Autor Wątek: O karierze i macierzyństwie...  (Przeczytany 5605 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #30 dnia: 17 Stycznia 2007, 19:27 »
AndziaK, taa juz odpuscilam bo szkoda mi nerwow.. cokolwiek nie powiedzialam to ja bylam zla.. nie miesci mi sie w glowie..

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #31 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:02 »
Cytat: "rajdowka"
cokolwiek nie powiedzialam to ja bylam zla.. nie miesci mi sie w glowie..

Hmmm skądś to znam, ale tak jak piszesz szkoda nerwów, jak jemu to odpowiada, to niech ma takie życie jakie chce mieć.....



rybkawiedenka
  • Gość
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #32 dnia: 18 Stycznia 2007, 22:30 »
Andziak piszesz ze taki facet jakiego opisuje Rajdówka nie jest zakochany tylko ślepy i głupi - Jaką miarą mierzysz jego miłość??? Czy są jakieś normy zakochania, standarty których każdy musi się trzymać? Wg mnie to Twoje myślenie jest ślepe, bo oceniasz go patrząc tylko swoimi kategoriami.
Podobnie myślę o mężu tej koleżanki, on żeniąc się z nią znał ją 2 dni? Bo jeżeli troche dłużej to chyba nic oprócz jej urodzy lub tego co ma między nogami go nie interesowało skoro nie ma o niej bladego pojęcia. I nie pisz mi że ona dopiero po śłubie powiedziała że nie chce mieć dzieci.  Tego nie wymyśłamy w 10 minut.
Nie gniewaj sie na mnie ale nie lubie takiego tłumaczenia i argumentacji jakiej używasz.
Mam młodsza niewiele siostre i ona od zawsze powrażała że dzieci miec nie będzie, nie dlatego że nie chce bo nie, dlatego że zniszczą jej kariere, figure, i zabiorą wolny czas. A ona chce być zawsze młoda i piękna, kocha swoją prace i wolność. Ciężko na to wszystko pracuje. Mieszka z facetem który tak jak ona o dzieciach nie myśli. Ale ona zawsze wybierając partnerów, jeżeli sprawa robiła się poważna, jasno i klarownie tłumaczyła nie będe miałą i koniec, jak Ci to nie pasuje to między nami nic na zawsze nie będzie.
Troche to wszystko podobne do mojego karmienia piersią. Nie będę karmiła i koniec. I nic mnie nie obchodzi dobro dziecka, jego zdrowie itd. Od urodzenia będzie na butelce bo MNIE JEST TAK WYGODNIE. i może ktos sobie pomyśłi: wyrodna matka. Bardzo prosze. Kasia jest juz dorosła, nikt mi jeszcze nigdy nie zarzucił że byłam/jestem złą matka.
Miałam się nie odzywać w tym wątku....

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #33 dnia: 19 Stycznia 2007, 10:19 »
Cytat: "rybkawiedenka"
Jaką miarą mierzysz jego miłość???

Napewno nie swoją :)
Cytat: "rybkawiedenka"
I nie pisz mi że ona dopiero po śłubie powiedziała że nie chce mieć dzieci. Tego nie wymyśłamy w 10 minut.

Rybko przed slubem była szarą myszka na utrzymaniu męża i o niczym innym nie mówiła jak o dziecku zaraz po studiach i OK wszyscy to akceptowali. Ale dostała pracę w firmie niewielkiej ale "sami faceci i JA" (tak sie szczyciła i sczyci do dziś) i od tego momentu studia owszem ale dziecko już kategorycznie NIE. Nie chcesz to mi nie wierz...
Cytat: "rybkawiedenka"
Nie gniewaj sie na mnie ale nie lubie takiego tłumaczenia i argumentacji jakiej używasz.

