Autor Wątek: O karierze i macierzyństwie...  (Przeczytany 5613 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #60 dnia: 25 Stycznia 2007, 13:01 »
Cytat: "Martaxyz11"
MNIE teksty w stylu kiedy bedziecie mieli dzecko nie gdy nie urazały


widzisz, każdy jest inny i być może nie spotkałaś się z chamstwem (dodam tylko, że my w tym roku będziemy świętować 3 rocznicę więc był czas nam nadokuczać ;) ) ale nie trawię pytań obcych mi ludzi o stan rodzinny - sztuk ile? Dwieeee? To ile będziecie czekać? - z wyrzutem, jakbym co najmniej kogoś życia pozbawiła :hahahaha:


Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #61 dnia: 25 Stycznia 2007, 13:07 »
Cytat: "Maja"
być może nie spotkałaś się z chamstwem

moze sie uodporniłam ?  :los:
mnie meczono ze slubem....siostra 6 lat (20l) wczesniej wzieła slub potesz z rok juz był dzidzius a ja 26.... wiec 6 lat słuchałam ...
a kiedy ? a moze to juz ten? a czemy jeszcze nie ? itp :) :) :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #62 dnia: 25 Stycznia 2007, 13:19 »
Maju wystarczy tekst o którym mówisz "Że tak jak Radek, za rok" i już i nie ma sie co denerwować, bo to i tak nic nie da....

Ja też wcale się nie przejmuję tego typu tekstami. Również siostra mnie wyprzedziła ze ślubem, ale wszyscy wiedzieli, że my za rok.... I tak jest OK



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #63 dnia: 25 Stycznia 2007, 19:19 »
Cytat: "Jolka.22"
A jeszcze gorzej, jak sie mieszka na wiosce (tak jak ja).

wiem cos o tym bo pochodze ze wsi ...
ale ja miała ubaw z tego czasmi jak przyjezdzałam na weekendy i zostawiałam sprzeczne informacje  :los: a wszysscy zyczliwi drapali sie w głowe bo im sie nie zgadzało  :los:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Jolka.22

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #64 dnia: 25 Stycznia 2007, 19:25 »
Cytat: "Martaxyz11"
jak przyjezdzałam na weekendy


ja mam troszke większego pecha, bo ja tu MIESZKAM NA STALE!!  :skacza:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #65 dnia: 25 Stycznia 2007, 19:27 »
Cytat: "Jolka.22"
bo ja tu MIESZKAM NA STALE!!

to masz stały ubaw w ochote i po wyzej uszu co ? :) :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #66 dnia: 25 Stycznia 2007, 19:34 »
a ja wam powiem jak to u mnie wygląda.
pytania o dzieci są. ale są one na tyle nie uczszypliwe, że wszystko jest ok. chociaż teraz jak już się staramy i 4 misiąc nie widać efektów to jakoś mi się smutno robi jak ktoś mi mówi, że "chyba nie wiemy jak to się robi". na szczęście takich uwag jest niewiele.
tak naprawdę zabolała mnie kiedyś jedna uwaga. gdy byłam u todziny męża, bawiąc się z moim chrześniakiem słyszałam że mi pasuje i tym podobne.  to uwarzam za miłą uwagę. ale to co moja teściowa wtedy powiedziała już nie. a ona, że chyba nie planujemy dzieci  :mdleje: . bo jak my sobie poradzimy i wogóle takie tam. a co ją to tak naprawdę obchodzi. po ślubie jesteśmy ponad 2 lata, a ona odzwidziła nas może 3 razy, w tym raz specjalnie jak byłam na studiach.
może jej się wydaje, że będzie musiała nam pomagać

Offline Jolka.22

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #67 dnia: 25 Stycznia 2007, 19:50 »
Cytat: "s.aga"
moja teściowa wtedy powiedziała


