Oj Agata to dopiero stres przed wyjazdem :/
A u nas zaraz tydzień jak sie “lenimy” w Hiszpanii i dobrze nam tu

już po wyladowaniu nie mielismy na szczescie żadnych negatywnyxh pzygod a wrecz miła niespodzianke , bo w wypozyczalni dostalismy nowiusieńkie auto

(400km na liczniku )

. Pogoda super , jeden dzień był wietrzny a tak to super

.Woda w morzu nie jest zła ale ja tam uwielbiam wrzatek wiec dla mnie osobiscie mohla by byc cieplejsza ale i tak dupke zmoczyłam , za to Nadia to szaleje i w morzu i w basenie ( wrrr w basenie woda lodowata , wezzłam zamoczyłam sie ale nie byłam w stanie ruszyc noga żeby np popływac) . Amelka na plazy szczesliwa , uwielbia piasek ale do wody nie chce ale to dobrze bo własnie jak dla niej to wolała bym cieplejsza