Wcale się nie gniewam Rybko, bo i za co? Każdy ma na ten temat inne zdanie, a i okoliczności zmieniaja się jak w kalejdoskopie... niestety... ludzie też...
Cytat: "rybkawiedenka"
Mam młodsza niewiele siostre i ona od zawsze powrażała że dzieci miec nie będzie, nie dlatego że nie chce bo nie, dlatego że zniszczą jej kariere, figure, i zabiorą wolny czas. A ona chce być zawsze młoda i piękna, kocha swoją prace i wolność. Ciężko na to wszystko pracuje. Mieszka z facetem który tak jak ona o dzieciach nie myśli. Ale ona zawsze wybierając partnerów, jeżeli sprawa robiła się poważna, jasno i klarownie tłumaczyła nie będe miałą i koniec, jak Ci to nie pasuje to między nami nic na zawsze nie będzie

I robiąc w ten sposób Twoja siostra zasługuje na uznanie a nie na potepienie, ona jasno od początku stawia sprawę i to się jej chwali... :brawo_2:
Cytat: "rybkawiedenka"
Miałam się nie odzywać w tym wątku....

A dlaczego? dobrze że sie odezwałaś :) :) :)



Offline Jolka.22

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Stycznia 2007, 19:51 »
Cytat: "AndziaK"
życzę Wam gromadki dzeciaczków jak najszybciej ;)


Dzięki, AndziaK!!! Już intensywnie nad tem pracujemy!!! :hahahaha:  :hahahaha:  :hahahaha:  :hahahaha:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Stycznia 2007, 21:47 »
To teraz ja swoej 3 grosze  :los:


A ja jestem "karierowiczką" z przerwa na "kure domową" :)
Juz piszę dlaczego :)

Slub brałm w wieku 26 lat z miłosci ... od pocztaku chciałam miec dzieci  ale bez rozciagania tego ze np. za 2 lata jak sie dorobimy..jak sie niecieszymy soba czy z innych powodów ....
poniewz jedno co jest niezalezne od nas to MIJAJACY CZAS i NATURA.
A niestety w wieku 40 lat moze byc za późno na dzieci....ale prace na stanowisku "X" w kraju "X" lub podroz do okoła swoata tylko z mezem UDA SIE SPEŁNIC :)
Wiec wykalkuloalismy sobie z mezem ze bedziemy mieli "szybko" dzieci (tak aby różnica była 2  lata) "odchowamy na tyle aby chodziły do przedszkola...jednoczesnie ja bede w idealnym wieku (max 35) na dalsza prace zawodową :)
I wilk syty i owaca całą:)
Wiem ze uda mi  sie połączyć wychowanie dzieci i dalszy własny rozwój oraz pasje :)
bez szkody ani dla siebie czy mojego małzenstwa anie  dla dzieci.
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #36 dnia: 22 Stycznia 2007, 09:47 »
Cytat: "martini"
Wybaczcie dosadnosc, ale szlag by mnie chyba trafil, gdyby jakas kolezanka czy znajoma wypowiadala tego typu osady na moj temat, zarzucala mi egoizm (w stosunku do niby kogo???), a juz szczytem byloby dzwonienie do MOJEGO meza zeby wypytywac o nasze zycie osobiste!!! Trzeba miec naprawde tupet, by tak sie zachowac.

Martini spokojnie !!!! Ależ się oburzyłaś !!! Przeczytaj jeszcze raz, spokojnie, ze zrozumieniem i dopiero mów o tupecie itp.... Ja nie czuję się ani odrobinę winna i jak juz parę razy pisałam to nie jest wtrącanie się...

A tak na marginesie coby zakończyc temat mojej koleżanki... Wczoraj dowiedziałam sie od jej mamy (nie dzwoniłam - była u teściowej), że to małżeństwo wisi na włosku... Niestety... Jej mama za wszystko wini właśnie koleżankę (swoją córkę) i jej egoizm, a to juz chyba o czymś świadczy...
Tego chyba nie trzeba komentować... :(



Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #37 dnia: 22 Stycznia 2007, 09:48 »
wczoraj siostra mi powiedziała, że jej "przyjaciółka" pyta dlaczego nie mamy jeszcze dziecka i czy coś się dzieje nie tak? Osłabłam  :mdleje:  
Bez komentarza  :boks_4:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #38 dnia: 22 Stycznia 2007, 09:51 »
Cytat: "PumoRi"
wczoraj siostra mi powiedziała, że jej "przyjaciółka" pyta dlaczego nie mamy jeszcze dziecka i czy coś się dzieje nie tak?

