Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3517515 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13380 dnia: 18 Lutego 2010, 19:27 »
No to Madziulek terminy podobne  ;D

Ja tylko w Loveli pralam , nawet plynu do zmiekczania nie musialam uzywac...

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13381 dnia: 18 Lutego 2010, 22:15 »
dziewczyny ta lovela w płynie to nie płyn do płukania to jest płyn do prania
ja mam wlasnie ten płyn (do rzeczy które moga sie słabo wypłukać) i proszek jelpa bo akurat byl w promocji
ale podobno dzidziuś też jest dobry

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline anusiah
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2934
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13382 dnia: 18 Lutego 2010, 22:49 »
dziewczyny ta lovela w płynie to nie płyn do płukania to jest płyn do prania
do płukania mam, sprawdziłam na butli właśnie ;)

Offline Agnieszka_J

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 858
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16-17.08.2008 :)
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13383 dnia: 18 Lutego 2010, 23:08 »
ja też mam do płukania

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13384 dnia: 19 Lutego 2010, 00:06 »
Ja używam Amway'owskiego proszku dla dzieci - jest mega wydajny, nie powoduje uczuleń i jest przyjazny dla środowiska. :)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13385 dnia: 19 Lutego 2010, 08:33 »
no to sorry ja w zyciu nie widziałam płynu do płukania lovela
musze poszukac

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13386 dnia: 19 Lutego 2010, 08:51 »
jagodka24 to pewnie chodziło o mleczko do prania z loveli, też je mam, fajne jest

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13387 dnia: 19 Lutego 2010, 08:55 »
i ja  mam Lovelle. Byla w promocji wiec kupilismy nie zastanawiajac sie

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13388 dnia: 19 Lutego 2010, 08:57 »
no właśnie tak sobie myślę i ja też nigdy nie widziałam płynu do płukania Loveli, a mleczko do prania to przecież w zastępstwie proszku a nie jako dodatek.
U nas od wczoraj mega ból w pachwinach i spojeniu łonowym, jutro idziemy na wesele ( co prawda siedzące z rozkazu gina) ale zawsze to jakaś rozrywka.


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13389 dnia: 19 Lutego 2010, 09:01 »
Jest lovela płyn do płukania, nie ma za to płynu do prania a jest mleczko do prania i chyba o to chodziło, oczywiście w zastępstwie proszku  :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13390 dnia: 19 Lutego 2010, 09:03 »
Ola, jest i mleczko do prania (uwielbiam je) i płyn do płukania (taki juz po praniu - nigdy nie uzywałam)

___________________
wesele w poście?
i czemu siedzące? szyjka ci się skarca? masz skurcze?

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13391 dnia: 19 Lutego 2010, 09:04 »
aaa widzę że się spóźniłam z moim postem  :D

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13392 dnia: 19 Lutego 2010, 09:10 »
No właśnie Aniu wesele w poście i to w pierwsza sobotę, no cóż para młoda chciała szybko i dobrze, znaleźli wolny termin, zaklepali wszystko, a dopiero później zorientowali się, że to już będzie wielki post ....no cóż. Szyjka mi się nie skraca, skurcze mam raz na jakiś czas, ale mój gin stwierdził, że tańce nie są wskazane bo to 33t.c.+5 dni będzie, a to nie najlepszy czas na poród w razie W, twierdzi, że gdybym była w 37t.c. to sam kazałby mi can cana zatańczyć  ;) ;D. Chyba po prostu boi się, że będę szaleć zbyt mocno....poza tym mój mojemu mężowi to na rękę bo on w poście nie tańczy ....W sumie to idziemy na to wesele bo będzie dużo naszych znajomych, z którymi nie mamy czasu się spotkać.


Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13393 dnia: 19 Lutego 2010, 10:24 »
dzięki dziewczynki za pomoc  :D zdecyduję się na lovelkę no w końcu trzeba zacząć pomalutku prać bo się nie wyrobię


Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13394 dnia: 19 Lutego 2010, 13:05 »
Wyrobisz...ja moge nie wyrobić, bo teraz mam mega pranie po remontowe (dziś zaczynam prasowanie tej sterty), a potem do prania firanki, kurtki, koce i na końcu dziecięce....koszmar....

Osobiście najbardziej z proszków podszedł mi yelp.  drogie toto ale wydajene. I mało się go sypie, ładnie się wypłukuje. Podobno z yelpa jest też płyn do płukania ale go nigdzie nie mogę dostać. Tzn. w moich okolicznych sklepach go nie ma.
Na drugim miejscu jest  u mnie lovella i bobas. Dzidziuś wydaje mi się zbyt "mokry" i jak dla mnie to źle się wypłukuje.

