Autor Wątek: 21 lipca 2007  (Przeczytany 28424 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #240 dnia: 8 Lipca 2007, 19:12 »
śliczna suknia :) pieknie w niej wygladasz:) ;D



Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #241 dnia: 8 Lipca 2007, 19:33 »
Dawno tu do ciebie niezaglądałam ale dobrze ze trafiłam bo suknia piękna i tobie w niej pięknie!


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #242 dnia: 9 Lipca 2007, 08:32 »
Niki no teraz widze :brawo: bardzo ładnie wygladasz :brawo:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #243 dnia: 9 Lipca 2007, 11:48 »
Dzięki Dziewczyny  :blagam:

Dzisiaj niestety nie mam dobrego humoru. Chce mi się wyć  :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
Nie wiem czy pamiętacie ale suknię zamawiałam w Poznaniu (ja mieszkam w Warszawie a ślub będzie u moich rodziców niedaleko Radomia) no i na ostatniej przymiarce byłam 30 czerwca. Wtedy też zapłaciłam resztę kwoty za suknię ślubną i za dodatki (welon + halka). Mieli mi to DHLem przesłać do rodziców. No i przesłali. Przesyłka dzisiaj dotarła ale jak rodzice otworzyli pudełko to okazało się, że halka nie jest wcale nowa - jest strasznie brudna :Placz_1:  a do tego nie ma w przesyłce welonu :Placz_1:
Zadzwoniłam do tego salonu a baba do mnie, że ona pakowała tę przesyłkę i że halka była nowa = czysta pakowana i teraz nie ma przed sobą umowy więc nawet nie wie czy faktycznie był tam welon  :nerwus: po czym do mnie z tekstem żebym nie podnosiła na nią głosu  :nerwus:
I teraz nie wiem co będzie z tym welonem :Placz_1: no bo jak ja im udowodnię że go nie dostałam :?: W paczce nie było żadnej specyfikacji rzeczy, które były tam zapakowane :Placz_1:
Baba powiedziała mi żebym odesłała halkę to oni mi wymienią i prześlą nową (ale przecież nikt nie da mi gwarancji, że zdążą na 21 lipca :Placz_1: )
Rodzice mnie zaczęli pocieszać, żebym się nie martwiła, że halkę oddadzą do pralni, tylko że obecnie pralnie mają czas urlopowy i trzeba będzie czekać tydzień aż mi upiorą halkę :Placz_1: no i nie ma pewności czy wszystkie zabrudzenia się wypiorą :Placz_1:
Na szczęście suknia jest czysta i na szczęście doszyli mi na dole koronkę...
No i jak tu się nie załamać :?: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #244 dnia: 9 Lipca 2007, 12:13 »
Niki ja wiem, ze to kawałek drogi ale ja bym tam pojechala i taki raban zrobila, ze by sie baba nie podniosla.

To ty za to placisz i to ona tobie ma słuzyc, a ze podnioslac glos.... to chyba z wiadomych wzgledów. To ich blad, powinni wlozyc specyfikacje z tym co wysylaja i to oni powinni naprawic wszystko.

A skoro welon mial byc....to dlaczego go nie ma??????

Az mnie nerwy wziely jak to czytam >:(
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #245 dnia: 9 Lipca 2007, 13:49 »
ja tez bym tam pojechała i o osobiście wszystko wyjaśniła...

Offline mizia
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #246 dnia: 9 Lipca 2007, 14:17 »
 :przytul: buuu niefajnie
ja jestem załamana, jak słysze o tych wszystkich nieprzyjemnych sytuacjach...
ale wierzę ze nie bedzie problemu z odzyskaniem welonu. a halka się nie przejmuj. w pralni wszystkie zabrudzenia powinny zejsc !!

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #247 dnia: 9 Lipca 2007, 14:25 »
Tak to jest jak człowiek sam wszystkiego nie dopilnuje i nie patrzy im na rece co i jak robią... Załamac sie można po prostu >:(


Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #248 dnia: 9 Lipca 2007, 15:41 »
Niki kochana  :przytul: :uscisk:
Nie martw się, wie wylewaj łez (przydadzą ci się na wzruszenia ślubne :) )
Ja myslę, że faktycznie powinnaś wygospodarować jeden wolny dzień i pojechać do Poznania. Ja bym nie podarowała, nie zapomnij umowy i zasuwaj powyzywać trochę tą panią z salonu.
Co ona sobie myśli? Ech, co za ludziki dziwne... Przecież klient nasz pan :) a tu widzę, że w salonach poznańskich to działa w drugą stronę...
Nie łam się i jedź tam ich wszystkich poślij do diabła! :)
Asia i Tomek