PumoRi może poprostu to ze zwykłej troski? Dlaczego z góry zakładasz inaczej?



Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #39 dnia: 22 Stycznia 2007, 10:00 »
Cytat: "AndziaK"
Dlaczego z góry zakładasz inaczej?

bo ją znam i wiem, że to wścibskość (nie pierwszy raz to się zdarza) a zwykłą troskę rozumiem  od bliskiej rodziny albo przyjaciół, a nie od zupełnie obcych osób. Ona jest mi zupełnie obca, a pytania jakie zadaje wkraczają w moją strefę intymną. Ot dlatego!
Ja takie pytanie mogłabym zadać najbliższej przyjaciółce, dalszym osobom bym się po prostu krępowała.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #40 dnia: 22 Stycznia 2007, 10:25 »
Cytat: "PumoRi"
Ona jest mi zupełnie obca, a pytania jakie zadaje wkraczają w moją strefę intymną

A to rozumiem..... Pewnie masz rację, bo ją lepiej znasz.... :) :)
Tylko czasem niektórzy nie rozumieją dobrych intencji innych i robi sie zadyma niepotrzebna...



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #41 dnia: 22 Stycznia 2007, 10:36 »
Cytat: "AndziaK"
nie rozumieją dobrych intencji innych i robi sie zadyma niepotrzebna...

tez mi  sie tak wydaje :)
czasami chcemy dobrze ...albo nie zdajemy sobie sprawy z faktu ze mozemy kogos urazci...
tym bardziej ze zyjemy w kraju gdzie oczekuje sie od kobiety w pewnym wieku rodzenia dzieci a TYM bardziej od mezatki...to juz jak tradycja?.
Czy chcemy tego czy nie tak jest i mozna walczyc z wuiatrakmi obrazac sie na takie pytania ale juz tak jest.
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #42 dnia: 22 Stycznia 2007, 10:49 »
Cytat: "Martaxyz11"
to juz jak tradycja?

hmm... złe nawyki warto tępić ;-P
dobre intencje rozumiem, ale rozumiem też granice, szkoda, że wielu ludzi ich nie uznaje...
Cytat: "Martaxyz11"
oczekuje sie od kobiety w pewnym wieku rodzenia dzieci

no ja nie wnikam dlaczego ona będąc ode mnie starszą o kilka lat nie ma dzieci. Po prostu uważam, że to nie moja sprawa.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #43 dnia: 22 Stycznia 2007, 10:51 »
Cytat: "Martaxyz11"
Czy chcemy tego czy nie tak jest i mozna walczyc z wuiatrakmi obrazac sie na takie pytania ale juz tak jest.

No dokładnie, a tak wogóle to w 100% popeiram podejście Twoje Marta do macierzyństwa. My planujemy podobnie i mam nadzieję, że uda nam się ;) :)



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #44 dnia: 22 Stycznia 2007, 10:53 »
Cytat: "PumoRi"
hmm... złe nawyki warto tępić ;-P

taa... to i tak mamy lepiej niz nasze mamy... bo kiedys w wieku 25 lat to "stara panna' była...a jak była po slubie to 'NA pewno jaks chora bo nie ma dzieci"...

ja to przyjmuje bez komentarza.... jestem mniej wraziwa chyba na takie teksty ...
ALE MUSZE sie pogodziec z tym bo co zrobie ????? no co mozna zrobic ????
walnać w pysk jak ktos zapyta?? (kuszace co ? :):):)

moze nasze córki nie beda miały tego problemy bo społeczenistwo bezdzietnosc bedzie akceptowac bardziej niz teraz ....
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #45 dnia: 22 Stycznia 2007, 10:58 »
AndziaK oo to trzymam kciuki :)

