Amika sporo się działo: moja siostra przyleciała z Manchester i musiałam z nią spędzić trochę, w sobotę 17.10 byłyśmy na weselu za Warszawą odwiedziłam rodzinkę przy okazji, w pracy nie mam możliwości siedzieć na forum, w ten weekend co był byłam na uczelni:w sobotę od 8 do 20 masakra
ogólnie czas strasznie szybko leci
nie wiem kiedy założę odliczanko, postaram się jak znajdę więcej czasu
Bea u mnie na razie przygotowania stanęły w miejscu