A z lovelli jest i mleczko do prania i płyn do płukania. Z dzidziusia jest też i mleczko/płyn (juz nie pamietam) do prania i płyn do płukania.

A ja dziewczyny kupiłam już mase ciuchów na 56 cm, kocyk polarkowy, prześcieradło, pokrowce na przewijak, okrycia kąpielowe. Wiec na pierwszy rzut coś jest. Teraz jeszcze trochę ubranek na 62 muszę kupić i jakiś duży kocyk (chyba się skusze na drewex z all) oraz wyprawkę apteczno-kosmetyczną. I fotelik.
Remont się prawie skończył. zostało najgorsze .... sprzątanie !

ja jestem ciekawa czyu ten remont odbił się coś na ciąży.

Ogólnie staję się przewrażliwiona a temat wysokości brzucha. Całąciążę mam go nisko. Teraz jest ogromny i to bardzo widać. Jak wczoraj byłam w sklepach to jedna babka niemal chciała się kłucić ze mną, że bede rodzic na dniach....okrutnie mi na strój popsuła i wpedziła mnie w myślenie o przedwczesnym porodzie. I tak troche boje sie tej wizyty za tydzień.... albo inaczej...nie mogę się jej doczekać...



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13395 dnia: 19 Lutego 2010, 14:55 »
Gosiu, a co mówi lekarz? Ma jakieś obiekcie odnośnie wysokości brzuszka? Bo jeśli nie to ja bym się nie przejmowała... widocznie taka uroda tej akurat ciąży :) A Zuzolka w którym tygodniu urodziłaś?

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13396 dnia: 19 Lutego 2010, 15:01 »
głupie gadanie i tyle odnośnie szybkiego porodu !!!!
Przecież każda ciąża jest inna i każdy brzuch wygląda inaczej...



Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13397 dnia: 19 Lutego 2010, 15:35 »
Gosiu nic się nie przejmuj takim gadaniem, ja mam tak samo, brzuch bardzo nisko od początku i też ciągle słyszę, że mam uważać bo zaraz urodzę itd. Najbardziej mnie wkurza moja kumpela, która urodziła w 31 t.c. i ciągle mnie straszy, że u niej też na początku było super itd. Generalnie teraz jest lepiej niż z Pola bo wtedy już na fenaterolu jechałam, teraz bolą mnie pachwiny, spojenie, czasem mam skurcze, ale nie boli mnie i nie ciągnie tak jak przy pierwszej ciąży. Jeżeli masz wątpliwości skontaktuj się z lekarzem albo dla spokoju jedź na ktg do szpitala. Ja mam wizytę we wtorek i tez się zastanawiam czy wsio ok.
A dzisiaj jedziemy kupić wózek, kołyskę, ręcznik, kocyk  :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13398 dnia: 19 Lutego 2010, 15:43 »
Gosia ja miałam nisko brzuch w obu ciążach, tez mi niektórzy wmawiali, że zaraz urodzę, a gin pow ze taki po prostu mam i nic złego to nie wróży.

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13399 dnia: 19 Lutego 2010, 16:03 »
nooo mam nadzieję, że zdąrzę bo u mnie jeszcze remont w polu, dopiero zaczynamy pokój małej a potem jeszcze kuchnia
pranie robię na razie u mamy bo nie mam podłączonej jeszcze pralki, a potem jeszcze prasowanie a deski też nie mam jeszcze  :-\
proszki i całą brakującą resztę dokupiłam dzisiaj i teraz czekam już tylko na wózek do końca marca :)
Gosiaczek80 nie martw się gadaniem widocznie taki twój urok, że masz brzunio nisko


Offline irminka.p
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13400 dnia: 19 Lutego 2010, 17:29 »
U mnie tak samo, remonty, remonty... My dopiero zaczynamy wykańczać mieszkanie w stanie developerskim. Ja mam termin na 06 kwietnia, a do 31 marca musimy opuścić stare mieszkanie. Trzeba posprzątać oba no i przeprowadzka. Masakra. Ja to już na pewno nie będe sprzątać, liczę na pomoc rodzinki. Ale przez to wszystko czas mi tak leci, że nie rejestruje w ogóle w którym tyg ciąży jestem:) Ale już wszystko dla Emilka mam kupione i prawie wszystko poprane.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13401 dnia: 19 Lutego 2010, 19:04 »
ooo to widze ze nie tylko u mnie remont tuż przed rozwiazaniem.  ja osobiscie mam dosyć zimy, tego ze pełno śniegu, błota, na ławce nie da się usiąść. I dosyć remontu zimą...

