ze sukienka bedzie wlazic pod piete

niebędzie przecież to nie klapki    But będzie przeciesz sztywno trzymał się na pasku  

Anogete, dzięki za rozsądną radę

niebędzie przecież to nie klapki  But będzie przeciesz sztywno trzymał się na pasku

[anusiaaa]

niebędzie przecież to nie klapki But będzie przeciesz sztywno trzymał się na pasku

no niby tak ale ja to mam zawsze schize z tym zwiazana bo mi zawsze cos tam wlazi jak mam but bez piety  albo kamyki wleca albo cus

Anogete, dzięki za rozsądną radę
Anogete napisał/a:
niebędzie przecież to nie klapki But będzie przeciesz sztywno trzymał się na pasku

a pozatym napewno będziesz miała halkę na kole   tak? to tymbardziej będzie oddzielać farstwy sukni od Twoich piętek  

[met]

W kaloszach  

Nic nie naleci. Wygodnie i w ogóle.
parę dziurek się zrobi i będzie  termoobieg.

Rany, ja się dziś przepukliny od forum nabawię..      

W kaloszach

hmmmm bylo by przynajmniej oryginalnie  

Mi też się wydaje, że nie powinna włazić

met, a ja przez ciebie prawie oplułam monitor

parę dziurek się zrobi i będzie  termoobieg.

         

Mi też się wydaje, że nie powinna włazić

mi też
zresztą u mnie już klamka zapadła - buyt zamówine  

[met]

met, a ja przez ciebie prawie oplułam monitor

JUż biegnę ze ściereczką

<ściereczka>

Ale pamiętaj - śmiech to zdrowie!

[anusiaaa]

buyt zamówine

no to sie nie ma nad czym zastanawiac...ale jak kamyk wpadnie to powiem "a nie mowilam"  

met, umiesz mnie rozbawić - dziękuję bardzo!!!
pewnie, że śmiech to zdrowie!!!!

ale jak kamyk wpadnie to powiem "a nie mowilam

 

[Vall]

Aneczko - rozumie, ze buciki 3cm obcasik maja- tak chciałas od poczatku, czy zmieniło sie jak dowiedziałas sie o fasolindzie??  

[jumi_1979]

Aniu, nadrobiłam zaległości w Twoim wątku I przede wszystkim gratuluję zafasolkowania

kurcze wcięło mi ostaniego posta....

Vall, moje buty maja 1,5 cm - niezależnie od fasolki i tak by tyle miały
ja nie umiem chodzić na wysokich obcasach a poza tym ja mam 176 cm więc na obcasach to już duzo za duzo

jumi_1979, witam u mnie w wątku i zaopraszam jak najczęściej
hoćbardziej tu u mnie bebikowo niż slubnie ale co tam  
         

[sandrunia]

ja nie umiem chodzić na wysokich obcasach a poza tym ja mam 176 cm więc na obcasach to już duzo za duzo

a twoje kochanie ile cm ma, ale rzeczywiście jesteś wysoka to wysoki ci wcale obcas nie potrzebny

[met]

Oj, ja kurdupel mam 5 założyć i już umieram ze strachu.
Dziecina wychowana w glanach. I masz teraz babo placek.

met, umiesz mnie rozbawić - dziękuję bardzo!!!
pewnie, że śmiech to zdrowie!!!!

 

[Calypso]

odliczamy razem do sierpnia;-)

[sandrunia]

Oj ja też knypkiem jestem    i chciałam 8cm ale zmieniam obstawienia na 6cm by dać rade całą noc  

moje kochanie jest ciut wyższe ode mnie więc nawet nie ma mowy o szaleństwach z wysokością obcasa (co mi pasi oczywiście)

Dziecina wychowana w glanach

ja podobnie  

jak dobrze, że dziś jest piątek!!!normalnie siedze od rana (11 minut ) jak na szpilkach i odliczam czas do powrotu do domu!

[met]

Aniu, Skarbie zaraz się taki ruch na forum zrobi, że ani się obejrzysz, a będzie 15


Glany wymiatają
Zwłaszcza latem na plaży  

[szajo]

Aniu... no no      
wybacz dopiero teraz zauważyłam... Gratuluję dzidzi...
teraz dbaj o siebie za dwoje  
bardzo się cieszę  

szajo, super, ze znalazłas chwile na dowiedziny w moim wątku!

Gratuluję dzidzi...

dziękuję bardzo!!!

Glany wymiatają  
Zwłaszcza latem na plaży

no ba!!!
i jaki masz ładny dolny licznik!!trzymam kciuki!!!

[met]

Dziękuję Aniu
Kciuki się przydadzą.
Skoro myślimy poważnie o dzidziusiu po ślubie, to chcę wcześniej na ile to możliwe, wypłukać się z toksyn.
Papierosy śmierdzą!

met, ja jak miałam podejrzenia o ciązy też od razu rzuciłam i powiem ci, ze mnie nie ciągnie (choc ja nei paliłam jakos duzo) - no nie powiem, ze wcale ale można wytrzymac!!
pomysl ile kasy zaoszczędzonej!!
no i samo zdrowie dla zdrowia    ale mi sie teksik udał

[met]

Wiem Aniu, wiem.
Mi zdarzało się nie palić kilka dni i jak wszystko było już na dobrej drodze, to akurat wyskoczyło jakieś piwko ze znajomymi. A jak piwko, to już klapa  

Wierzę, że teraz wytrwam.
Mam szczytny cel.
Przygotować 'czyste' mieszkanko dla fasolki  

[sandrunia]

Mi zdarzało się nie palić kilka dni i jak wszystko było już na dobrej drodze, to akurat wyskoczyło jakieś piwko ze znajomymi. A jak piwko, to już klapa

oj tak przy piwie to już nie da się powstrzymać

Wierzę, że teraz wytrwam.
Mam szczytny cel.
Przygotować 'czyste' mieszkanko dla fasolki

pewnie że wytrwasz trzymamy za ciebie kciuki,choć mi też by się przydało rzucić bo po ślubie też myślimy o fasolce  

[Vall]

ja jak miałam podejrzenia o ciązy też od razu rzuciłam i powiem ci, ze mnie nie ciągnie

u mnie tak samo

Met uda się

[vonka]

Papierosy śmierdzą!

dobrze prawi kobita

[the_rose]

met napisał/a:
Papierosy śmierdzą!
dobrze prawi kobita

oj tak:(

[vonka]

hej co się dzieje, że tutaj taka cisza? Na urlopach wszyscy czy co ....