[japcio]

U mnie rekolekcje już były. Każda szkoła ma inaczej. I czy wolne to też zależy od szkoły. Nauczyciele u nas pracowali, jakby co

[MARTKA]

Dzięki wielkie. To u nas jeszcze nie było. Ciekawe czy wolne bedzie

U nas są jutro, do środy.

[miśka28]

zależy jak kościół współpracuje ze szkołą, u nas przez 3 dni byl tylko zmodyfikowany plan lekcji,  dla dzieci były  takie pogadanki z zakonnicami na auli, a ostatniego dnia wyjście do kościoła na drogę krzyżowa   owies taki wysoki to do dwóch tygodni wiec tez można powoli siać

[japcio]

U nas po raz pierwszy od kilkunastu lat miało w ogóle nie być rekolekcji. Proboszcz coś wymyślał. W końcu zgodził się. Część dzieciaków nie szła do kościoła i miała rekolekcje na sali gimnastycznej.

Czyli za kilka dni można siać owies

[vonka]

U mnie okna błagaja o mycie ale czekam na cieplejsze dni. Dzisiaj mamy zaledwie 4 st, od rana palę w piecu bo zimno.
Dobrze, ze swieta dopiero za 3 tygodnie 

[.caril.]

U nas już po rekolekcjach. R
Ksiądz rekolekcjonista miał z najmłodszymi nauki na auli, potem był normalne zajęcia. Plany był tylko lekko zmodyfikowany.

[japcio]

A co Zając przyniesie waszym dzieciom? Pewnie drobiazgi?
Mam dla moich dziewczyn po Basi (biblioteka i bałagan) i coś bym dorzuciła. Ale nie chcę słodyczy. Podrzućcie swoje pomysły

[MARTKA]

Mojemu to lego
https://shop.lego.com/pl-PL/Fortrex-70317?CMP=KAC-SAHCSEU8&HQS=70317

Z zasady kupujemy jeden duży razem z moimi rodzicami i siostrą zamiast kilku dupereli. Słodyczy nigdy nie dostaje. Zresztą na szczęście nawet nie lubi.

[japcio]

450zł? To w ile osób się składacie? 
Jak dla mnie to zdecydowanie za drogi prezent na Wielkanoc.
U nas na dziecko wydaję się z 25-30 zł. Dorośli nie dostają nic

[MARTKA]

Pisałam: my, moi rodzice i siostrą.
U nas zajączek to jak każde inne święto i prezent też normalny. Drobiazgi to bez okazji.

[japcio]

Pisałam: my, moi rodzice i siostrą.

Oczywiście doczytałam. Zapytałam ironicznie
Bo na prezent za 450 zł u mnie w rodzinie musiałoby z 18 osób (po 25zł) się złożyć

[miśka28]

ja tam nie oceniam, bo każdy daje takie prezenty, jakie uważa choc z lego nexo syn dostał pod choinke taki pojazd i najwiecej frajdy to było przy składaniu, teraz to stoi i się kurzy....u nas musi byc poranne szukanie słodkich jajek ( teraz szukam inspiracji w wersji zdrowej i fit ) a z drobiazgów polecam szablony z takimi koralikami do prasowania,  ostatnio nawet dzieci zrobily z tego flage brytyjska na konkurs 

[japcio]

Ja też nie oceniam.... ja komentuję

[MARTKA]

Japcio  nie zrozumiałam ironii

Owies czemu ? Nie znam tego zwyczaju.

[japcio]

Ładnie wygląda jako dekoracja sieję dopiero od kilku lat. Wcześniej nie było go w mojej rodzinie na Wielkanoc.

[MARTKA]

Aaaa

[mon_ka98]

U nas nic nie kupujemy na zajączka

Ja też  prezentów nie robię, chyba że zajaca z czekolady pod prezent podciągnąć bym mogła. Dziadkowie i chrzetni robia, wprowadzili taki zwyczaj.

[masumi85]

U nas na zajączka tez drobiazgi w granicach 20-25 zł. Jakiś samochodzik albo jakaś gra. Chłopaki lubią tez dinki i piłkę nożną wiec ogólnie problemu nie będzie żeby coś wybrac

[vonka]

U nas nie było zwyczaju dawania prezentów, próbowałam wprowadzić ale się nie przyjął.
Synowi jednak zawsze coś dajemy, w tym roku dostał prezent trochę wcześniej bo nie mógł doczekać się nowego roweru 

[Netula]

Michaś w środę ma urodziny więc każdy jest zdana że wtedy dostanie prezenty i na święta już nikt nie daje a (jak dl mnie( szkoda bo pamiętam za dziecka jak bardzo chciałam coś dostać..

[kurczaczek83]

Ja w tym roku prezentów nie robie dzieciaczkom, teściowa tyle nakupowała ze ja już nie kupuję...

[miśka28]

no własnie u mnie tez jakoś Wielkanoc nie kojarzy się z typowymi  prezentami, frajdą jest samo szukanie tych słodkości od zajączka (raz w roku można zaszaleć  ) i lany poniedzialek - więc licze na pogodę w tym roku  chociaz dzis w Lidlu wypatrzyłam takie fajne pieczątki z alfabetem, więc dla córki jak znalazł  syn zaraz ma komunię, wiec tym bardziej nie ma co wymyslać...
a zwyczaj siana owsa to własnie przejelam z tego wątku od japcio 

[lolalola]

U mnie nigdy nie było i nie będzie prezentów na Wielkanoc.

[mkarolinka]

Co roku ta sama dyskusja

U nas prezenty daja tylko chrzestni  ale jakieś drobne tylko

[japcio]

Co roku ta sama dyskusja

O tym samym pomyślałam

Zapytałam tylko o drobiazgi prezentowe Wracając do tematu, wrzuciłabym laleczki babeczki Gelato - niby drobiazg, ale ciągnie po portfelu 

[miśka28]

oj tam od razu dyskusja, zwykła wymiana poglądów  akurat  chrzestni moich dzieci nie kupują im niczego na Wielkanoc, ja swojej chrzesnicy również - ale to kwestia podejścia i umowienia się miedzy rodzinami.....tych laleczek nie znamy 
i w tym roku to chyba w tym samym terminie nasze świeta i prawosławne 

[Mysikróliczek]

Od nas Nina dostanie puky wutsch, tylko nie wiem w jakim kolorze

[japcio]

Doooooobraaaaa..... Zaszalałam
Zamówiłam dziewczynom zestawy Playmobil, bo aktualnie szaleją na tym punkcie.
wodny plac zabaw  https://www.krolestwodzieci.pl/playmobil/11814-playmobil-summer-fun-wodny-plac-zabaw-6670.html?search_query=wodny+plac+zabaw&results=1031
i basenik https://www.krolestwodzieci.pl/playmobil/11830-playmobil-summer-fun-dzieciecy-basenik-ze-zjezdzalnia-6673.html?search_query=basen&results=32

Minutę po zakupach przypomniało mi się, że mam skitrany zamek lego z Krainy Lodu z aliexpress........ Mąż mnie