Ja moją widuję częściej (nawet swego czasu u niej pracowalam) i jej uwagi juz mnie nie ruszają. Ale podczas ostatniej rodzinnej wigilii u teściów, to juz chyba przeszla samą siebie wykrzykując przy wszystkich( 15os) podczas łamania sie opłatkiem:" I małego wnusia chcę!!!!" na co ja jej odpowiedziałam" To są życzenia dla mnie, czy do reszty?". A dodam, ze na tej wigilii byly jeszcze 3 jej dzieci w wieku "produktywnym"
 :brewki:  :brewki:   :skacza:  :skacza:

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #68 dnia: 25 Stycznia 2007, 20:14 »
Hej Dziewczyny!

Ja to zupełnie przez przypadek do Was na ten temat trafiłam i co prawda na razie staram się aby "nie zajść" za daleko bo do ślubu 8mcy a z brzuchem mi się nie uśmiecha, tym bardziej że całe przygotowania wzięłyby w łeb ale chciałabym dorzucić swoje 3 grosze.

Otóż u mnie sprawa jest bardziej skomplikowana. Już niedługo skończę studia w kierunku fizyki medycznej i bardzo chciałabym rozpocząć pracę , o ile ją wogóle dostanę, w centrum onkologii lub jakimkolwiek ośrodku z tego typu aparaturą, tzn rtg, pet, CT i tym podobne.
Praca ta jest w narażeniu promieniowania i niestety wiąże się z tym że nie można "naświetlać" matki ani dzidziusia w brzusiu
Jeśli jednak dostanę tą pracę to chciałabym popracować 2 lata aby mieć staż żeby zrobić specjalizację (kolejne 3 lata) bo tak zmieniło się prawo i po studiach nie mam żadnych uprawnień, nawet nie mogę o sobie powiedzieć, że jestem fizykiem medycznym.
Jednak aby zdecydować się na dziecko muszę mieć 2 lata przerwy od narażenia, żeby wszystko potem było ok.

Ale jeżeli zdecyduję się na dziecko zaraz po ślubie to o ile się uda(cały czas mam wrażenie że natura mnie opuściłą w tym temacie), to od razu chcę drugie, bo i tak chciałam być z dzieckiem do 3 roku w domu, bo to bardzo wpływa na jego rozwój.

Niestety potem to ja już będę miała ze 30lat, wypadnę dawno z obiegu i nikt do szpitala matki z dwójką nie zatrudni.

A przecież jak dostanę pracę(co prawda za 800zł, ale do tego się uczyłam) to nie powiem w szpitalu sorry ale ja chcę mieć dziecko i zniknąć na 3 lata.

I jeszcze jedna sprawa mnie dziwi. Bo przecież zwykle operatorzy aparatów rentgenowskich- technicy lub inżynierowie, to są kobiety.I przeceiż one są najbardziej z tego personelu narażone, i chyba mają dzieci.
Może macie jakieś znajome pracujące na takich stanowiskach, doradzcie mi bo nie wiem kompletnie co zrobić, a moje życie pod tym względem MUSI być zaplanowane, muszę wiedzieć na czym stoję!

Dajcie znać jak się czegoś dowiecie!

Pozdrówki

PS dodam że mój przyszły mężuś też będzie fizykiem medycznym, także się porobiło :D
z Tobą odeszły anioły...

Offline Jolka.22

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Stycznia 2007, 23:58 »
Kochana Kasiq!! Siostra mojej mamy jest pielęgniarką w Szpitalu Wojskowym w Gdańsku i napeweno ma koleżanki wsród techników rentgenowskich. Tak więc popytam i jak tylko się czegoś dowiem, to napewno dam znaka!! Pozdrawiam.  :przytul:  :skacza:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #70 dnia: 26 Stycznia 2007, 08:40 »
Dziewczyny Jolka.22, Kasiq,  ja Was jednak podziwiam  :uscisk:
Kurcze ja jak miałam 22-23 lata to ABSOLUTNIE nie myslałam o slubie i o dziecku  :mdleje:  :mrgreen: A Wy juz jestescie gotowe aby zostac mama...zona   :brawo_2: No ja oczywiscie nie miałam odpowiedniego partnera (chyab  :los: ) ale wydaje mi sie ze zapierałam sie nogami i rekami  :mrgreen:
zawsze mówiłam ze jak skoncze studia itp