Ja w ciąży z Zu też miałam nisko brzuszek. teraz jest tak samo. wiec dla mnie to normalne. Ale takie gadanie mnie wnerwia, szczególnie jak 3 osoby pod rząd sa przerazone tym ze mam taaaak nisko brzuch a rozwiazanie w kwietniu. Lekarza nie pytałam o położenie mojego brzucha ale jak bede pamietac to teraz zapytam. Puki co to tam jest wszystko pozamykane. No-spa poszła w ruch bo mi częściej brzuchol twardnieje. Z drugiej strony ja się mało oszczędzam...w ciązy z Zu zdecydowanie wiecej leżałam. Wiec jak namacham się z mopem, albo połażę z młodą porobie coś w domu, to potem się wszystkie mięsnie buntują...do tej pory każdy sie dziwił, że termin mam na kwiecień ale to chyba dlatego ze ja mam ogromny brzuch....no ale takie gadanie czasem nakreca


Zu urodziła się w 38 tc



Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13402 dnia: 19 Lutego 2010, 20:30 »
hehehhe u mnie też się dziwią, że mam termin na koniec kwietnia bo brzucholek duży, no ale ja duża mąż też to kluska w brzuszku duża się wychoduje  :D i jakoś musi się tam pomieścić
a mnie teraz niepokoji bo coś my wylazło pod prawą piersią jakby flak albo coś cholipcia nie wiem i boli i czasami swędzi w tym miejscu skóra, pokazywałam lekarzowi i powiedział, że to normalne bo dziecko rośnie a narządu muszą się gdzieś mieścić, ale czy wam też tak coś wylazło?


Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13403 dnia: 19 Lutego 2010, 20:47 »
Ja też mam mega duży brzucholek i tez wszyscy myślą, że pewnie termin lada dzień ale co tam w końcu jak się jest w ciąży to brzusio ma prawo rosnąć. A my dzisiaj kupiliśmy wózek, fotelik, kocyk, ręcznik, butelki, smoczki, wkładki laktacyjne..jeszcze trochę na liście mam ale czuję, że zrobiliśmy ogromny krok naprzód  ;D ;D


Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13404 dnia: 19 Lutego 2010, 20:48 »
No to zakupy udane !!
Uwielbiam takie zakupowe wypady  ;D ;D ;D ;D

A jaki wozek wybraliscie ?

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13405 dnia: 19 Lutego 2010, 21:25 »
Ja też  uwielbiam, zwłaszcza, że tak długo na nie czekałam :). Wózek mamy Mutsy 4rider, a kołyskę taką jak Wy macie tyko w innym kolorze  ;D


Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13406 dnia: 19 Lutego 2010, 21:30 »
Aaaa teraz mi sie pzypomnialo ze chyba nawet u mnie pisalas o wozku - widzialam - bardzo fajny :)
No i kolyska tez  :P :P :P Ja juz bym chciala ja postawic i zeby sobie grala najlepiej  :P :P :P


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13407 dnia: 19 Lutego 2010, 21:36 »
Ale ja Wam zazdroszczę tych przygotowań :D I brzuszków oczywiście!!
Ten czas był tak przyjemny dla mnie, chodziłam tak uśmiechnięta, jakbym się czegoś napaliła ;D Tęsknię za tym... Teraz też jest cudownie, najfajniej gdy młode zaśnie  :P , ale mimo wszystko brakuje mi tamtej atmosfery ::)

Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13408 dnia: 19 Lutego 2010, 21:42 »
Ahhhh my to tak zawsze bedziemy mialy, po slubie tesknimy za przygotowaniami, po porodzie za brzuszkiem, jak dziecko zacznie chodzic tesknimy za jego lezakowaniem, itdddd  ;D

Ale prawda jest ze kazda z tych chwil jest dla nas wyjatkowa i niezapomniana i dlatego tak milo by nam bylo do tego wszytskiego wrocic  ;)


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #13409 dnia: 19 Lutego 2010, 21:53 »
Natalia, 100% racja to co napisałaś :)
Podejrzewam że jak już będę kolejny raz w ciąży to atmosfera z przygotowań do powitania Maxa i tak się nie powtórzy. Wiadomo- inna ciąża, inne dziecko i atmosfera inna. Przynajmniej teraz tak mi się wydaje :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011