Dziewczyny, wróciliśmy wczoraj... jeeeeeeej jak mi tęskno za Rodos

Jeszcze bym tam posiedziała. Wyspa jest przeprzepiękna! Wrzuciłam kilka fotek na insta

Niesamowitym miejscem jest Prasonisi. - jedna plaża i dwa morza. Nieziemskie! Znaleźliśmy też kilka całkowicie PUSTYCH plaż, niesamowite uczucie jak stoi się nad morzem i z w jedną stronie kompletna pustka i w drugą, a przed Wami czyściutkie morze o pięknym kolorze. Bawiliśmy się cudnie, wróciłam opalona i wypoczęta. Szkoda, że dziś mam PMSa, bo coś się złoszczę dziś cały dzień

O hotelu napiszę dla potomności kilka słów, ale to jak już ogarnę bagaże, bo jeszcze jedna wielka waliza stoi nierozpakowana, prania nie puściłam nawet jednego