Ja i Robert zrobilismy kilka lat temu fajna ture po Paryzu w ramach zorganizowanej kilkugodzinnej przejazdzki rowerowej. Bardzo milo wspominam, ale nie wiem na ile bedziesz miala sile i ochote wozic sie z dzieckiem w brzuchu.
Przemile byly tez poranne zakupy na ktorymkolwiek paryskim targu, Musee d´Orsay (Louvre tez, ale wymeczycie i siebie i dziecko), wieczorne spacery nad Sekwana, wieczorny rejs, Jardin du Luxembourg (fajne miejsce tez dla dzieci - karuzela, wielki plac zabaw, kucyki etc). Ania towarzyszyla nam tez przy zwiedzaniu typowych turystycznych miejsc typu wieza Eiffla czy Montmartre/Sacre Coeur, ale byla mniejsza, wiec nosilismy ja w Manduce. Wieze Eiffla ogladalismy w sumie bardziej z Pol Marsowych, fajniejsze i atrakcyjniejsze miejsce dla dziecka niz sama wieza (znow stare karuzele, jakies hustawki, samochodziki, rozlegly plac zabaw etc). Latem sa tam tez fontanny.