Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3570712 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20640 dnia: 31 Maja 2011, 13:32 »
Ja już mam wyniki glukozy  ;)


                                                                      min              max

Glukoza na czczo       73,00   mg/dl              74,00          106,00   
Glukoza po 2 godz.    74,00   mg/dl                                 140,00



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20641 dnia: 31 Maja 2011, 14:26 »
Martyna - ale Jolanga logowała się wcześniej przez komórkę, to nagle nie może? Ja się po prostu martwię, a mam nadzieję, że wszystko jest OK i po prostu odpoczywa. Tym bardziej, że mamy podobne terminy.

Offline Agnieszka_B

  • Szczęśliwa żona i mama
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2691
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26 grudnia 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20642 dnia: 31 Maja 2011, 14:29 »
Laski odebrałam standardowe wyniki moczu i morfologii.

Zawsze miałam wzorowe wyniki, tym razem

ph 7 (podkreslone i zaznaczone - wskazana kontrola , ostatnio tez tak mialam ale lekarka nic na ten temat nie wspominala)

leukocyty krwi - 11,3 (wczesniej 8,9) norma od 4-10

Mam sie martwic ? Chodzi mi glownie o te leukocyty, bo slyszalam, ze w ciazy ph moczu moze byc ciut podwyzszone.



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20643 dnia: 31 Maja 2011, 14:34 »
Ja tak miałam przy pierwszym badaniu tzn ph podwyższone - 8 i też nic nie powiedział , w późniejszych badaniach było już 6,5  ;)
A leukocytami się nie przejmuj w ciąży mogą byc podwyzszone , i tak masz nieźle bo ja ostatnio miałam 13,9 przy takiej samej normie, a teraz mam 11,6  ;)

Mnie martwią leukocyty w moczu , z tym że nie mam podanej ilości a napisali tylko, że obecne  ::)



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20644 dnia: 31 Maja 2011, 18:40 »
Leukocyty miałam podwyższone przy każdym badaniu, raz było nawet 17, jeśli dobrze pamiętam.
Zdarza się, że w ciąży są podwyższone. Nawet zwykłe lekkie przeziębienie może podnieść wartość.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20645 dnia: 31 Maja 2011, 18:44 »
zazwyczaj to podnosi ich wartość sama ciąża...
taki jej urok...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20646 dnia: 31 Maja 2011, 21:21 »
a robicie badanie crp w ciąży? lekarz mojej siostry jej to zleca co wizytę.. ???


Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20647 dnia: 31 Maja 2011, 21:55 »
Właśnie tak zajrzałam , że może coś wiecie jak tam Jolanga . Przez komórkę to ciężko itp. będąc w szpitalu też weszłam kilka razy a później już nie zaglądałam za bardzo...także trzeba czekać aż się odezwie .
Ojj glukoza, jedną wspominam źle...a drugą ok - bo pozwolono mi cytrynki troszkę wcisnąć... ;)

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20648 dnia: 31 Maja 2011, 22:36 »
Dla mnie glukoza była mniammmm ::)

Ja robiłam crp tylko raz, po tym jak leukocyty miałam za wysokie (nawet jak na ciążę), co by sprawdzić czy jakiegoś zakażenia nie ma.
A leukocyty mam od dłuższego czasu podwyższone - 14.9,15.1 itp. (ciekawe jak teraz - jutro odbieram wyniki), ale lekarz stwierdził, że w zasadzie nie ma się czym martwić. Także Agnieszka - spokojnie, wcale nie masz aż tak wysokich.


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20649 dnia: 1 Czerwca 2011, 06:54 »
Mnie lekarz jeszcze ani razu nie kazał robić CRP - ale tak sobie myślę, że chyba zrobię (nawet sama dla siebie), bo Paula jak się urodziła miała mocno podwyższone CRP przez to leżałyśmy tydzień w szpitalu. Chociaż się nie znam - czy jak mama ma podwyższone CRP to dziecko też?

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20650 dnia: 1 Czerwca 2011, 07:46 »
ja też dobrze wspominam glukozę,
panie w laboratorium były mocno zdziwione, że nie miałam problemów z jej wypiciem  :D

Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20651 dnia: 1 Czerwca 2011, 08:04 »
Ciąża dla organizmu jest jakby "infekcją ".... dlatego leukocyty sa podwyższone :) szczególnie na poczatku :)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20652 dnia: 1 Czerwca 2011, 14:10 »
Ciąża dla organizmu jest jakby "infekcją "

Lajtowe określenie :) Ja spotkałam się ze słowami, że dziecko w brzuchu jest pasożytem..... Coś w tym jest, bo szkrab wysysa z matki to, co najlepsze.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20653 dnia: 1 Czerwca 2011, 14:37 »
Ja też nie miałam nigdy CRP  ::)

Musze powtórzyć siuski ale to chyba lepiej tak za tydzień, po kuracji żurawiną i uroseptem



Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20654 dnia: 1 Czerwca 2011, 16:45 »
japcio chciałam być delikatna ;D Nie znam się na tym ale miałam z tym problem bo mój organizm się mocno bronił przed ciążą i ja usuwał... uwazał że to właśnie jakaś choroba. No i musiałam brac leki sterydowe na poczatku.

