że tymek będzie miał brata;D różnica nie taka wielka, wiec mam nadzieje, ze się szybko dogadaja;D
No i przy wyprawce mniej roboty, bo wszystko zachowalam;)

mój mąż tez ma brata i teściowa bardzo marzyła o wnuczce a tu siusiak sie pojawił.Ale ona to do ostatniej chwili wierzyla że lekarze sie pomylili na usg i będzie dziewucha.
 ostatnio nawet sie spytała czy zastanawiamy sie nad drugim bo ona juz teraz wie ze będzie  wnuczka.Troche mina jej zrzedła jak jej powiedziałam ze będziemy celować w chłopaka

[Zoya]

Moja teściowa też była niepocieszona jak dowiedziała się, że kolejny wnuk to chłopak...
Ja zawsze, ale to zawsze mówiłam, że chciałabym mieć trzech chłopców. Teraz mówię, że dwóch mi wystarczy. Trzeciego mam męża

[Ewelina_Michał]

Ja po cesarce wyszłam w 3 dobie. Nie było przeciwskazań, a dwa to był wysyp porodów i były potrzebne wolne łóżka. W pierwszej opcji miałam wyjść dopiero w 5 dobie. Tylko, że to było ponad 6 lat temu i nie wiem czy czegoś nie pozmieniali.
kurczaczku tak myślałam, że teraz to zbyt szybko.

[Maja]

Dziewczyny, ile sie siedzi w pl po cesarce w szpitalu I dlaczego tak dlugo???hihi

Urodziłam w piątek, wyszłyśmy w poniedziałek

Daria ja w piatek miałam cc, a we wtorek wyszłam.
Wyszłabym w poniedziałek ale Karol miał wysypkę i wysokie crp dlatego doba dłuzej 

Ja mam sporo rzeczy po Karolu dlatego się ich pozbywam ...
trochę już wczesniej sprzedałam, pozbyłam się jeszcze karuzeli , a tak to w sumie wszystko mam, łóżeczko, wózki,

Ubranek dostanę sporo bo mam 1,5 roczną bratanicę, ale bratowa czeka aż sobie miejsce zrobię 

Większy hardcor będzie z pokojami  musimy zlikwidować naszą minimalną sypialnie. Kupię chyba łóżko hemnes, w razie czego będę sie mogła kimnać u małej w pokoiku ,a później to łóżko pójdzie do jej pokoju w domu.

Myślę też czy nie kupić na początek jakiejś kołyski, bo u nas każdy cm na wagę złota 

Moi rodzice i teście cieszą się obojętnie jaka płeć  Z mojej strony Karol jest rodzynkiem , mój brat ma dwie córy. Od strony G jest trzech chłopaków i nasza Młoda będzie drugą wnuczką  w sumie to najbardziej cieszy się ta wnuczka, że w końcu będzie miała kuzynkę a nie samych kuzynów 

[andzelika]

Dziewczyny, ile sie siedzi w pl po cesarce w szpitalu I dlaczego tak dlugo???hihi

ja urodzilam w sobotę a w poniedziałek byłam juz w domku.

[lebara]

Dziewczyny, ile sie siedzi w pl po cesarce w szpitalu I dlaczego tak dlugo???hihi

Ja urodziłam we wtorek i wyszłam dwa dni później

[violiza]

Hej,
powiedzcie mi jakie badania Wam zlecili lekarze z krwi na etapie badań połówkowych ( o ile się to tak nazywa)?

[Daruda]

Acha czyli chyba roznie to bywa, widocznie jest maly spadek porodow I jak mialam cesarke w sobote po 18, to wyjde w srode. ...

[selena]

Mi ostatnio koleżanka starsza powiedziała, że szkoda, że chłopak, bo jednak syna wychowuje się dla innej kobiety, a córkę dla siebie 

Violiza, usg i standardowo morfologia itp, nic nadzwyczajnego.

[andzelika]

Mi ostatnio koleżanka starsza powiedziała, że szkoda, że chłopak, bo jednak syna wychowuje się dla innej kobiety, a córkę dla siebie 

Violiza, usg i standardowo morfologia itp, nic nadzwyczajnego.

ale jak masz chłopaka to pilnujesz jednego ptaka a jak córkę to cale stado

[violiza]

a test obciążeniowy glukoza? Toxoplazmoza? Myślałam, że teraz tego będzie więcej.
Bo właśnie mam zapisane morfologia, mocz, OGTT (trzy oznacznia koniecznie) i toxoplazmoza i oczywiście USG. Teraz chodzę do lekarza prywatnie i napisał mi te badania odręcznie, musiałam najpierw to rozszyfrować a teraz się dziwę, że tego tak mało, ale dobrze, mniej kasy pójdzie
a ciekawi mnie jak u Was robią test glukozowy? Pobierają z żyły czy z palca? Ponoć często idą na łatwiznę i by nie wydać więcej kasy pobierają z palca a to nie dobrze... i ile Wasm oznaczeń robili?
Toxplazmoze robiłyście igg i igm? czy tylko jedną? Kurcze, nie dopytałam lekarza a może można trochę zaoszczędzić, bo to jest droższe badanie niż te wszystkie morfologie, mocze...

A dajcie spokój z tą parka, u nas będzie i te komentarze jakbym w totka wygrała, a mi było wszystko jedno, nawet bardziej ku 2 chłopakowi się sklanialam żeby bracia byli i też mam małe mieszkanie. Cieszę się z córeczki Ale tak samo cieszylabym się z synka. Wyprawkę kompletowalam od zera. Po Szymonie miałam tylko kilka kocykow, Ale poszło bezboleśnie. Trochę dostałam trochę dokupilam używanych rzeczy

[malgosiask]

Daria, ja urodziłam w sobotę przed 16, a w poniedziałek po 16 byłam już w domu.
W szpitalu mówili, że min. 48h trzymają, no i tak było.

[Daruda]

No ja tez myslalam, ze szybciej to pojdzie, no ale co. ...Jak trzeba to trzeba. ..
A tu ot taka Nadia ☺

[selena]

Violiza, glukoza trochę później, gin powiedział, że między 24 a 28. Normalnie z żyły mi pobierali. I ja miałam do wypicia glukoze w domu na czczo, a po godzinie miałam być w labie. Nie miałam że przed, po godzinie czy dwóch. Wszystko zalezy od tego, czy wcześniej cukier był w normie.

[Mysikróliczek]

Ale kluseczka! I podoba do mamy! No i widzę Alana jak patrzę na jej zdjęcie... oczka chyba takie podobne 

A co do wyprawki jeszcze - sprzedaję ciuszki córy, ale kompletnie bez ciśnienia. Co się sprzeda to się sprzeda, co nie to schowam i będzie może kiedyś dla jakiegoś drugiego malucha Natomiast takie tam leżaczki bujaczki, maty - tego nie będę sprzedawać na pewno, większe wydatki w ten sposób nas ominą, a z ciuszkami na świeżo będzie można zaszaleć

Jaka kluseczka fajna
ja rzeczy tzw gabarytowe miałam pożyczone więc oddałam poprostu, Wózek mi nie pasował więc sprzedałem a teraz kupiłam używany.