Dziewczyny a jaki kierunek w lutym polecicie? Zalezy mi aby sie wygrzac. No i zeby nie bylo za drogo. Egipt chodzi mi po głowie. Ew. Maroko ale na stronie MSZ pisza ze nie zalecaja. Sama nie wiem...
W Maroko w lutym nie jest gorąco i na bank sie nie wygrzejesz nad Oceanem

to po pierwsze.
Po drugie błagam, jak juz czytacie ostrzeżenia na stronie MSZ to czytajcie je ze zrozumieniem.
"Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza jednak wyjazdy w
przygraniczne regiony Maroka (zwłaszcza na Saharę oraz tereny graniczące z Mauretanią i Algierią".
Zdecydowanie bardzie uważałabym na Egipt, aczkolwiek ostrzeżenia są ad:
Ze względu na szczególnie wysoki poziom zagrożenia bezpieczeństwa, MSZ odradza podróże:
na Półwysep Synaj (z wyjątkiem Sharm el-Sheikh);
do strefy pustynnej i rejonu oaz na zachód od Doliny Nilu do granicy z Libią i na południu do granicy z Sudanem;
do strefy pustynnej na wschód od Doliny Nilu (z wyjątkiem głównych dróg łączących Kair bezpośrednio z miejscowościami: Ismailia, Port Said i Suez oraz ośrodkami turystycznymi położonymi nad Morzem Czerwonym: Ain Sokhna, El Gouna, Hurghada, Safaga i Marsa Alam);
do Delty Nilu i na wybrzeże Morza Śródziemnego (z wyjątkiem Port Said i Aleksandrii; uwaga: podróż z Kairu do Aleksandrii inną drogą niż autostrada Alexandria Desert Road nie jest rekomendowana);
do Doliny Nilu pomiędzy Kairem i Luksorem (z wyjątkiem Luksoru) oraz pomiędzy Asuan i granicą z Sudanem (z wyjątkiem Abu Simbel); uwaga: podróże do Luksoru, Asuan i Abu Simbel powinny odbywać się drogą lotniczą;
do rejonu południowo-wschodniego, przy granicy z Sudanem (trójkąt Halaib, Shelatin).
Na pozostałym obszarze Egiptu
zalecane jest ograniczenie podróży do miejscowości turystycznych i zakwaterowanie w strzeżonych obiektach.Ostrzeżenie przed podróżą w kolorze ciemnozielonym jest również we Francji, UK czyli jak np. w Maroku.
A odpowiadając na twoje pytanie. W Europie nie wygrzejesz się nigdzie w lutym.
Patrz bardziej na Kanary.
Za to Azja - cieplutko bo to sezon.