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #249 dnia: 9 Lipca 2007, 21:03 »
A przed wyjazdem poczytaj troche praw konsumenta, zawsze lepiej atakowac konkkretami, walka bedzie skuteczniejsza.  :) :)


Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #250 dnia: 10 Lipca 2007, 09:18 »
Dziewczyny dobrze radzą, przyda sie znajomość praw konsumenta i osobiste odwiedzimy u takich wiedźm w salonie, bo... popuścić przecież nie możesz, zapłaciłaś - wywiązałaś się ze swojej części umowy a oni nie.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #251 dnia: 10 Lipca 2007, 11:54 »
Niki i co, jedziesz tam??
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #252 dnia: 10 Lipca 2007, 12:14 »
Niki zaginęła w akcji... Pewnie tam pojechała, uszkodziła panią salonową i została aresztowana  :hahaha: :p

Hehe, żartuję zabiegana .... zostało tak mało dni...
Asia i Tomek

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #253 dnia: 10 Lipca 2007, 12:56 »
Wszędzie pełno nieuczciwych ludzi >:( takich trzeba solidnie opieprzać. Mam nadzieję, że sprawa się dobrze skończy.

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #254 dnia: 10 Lipca 2007, 17:39 »
Niki w sukience wyglądasz bosko. Ale wkurzylam się jak przeczytalam o tej halce i welonie. j abym tam pojechala i żądala swoich praw.
przecież to nie ty nie wywiązałaś się z umowy tylko oni.



Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #255 dnia: 10 Lipca 2007, 18:50 »
Dzięki dziewczyny, że jesteście ze mną  :przytul:
Do Poznania nie jadę, bo nawet nie mam kiedy. Ale w moim imieniu siostra cioteczna tam dzisiaj była i odebrała welon. Oczywiście żadna baba nie twierdziła, że welon został włożony do paczki. Ciągle utrzymywały, że halka była czysta ale oczywiście oddały kasę za pranie.
Tak naprawdę to mnie zależało na tym welonie bo trochę szkoda by było 250 zł wydać na nic. A halkę da sie przecież wyczyścić, no i nie widać jej tak bardzo jak welonu :wink:
Niki zaginęła w akcji... Pewnie tam pojechała, uszkodziła panią salonową i została aresztowana  :hahaha: :p

Hehe, żartuję zabiegana .... zostało tak mało dni...
:hahaha:  :hahaha:  :hahaha:
A dzisiaj byłam wybitnie zabiegana. W pracy zastępowałam sekretarkę i tak naprawdę przy swoim komputerze niecałą godzinę siedziałam a tak to biegałam pomiędzy piętrami roznosząc pocztę  :mdleje:
A dni to zostało faktycznie bardzo mało  :tak_smutne:

Offline mizia
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #256 dnia: 10 Lipca 2007, 18:53 »
nioooo, tylko 11 dni !! ja mam wrazenie ze na 11 dni przed ślubem umre ze zdenerwowania !!

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #257 dnia: 10 Lipca 2007, 21:18 »
E tam, Mizia, zdaje Ci się....nie umrzesz :)
Ja mam tyle samo dni do finiszu co Niki i jeszcze się nie stresuję, po prostu prawie wszystko gotowe, zostało nam tylko zawieźć wódkę do lokalu, napoje dowiezie nam hurtownia, w której zamawialiśmy i poza tym wszystko.
Może nie odczuwam tego stresu jeszcze, ale na pewno dopadnie mnie i zaatakuje od tyłu tak przy końcówce  :hahaha:
Asia i Tomek

Offline mizia
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #258 dnia: 10 Lipca 2007, 22:23 »
E tam, Mizia, zdaje Ci się....nie umrzesz :)
Ja mam tyle samo dni do finiszu co Niki i jeszcze się nie stresuję, po prostu prawie wszystko gotowe, zostało nam tylko zawieźć wódkę do lokalu, napoje dowiezie nam hurtownia, w której zamawialiśmy i poza tym wszystko.
Może nie odczuwam tego stresu jeszcze, ale na pewno dopadnie mnie i zaatakuje od tyłu tak przy końcówce  :hahaha:

no i wlasnie za ten spokój Cię podziwiam !!