Jak to sie zmiena swiadomosc społeczenstwa  :drapanie:  :brawo_2:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #71 dnia: 26 Stycznia 2007, 10:21 »
Cytat: "Martaxyz11"
Kurcze ja jak miałam 22-23 lata to ABSOLUTNIE nie myslałam o slubie i o dziecku

a ja już myślałam dawno (tyle że tylko myślałam), chociaz mam 24 lata.  razem jesteśmy juz 10 lat  :mdleje:  (to śmieszne ale jak poznałam mojego przyszłego męża to byłam w 8 klasie podstawówki). w 2 rocznicę ślubu stwierdziliśmy na co my czekamy :)

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #72 dnia: 26 Stycznia 2007, 10:40 »
Cytat: "s.aga"
a ja już myślałam dawno (tyle że tylko myślałam

:) o widzisz.. no ja nie ..przyznaje sie bez bicia. :los: najpierw chciała poznac troszke zycie...pobawic sie bez odpowiedzialnosci ....zreszta moja mama wyszła za maz w wieku 18 lat wiec całe dziecinstwo mi odradzała takie wczesne decyzje na całe zycie\
:):):)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #73 dnia: 26 Stycznia 2007, 10:42 »
Dzięki Jolka.22 napewno cenne rady starszych koleżanek po fachu pomogą mi jakoś w tym wszystkim się znaleźć. To są bardzo trudne decyzje, skoro ktoś chce jeszcze się do tego wszystkiego poważnie przygotować- jakieś badania i takie tam.

Martaxyz11 ja to uważam, że w moim przypadku to im szybciej tym lepiej, bo jak pisałam potem może być ciężko z tymi wszystkimi odczekiwaniami 2-letnimi i wogóle także poniekąd jest to pewnego rodzaju symulacja przyszłości niż jej "chęć". Bardzo sie boję czy podołam tym wszystkim obowiązkom jako mama a w tym czasie żeby być jeszcze dobrą i seksowną żoną... Kurde przecież ja do tej pory wyglądam jak dziecko, a co to będzie jak będę miała własne- będą mi ludzie zwracać uwagę że do spisu Giertycha powinnam dołączyć :brewki:
Mam teraz przykład koleżanki z roku, która 2tyg temu urodziła, ale ona to ma zawsze fuksa i ludzie to sami garną żeby jej pomagać, ale zdaję sobie sprawę że jak wróci do domu, to że wszystko będzie na jej głowie.
A co do odpowiedniego kandydata- to mogę powiedzieć że to była miłość od pierwszego spojrzenia, a to że chcę z nim być wiedziałam od samego początku :los:

s.aga podziwiam 10 lat uff to wy się znacie jak łyse konie
z Tobą odeszły anioły...

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #74 dnia: 26 Stycznia 2007, 10:45 »
Dziewczynki naprawdę podziwiam Was, że myślicie tak zdroworozsądkowo :) Tak trzymać....
Ja 3 miesiące temu dostałam propozycje pracy 70 km od mojego domu. Praca o której marzyłam, firma bujająca rynkiem Polskim (oczywiście pewną branżą) i cudna Prezesowa, która wydzwaniała do mnie tak często jakbym była jedynym technologiem żywności na świecie :0 (nie powiem miłe to było).
Powiem Wam że długo się zastanawiałam, ale w końcu zadzwoniłam i szczerze się przyznałam... chcę u niej pracować, ale w czerwcu wychodzę za mąż (potrzebnu urlop), a potem od razu chcę mieć dzieci (nie wiadomo czy nie będzie chorobowego) więc chcę być w porządku i lojalnie informuję, że teraz skupiam się na rodzinie. Kobieta zrozumiała, pochwaliła i.   kazała dzwonić jak dzidzi będzie odchowane, bo MUSZĘ u niej pracować  :skacza:

Myślę, że wiele z nas marzy o takiej szefowej, a niestety często właśnie ta praca odstawia nasze plany na dalszy tor.....