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20655 dnia: 1 Czerwca 2011, 20:21 »
Kurcze, odebrałam dzisiaj wyniki i trochę mnie niepokoi mocz.
Krew 10 Ery/ul
krwinki białe 1-3-2 w polu widzenia
krwinki czerwone świeże 0-1-1 w polu widzenia
pojedyncze pasma śluzu

Czy faktycznie jest się czym martwić??? Zwariuję do jutrzejszej wizyty...


Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20656 dnia: 3 Czerwca 2011, 00:03 »
No i po wizycie bardzo sie uspokoiłam. Okazało się, że nie ma się czym martwić i że wszystko jest jak najbardziej w normie.

A mój Junior waży 1278 gram a według rozmiaru główki i brzuszka jest 5 dni do przodu. Szyjka zamknięta, nieskrócona więc wszystko w jak najlepszym porządku  :D


Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20657 dnia: 3 Czerwca 2011, 00:28 »
Super, że jest w porządku :D

Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20658 dnia: 3 Czerwca 2011, 03:43 »
Ehh chyba mi się zaczęły problemy ze spaniem. Albo kładę się spać dopiero o 3 a potem wstaje o 9 albo zasypiam o 22 i już o 3 jestem na nogach. Chyba się organizm na inne tory funkcjonowania przestawił
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20659 dnia: 3 Czerwca 2011, 07:13 »
Eovina - współczuję. Ja też miałam okresy niespania w nocy.

Agairish - super, że wszystko OK :)


Ja teraz śpię dobrze, ale non stop łapią mnie skurcze - łydek. No masakra. A i nie pisałam Wam tutaj, że nasz szkrabik waży już 2kg. Jak dla mnie mógłby przybrać na wadze jeszcze ok. 1kg i starczy :) Paula jak się urodziła ważyła 2840g :)

Offline Agnieszka_B

  • Szczęśliwa żona i mama
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2691
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26 grudnia 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20660 dnia: 3 Czerwca 2011, 09:54 »
Nasz kolos wazy 2194 g (tydzien wczesniej wazyl 1907 g takze szybko przybiera) . Jak tak dalej pojdzie to synus 4 kg osiagnie  ;D



Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20661 dnia: 3 Czerwca 2011, 10:16 »
A ja się pochwalę i tutaj - w poniedziałek idziemy na USG połówkowe :D Mam nadzieję, że poznamy płeć :D Nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20662 dnia: 3 Czerwca 2011, 10:17 »
A ja bylam 2 dni temu u lekarza i niunia wazy doslownie kilogram , a powinna wiecej ...
Mnie to troszke martwi ale lekarz stwierdzil ze albo nadrobi albo urodzi sie mniejsza , albo po terminie , co mnie nie cieszy ... bo juz upaly potrafia dac w kosc

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20663 dnia: 3 Czerwca 2011, 10:44 »
wrrrr jak ja nie lubie tego że lekarze biora pod uwagę przybieranie dziecka książkowo...
mnie lekarz tak własnie strasznie mocno wystraszył ja czytałam tyle w necie itd....
i urodziłam malucha 2240....



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20664 dnia: 3 Czerwca 2011, 11:09 »
Aga super że wszystko okey  ;)

My też wczoraj mieliśmy wizytę - poza tymi bakteriami w moczu okey, z furaginą mam się zaprzyjaźnić, zakupiłam też żurawinę chyba w kazdej postaci  ;D no oprócz wódki żurawinówki  :P

Skurcze łydek też miałam, ale odkąd biorę magnez poszły w niepamięć  ;)



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20665 dnia: 3 Czerwca 2011, 11:19 »
No właśnie ja biorę magnez, ale nic mi nie pomaga. Specjalnie kupiłam sobie ten mocniejszy, do tego piję czasem magnez - takie "tabletki" rozpuszczalne w wodzie. Coli nie piję - ale za to - 2,3 kawy dziennie.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20666 dnia: 3 Czerwca 2011, 11:27 »
To może potasu Ci brakuję - sok pomidorowy, banany  ;)
Mi lekarz powiedział że jak po magnezie nie przejdzie to mam wziąć aspargin - magnez z potasem  ;)



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20667 dnia: 3 Czerwca 2011, 12:11 »
Ooo, o potasie nic nie słyszałam. A przyznam że i pomidorów i bananów ostatnio nie jadam.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20668 dnia: 3 Czerwca 2011, 13:01 »
Ja jadlam i pomiodory i banany podczas ciazy a i to mialam takie skurcze łydek ze nawet magnez mi nie pomagal

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20669 dnia: 3 Czerwca 2011, 16:29 »
Dziewczyny, melduje się i tutaj. Dzis wypuscili mnie doeipro ze szpitala. Net w komórce z dnia na dzien przestal dzialac - stąd cisza. Bywalo gorąco, ale wszystko się uspokoilo i jestem juz w domu. Na pewno się odezwe niebawem i napisze wszystko co sie działo. Najwazniejsze, ze jest juz ok - kryzys zażegnany.
Dziekuje za wsparcie tutaj i w moim wątku, raz jeszcze dzięki, kochane jestescie :-* :-* :-*