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #259 dnia: 10 Lipca 2007, 23:15 »
Oj czas szybko leci... :) :) :)


Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #260 dnia: 11 Lipca 2007, 00:32 »
Niki dobrze, że masz welonik.
Czasami jedknak trzeba się upominać o swoje. :taktak:



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #261 dnia: 11 Lipca 2007, 08:08 »
Ufff dobrze, ze sie wszystko dobrze skonczyło :ok:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #262 dnia: 11 Lipca 2007, 13:33 »
Ja też się cieszę, że welon już jest odebrany. Ale przez tą akcję z halką i welonem strasznie pokłóciłam się wczoraj z rodzicami  :cry:  a ponieważ jestem uparta to na pewno do nich nie zadzwonię. Ech same problemy z tym ślubem  :mdleje:
Jeszcze wczoraj Ł. rozmawiał ze swoimi rodzicami na skypie i usłyszałam, że oni na swojej działce posadzili dla nas dwa drzewa - jedno dla mnie i jedno dla Ł. i powiedzieli mu, że jak do nich przyjedziemy to powiesimy na drzewkach karteczki z naszymi imionami  :nerwus: oni są jacyś nienormalni. Nawet nie pytają nas czy w czymś nam nie pomóc przy tych przygotowaniach do ślubu :nerwus: 
Jejku jak ja nie lubię mojej przyszłej teściowej  :nie:
Chcieliśmy wczoraj wieczorkiem poćwiczyć sobie walca, no i okazało się, że Ł. ma naciągnięte jakieś ścięgno i nie ma szans nawet na potupanie :nerwus:  ja nie wiem jak my zatańczymy ten nasz pierwszy taniec  :mdleje:
Jedyna dobra wiadomość to taka, że w poniedziałek zaliczyliśmy poradnię rodzinną. W sumie byliśmy tam ok. 40 min. i dostaliśmy zaliczenie trzech indywidualnych spotkań :skacza:  Pani nawet nie pokazała nam żadnych wykresików. Powiedziała nam tylko o "istocie" współżycia małżeńskiego zgodnie z nauką kościoła. Potem trochę porozmawialiśmy o wydziale matematyki na UW. Okazało się, że jej córka obecnie tam studiuje i jest na 4 roku. A my przecież skończyliśmy ten wydział. Rozmowa była taka na luzie, nawet nie wiem po co się tak stresowaliśmy :wink:

Offline mizia
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #263 dnia: 11 Lipca 2007, 14:25 »
a moze to posadzenie dla Was drzewek miało byc miłym gestem ze strony rodzicow Ł.?

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #264 dnia: 11 Lipca 2007, 14:52 »
a moze to posadzenie dla Was drzewek miało byc miłym gestem ze strony rodzicow Ł.?
właśnie, też mi to do głowy przyszło :)
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #265 dnia: 11 Lipca 2007, 15:26 »
Niki nie stresuj sie jakimiś tam drzewkami. Tez wydaje mi sie, ze zrobili to tylko z sympatii. Po przyjeździe zawiesicie karteczki i po problemie. Najważniejsze, ze sprawa z welonem zakończyła sie pozytywnie. Głowa do góry :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #266 dnia: 11 Lipca 2007, 15:39 »
Hmmmm z tymi drzewkami to myslałam, ze sadzi je facet...no wiesz kazdy facet musi posadzic drzewo, splodzic syna i zbudowac dom...ale zeby rodzice dzrewa sadzili, a te karteczki to niby po co :drapanie:

Jakos dziwnie to??
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #267 dnia: 11 Lipca 2007, 21:09 »
Niki, będzie dobrze, my tez naszego walca też tak "trenujemy" jak Wy, pewnie tak samo pięknie nam wyjdzie...
Z rodzicami i drzewami... dziwna sprawa. Pierwszy raz się spotykam z czymś takim... hhmmm... :drapanie:
Nie denerwuj się, mamy tyle samo czasu do finiszu :)
Trzeba być pozytywnie nastawionym i wyluzować.
Ja jestem mądra, bo jakoś tam mi czas leci i pomagają mi rodzice :)  a  w sumie rodzice Twojego małża.... może chwilowo tak mają...
Asia i Tomek

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #268 dnia: 11 Lipca 2007, 23:51 »
Pierwszy raz slysze zeby rodzice drzewka sadzili ale moze to jakis ich rodzinny przesad, zeby wam szczescie przyniosl! Super ze ten welonik masz ... bo tak niewiele wam czasu zostalo do tego pieknego dnia! Powodzenia  ;D



Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #269 dnia: 12 Lipca 2007, 12:51 »
Niki jestem zaskoczona że salon wysłał Tobie brudną halkę, no a ten brak welonu to już komplatna przesada. A gdzie dbałość o klienta?!!

Niki drzewkami się nie martw - ja bardziej odbieram to jako taki miły gest  :wink:
Trzymaj sie!