Ale uszka do góry !!!!!



Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #75 dnia: 26 Stycznia 2007, 10:47 »
mój mąż jak chce mi dokuczyć to mówi "Że dobra baba to sama po 7 latach odchodzi, więc dlaczego ja taka niedobra jestem".

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #76 dnia: 26 Stycznia 2007, 10:54 »
Cytat: "s.aga"
dobra baba to sama po 7 latach odchodzi, więc dlaczego ja taka niedobra jestem


to ja też paskuda jestem ;)


Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #77 dnia: 26 Stycznia 2007, 10:59 »
Cytat: "Kasiq"
będą mi ludzie zwracać uwagę że do spisu Giertycha powinnam dołączyć  
Cytat: "s.aga"
"Że dobra baba to sama po 7 latach odchodzi, więc dlaczego ja taka niedobra jestem".
Cytat: "Maja"
to ja też paskuda jestem  


ale sie usmiałam :):):):)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #78 dnia: 26 Stycznia 2007, 11:23 »
Cytuj
ale sie usmiałam :) :):):)
taki był zamiar :D

Cytuj
Myślę, że wiele z nas marzy o takiej szefowej,
tylko pozazdrościć
z Tobą odeszły anioły...

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #79 dnia: 26 Stycznia 2007, 11:59 »
ale widac ze takie szefostwo tez sie zdarza :)


ale chcialam podobnie jak Martaxyz11, napisac, ze tez w wieku 22, 23 lat ostatnia rzecza o jakiej myslalam byl slub i dzieci.. balam sie tego ze ktos zabierze mi wolnosc, mlodosc, zycie.. pozniej jakos tak sie potoczylo ze nigdy nie bylam przekonana ze to wlasnie "ten" z ktorym mam spedzic ta "reszte zycia"..

po prostu jakos pozno u mnie przyszedl wlasnie ten spokoj i pewnosc ze tego chce... mam nadzieje ze nie za pozno zeby cieszyc sie urokami rodzicielstwa..

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #80 dnia: 26 Stycznia 2007, 12:48 »
Martaxyz11 oj napewno nie zapóźno, jak to mówią lepiej późno niż później albo wcale :D
z Tobą odeszły anioły...

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #81 dnia: 26 Stycznia 2007, 13:11 »
Cytat: "Kasiq"
Martaxyz11 oj napewno nie zapóźno, jak to mówią lepiej późno niż później albo wcale

Kasiu to Rajdówka napisała nie Martaxyz11 ;) ;)

 :los: Rajdówka uszka do góry !!!!!



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #82 dnia: 26 Stycznia 2007, 13:14 »
Cytat: "AndziaK"
Kasiu to Rajdówka napisała nie Martaxyz11  

a no własnie bo myslałam :drapanie:  ze gdzies watek zgubiłam  :los:  :los:  :los:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #83 dnia: 26 Stycznia 2007, 15:41 »
Oj tak oczywiście , że Rajdówka, przecież Martaxyz11 swoje bobo ma!
Ależ ja jestem dzisiaj roztargniona, chyba wszystko przez tą pracę mgr :(
z Tobą odeszły anioły...

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #84 dnia: 26 Stycznia 2007, 17:35 »
Cytat: "Kasiq"
przecież Martaxyz11 swoje bobo ma!

a no mam moje 6 kg  :mdleje: szczescia :Serduszka:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Jolka.22

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #85 dnia: 26 Stycznia 2007, 20:12 »
Cytat: "AndziaK"
dostałam propozycje pracy 70 km od mojego domu

ja pracuje juz rok w hotelu oddalonym o 80 km od mojego domku!! :boks_4:
PS. Ja tez jestem technologiem żywnosci

Cytat: "rajdowka"
wieku 22, 23 lat ostatnia rzecza o jakiej myslalam byl slub i dzieci..