Ja mam swój rozum i jak ktos mi powie ze "głupia byłąs ze zostawiałs prace na kierownicym stanowisku po to by miec dziei " staram sie wytłumaczyc moje podejscie - zrozumie -ok nie to trudno przeciez ktos kto ma dzie nie namawia do tego innych ..i odwrotnie jak ktos nie podziela tego zachwytu obojetnie z jakiej przyczyny to tez da sie zrozumiec...

mysle ze jak kazda osoba bedzie starała sie RAZ wyjasnic komus jak ktos ciagle dopytuje to bedzie miała problem z głowy...

ale to indywidualne podejscie bo ja posiadnia dzieci lub nie nie uwazam za sprawe intymną...
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #46 dnia: 22 Stycznia 2007, 11:06 »
Cytat: "Martaxyz11"
bo kiedys w wieku 25 lat to "stara panna' była...a jak była po slubie to 'NA pewno jaks chora bo nie ma dzieci"...

Hhahahahahaha, UPS to ja jestem już bardzo stara panna :)



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #47 dnia: 22 Stycznia 2007, 11:12 »
AndziaK, serio mi mama i babcia opowiadały o tym :) i ni ewspomnę ze babcia odsapneła z ulgą jak powiedzielismy o slubie bo konczyłam 26 lat  :los:  :los:  :los:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #48 dnia: 22 Stycznia 2007, 11:37 »
Cytat: "Martaxyz11"
babcia odsapneła z ulgą jak powiedzielismy o slubie bo konczyłam 26 lat

Hahahha to moja pewnie też się cieszy jak nic :) Kochane te nasze babcie :)



Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #49 dnia: 22 Stycznia 2007, 15:04 »
uuu.. to ze mna juz w ogole tragedia..

moze jestem naiwna ale mam zamiar miec dzieci (przynajmniej jedno) bez koniecznosci rezygnacji z kierowniczego stanowiska.
zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.. ale chce wrocic do pracy - nie dla robienia "kariery" ale pasji, zainteresowan itp.. zeby to malenstwo mialo w pelni szczesliwa mame..

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #50 dnia: 22 Stycznia 2007, 15:13 »
Cytat: "rajdowka"
ale chce wrocic do pracy - nie dla robienia "kariery" ale pasji, zainteresowan itp.. zeby to malenstwo mialo w pelni szczesliwa mame..

no dokładnie to jest i moje przesłanie na "starość"  :los:  :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Jolka.22

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #51 dnia: 22 Stycznia 2007, 18:29 »
Ja też obiema rękoma dopisuję się do tego przesłania :skacza:  :skacza:

PS. przedwczoraj sąsiadka(kobietka 69lat0 zapytała mnie z troską w głosie: "A czy wy sie leczycie?? Bo juz drugi rok mija,a tu nic. Wy chyba nie mozecie, co??"  :mdleje:

I co wy na to?
Troskliwość czy wścibskość? :drapanie:  :drapanie:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #52 dnia: 22 Stycznia 2007, 18:34 »
Cytat: "Jolka.22"
Troskliwość czy wścibskość?

wscibskosc :) ale co jej zrobisz ?
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #53 dnia: 23 Stycznia 2007, 08:18 »
Cytat: "rajdowka"
moze jestem naiwna ale mam zamiar miec dzieci

Rajdówka jaka naiwna ?! Poprostu zdrowo mysląca :) :) :)

Cytat: "Jolka.22"
"A czy wy sie leczycie?? Bo juz drugi rok mija,a tu nic. Wy chyba nie mozecie, co??"

Hahahhahahaha takie babciulki podobają mi się najbardziej... Jola olej to, bo szkoda nerwów.