Ja jeszcze mieszcze sie w normie  :skacza: - moja mama tez brala ślub w wieku 21lat!!
A moja siostra w wieku 23 lat miala juz dwójke dzieci- slub brala w wieku 19lat  :taktak:  ale nie z powodu dzidzi w brzuszku- jak mówi- z czystej miłości

Cytat: "s.aga"
"Że dobra baba to sama po 7 latach odchodzi

Haha, to mi pozostał tylko rok!! :ban:  :hahahaha:  :hahahaha:

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #86 dnia: 27 Stycznia 2007, 11:19 »
Kasiq - mam kuzynkę, która jest radiologiem. Ma dwie zdrowe córeczki. Kiedy dowiedziała się, że jest w ciąży ze starszą córką - od razu poszła na zwolnienie... Z młodszą - dowiedziała się dopiero w 3 miesiącu...i bardzo się bała o dzieciątko... Robiła przez ten czas zdjecia rtg, często nie zakładała nawet tego specjalnego fartucha... Ale kiedy dowiedziała się o ciąży to porobiła wszystkie badania (łącznie z prenatalnymi) i ... urodziła zdrową, śliczną córcię!

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #87 dnia: 27 Stycznia 2007, 12:46 »
Hmm... czyli tak jak myślałam. Dzięki Asiu za info. Każda rada w tej kwestii jest pomocna. Strasznie się cieszę że córcie są zdrowe :skacza: .
Wiecie tak naprawdę to to narażenie jest minimalne. Statystycznie osoba pracująca w narażeniu w ciągu roku otrzymała dawkę 0,8mSv podczas gdy narażenie naturalne od promieniowania w Polsce,przed którym nie możemy się uchronić to 2,4mSv. Ale wiadomo zdarzają się wypadki i wogóle, a w tych sprawach lepiej dmuchać na zimne- przecież nikt nie chciałby narażać swojego dziecka.

Pozdrówki
z Tobą odeszły anioły...

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #88 dnia: 28 Stycznia 2007, 20:59 »
a wiecie jak jest u mnie
swojego męża poznałam w wieku 18 lat i to nie była miłósc od pierwszego spojrzenia
ja byłam troszke poturbowana po poprzednich związkach i prawde mówiąc przez dłuższy czas bawiłam się facetami
i wtedy nagle on wyjawił mi że mu się podobam (znaliśmy się wcześniej) nie zrobiło to na mnie wrażenia, ale on tak strasznie się o mnie starał, tyle czesu!!!!
to było niesamowite i ja tez wsiąknełam

od razu wiedzieliśmy (jak tylko zaczeliśmy być razem ) że to miłość i że bedziemy już zawsze razem

ze slubem czekalismy az chociaż jedno z nas bedzie miało prace
a o dziecku ja marzyłam juz kilka lat
zaczeliśmy się starać pół roku pzed ślubem ale dopiero po nam wyszło
narazie  nie pracuje mąż nas utrzymuje planuje wrócić do pracy (jakielkolwiek) a potem za rok kolejna dzidzia nie chce czekać

są ważniejsze sprawy od kariery chociaż ta też jest do zrobienia z dziecmi
w paździeniku chcemy oboje wrócić na studia (mgr) i wierze że razem uda nam się wszystko!!!!!!  :skacza:  bo bardzo się kochamy

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
O karierze i macierzyństwie...
« Odpowiedź #89 dnia: 29 Stycznia 2007, 09:18 »
Cytat: "jagodka24"
w paździeniku chcemy oboje wrócić na studia (mgr) i wierze że razem uda nam się wszystko!!!!!!

Jesteś w dechę laseczka !!! Tak dalej trzymaj !!!!!