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #54 dnia: 25 Stycznia 2007, 10:56 »
Ja jestem wręcz oburzona, jak można komuś wprost sugerować co powinien w życiu zrobić? To jakiś absurd. Moje życie, moja sprawa i jeśli nikomu krzywdy nie robię to wara :evil:

Według mnie to niedopuszczalne, takie pytania - sama przerabiam i już tracę cierpliwość. O ile teksty teściowej, że chciałby taką małą Maję - wnusię z blond lokiem jestem w stanie zrozumieć i teksty mojego taty, że on by chciał przed śmiercią dziadkiem zostać :hahahaha: (he he - facet 50 lat), życzenia opłatkowe "bociana w przyszłym roku" też jakoś przełykam ale jak mi jakaś ciotka-klotka zaczyna wyskakiwać, że "dzieci nie macie, może Wam pomóc trzeba", albo "pracę macie, dom, samochód to chyba w końcu coś będzie, myślę że Wy zdrowi jesteście" czy tekst sąsiada rodziców - a Wy co jeszcze bez dzieci...mogłabym w nieskończoność wymieniać.
Co komu do tego czy mamy dzieci, czy nie - i po co te pytania. Decyzja o dziecku to jedna z najpoważniejszych decyzji w życiu i podobnie, jak o moim pierwszym razie nikogo nie informowałam tak i o decyzji o chęci powiększenia rodziny też nie mam zamiaru - jak już będzie to wtedy powiemy całemu światu ale gdybyśmy uznali, że dzieci mieć nie chcemy to nasza prywatna sprawa a inni niech pilnują swojego nosa. :gazeta:


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #55 dnia: 25 Stycznia 2007, 11:16 »
Cytat: "Maja"
jeśli nikomu krzywdy nie robię to wara  

Jeśli.... no i tu jest u niektórych problem, bo to "jeśli" właśnie istnieje....

Maju pytań o dzieci nie unikniesz ani Ty ani rodzice, tak już jest i będzie....



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #56 dnia: 25 Stycznia 2007, 12:14 »
Ja to na takie pytania zawsze odpowidałam ze:
- jak znajde meza to bede miała dziecko...
jak juz znalazłam to mówiłam
- dziecko bedzie za rok :)
i miałam spokoj bo kazdy czekał do terminu :)
co prawda w ciaze załszłam 1 miesac po slubie :los: ale co tam :brewki:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #57 dnia: 25 Stycznia 2007, 12:24 »
Tak tylko, że u nas trwa to nieco dłużej - a co jesli nie będziemy mogli mieć dzieci? Czy tacy ludzi eto jakieś bezmózgowce, przecież można kogoś bardzo zranić tego typu tekstami :drapanie: - Ja nigdy nikogo nie wypytywałam, kiedy ślub, kiedy dziecko...nie moja sprawa.
My też śmiejemy się, że za rok - bo tak zawsze odpowiada brat małża na pytania o ślub, więc my mamy tekst typu - Jak się Radek ożeni albo hmm-tak jak Radek - za rok :taktak:
Tylko, jak mi ktoś zupełnie obcy z biuciorami w prywatne życie włazi to ja tracę poczucie humoru :pogrzeb: - ostatni tekst kolegi małża (sami wpadli, maluch jakieś pół roku ma, ślub w sierpniu a ona rok po maturze jest) - A Wy co?Światło Wam trzeba wyłączyć? - nie wiedziałam czy smiać się czy płakać.
Niektórym odpowiadam, że na razie nam Brutus wystarcza (nasz pies)  :skacza:


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #58 dnia: 25 Stycznia 2007, 12:26 »
Dodam tylko, że dzieci miec chcemy i już od jakiegoś czasu poczyniliśmy pewne kroki ale nie mam zamiaru Wszystkim naookoło odpowiadać co robię w tym kierunku - jak będzie w drodze to się pochwalę ;)


Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #59 dnia: 25 Stycznia 2007, 12:57 »
Cytat: "Maja"
Wszystkim naookoło odpowiadać co robię w tym kierunku - jak będzie w drodze to się pochwalę  

no tak :)

No nie wiem .. MNIE teksty w stylu kiedy bedziecie mieli dzecko nie gdy nie urazały :)
hi hi u nas raczej musimy tłumaczyc wszystkim po 100 razy dlaczego chcemy miec drugie TAK SZYBKO? :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"