Ja też Europę zwiedziłam za jakieś grosze

Ale tu nie chodzi o narzekanie. Jednych stać innych nie. Nie ma co uogolniac. Każdy patrzy pod siebie. Ja też dużo zwiedzilam ale mówimy o wypoczynku w hotelu z rodzina, tu chyba nie o grosze chodzi

[miśka28]

dziewczyny ale nie ma co porównywać, co było kiedyś a teraz.....zupełnie inne realia, ja pamiętam, jak przezywałam pierwszy wyjazd na obóz strażacki nad morze do Kątów Rybackich, tez finansowany od Taty z pracy  i to byla wielka atrakcja, teraz jak z ciekawości przyszły mi oferty na maila, to tam powstał wypasiony kompleks basenowy, a za moich czasów  to była przyslowiowa wioska zabita dechami....teraz ludzie mają inne  mozliwosci, wystarczy trochę pogrzebać w internecie i  można wyjechac w fajne miejsce za sensowne pieniadze......bo tez nie  dla każdego wypoczynek w wypasionym hotelu z basenem to jest akurat ten wymarzony 

[japcio]

Kiedyś to nasi rodzice dostawali mieszkania za darmo (np. wojskowi) albo za grosze, a nie zaciągali kredytów na 30 lat

Laski, co z jedzeniem dla niemowląt na Kosie?

Jest. Ale mały wybór i drogie. Nasza Ania pisała o tym, gdy rok temu lecieliśmy. I sprawdziło się. Pieluchy też drogie.
Ja wzięłam z PL mleko, kaszki do picia Nestle (te gotowe w kartonikach), jogurciki (te, które nie wymagają przechowywania w lodówce), kilka deserków owocowych. Moja córka miała wtedy 14 miesięcy, więc nie brałam obiadków w słoiczkach. Jadła to, co my. Czyli głównie makaron

Ja się odniosłam do wycieczki samolotem raz w roku Ja też umiem sobie wykombinowac super wakacje w przyzwoitej cenie. Tylko chyba nie chodzi o kombinowanie choć to takie Polskie sam przelot to też nie objaw lepszych czasów tylko loty są tańsze dojazd na lotnisko wiecej mnie kosztuje niż przelot w wybrane miejsce

Laski, co z jedzeniem dla niemowląt na Kosie?

Jest. Ale mały wybór i drogie. Nasza Ania pisała o tym, gdy rok temu lecieliśmy. I sprawdziło się. Pieluchy też drogie.
Ja wzięłam z PL mleko, kaszki do picia Nestle (te gotowe w kartonikach), jogurciki (te, które nie wymagają przechowywania w lodówce), kilka deserków owocowych. Moja córka miała wtedy 14 miesięcy, więc nie brałam obiadków w słoiczkach. Jadła to, co my. Czyli głównie makaron

dzięki Japcio. Pamiętałam właśnie, ze Ania pisała, ale nie mogłam znaleźć. Z mlekiem nie ma problemu, jogurtów jeszcze nie je, więc tylko obiady i owoce. Wczoraj koleżanka powiedziała mi o tych saszetkach z bobovity, zupelnie o nich zapomniałam. On je 3 stale dziennie, więc musialabym 21 słoików wziąć

[miśka28]

izulek ja nie pisałam o typowej  kombinacji, tylko rozeznaniu się chociażby w ofercie nawet i biur podróży - dziewczyny tu podpowiadały tańsze rozwiązania, kwestia naszych preferencji ....u mnie np jest ten problem, że póki co jeden z członków rodziny za nic do samolotu nie wsiądzie  ok ale chyba lekko zboczyłyśmy z tematu głównego

[sylwiq]

Dziewczyny my.nigdy nie lecielismu..
Czy jestem w stanie zapakowac sie do bagazu podrecznego na 6 dni???
Bez kosmetykow itp..

Na 6 dni do podręcznego? A ile kg możecie mieć w podręcznym?

[malinowa__mamba]

W lato? Jak sie postarasz to mysle, ze tak Jeszcze zalezy jaki bagaz podreczny, bo rozne linie maja rozne ograniczenia i zwykle chodzi o wymiary...
Jak najwiecej na siebie i lecisz
Jak lecielismy do Paryza Wizzair(chyba) to jeden podreczny wzielismy ten wiekszy a jeden ten standardowy...i sie zapakowalismy z kosmetykami

[japcio]

Czy jestem w stanie zapakowac sie do bagazu podrecznego na 6 dni???

Jesteś Lecisz do rodziny, prawda? Zatem kosmetyki pożyczycie Gacie jakby co można przeprać. Zresztą jak czegoś wam zabraknie, można kupić. Nie lecicie do dziczy

Miśka mi w sumie nie chodziło o jakieś negatywne kmbinowanie taki urok treści pisanej
Wizzair podaje wymiary bagażu, ten większy to opłata była 42 zł w jedną strone. Myślę że jesteś w stanie się zmieścić na upartego. Rossmann Ma mini kosmetyki nawet babydream

[anusiaaa]

Dziewczyny my.nigdy nie lecielismu..
Czy jestem w stanie zapakowac sie do bagazu podrecznego na 6 dni???
Bez kosmetykow itp..

Ale TY czy całą rodzinę 
Zuzę spakowałam na 10 dni do podręcznego

[miśka28]

izulek spoko, mniej więcej wiem, o co Ci chodzi 
sylwusia jak we dwójke to pewnie dacie radę 

dziewczyny ale nie ma co porównywać, co było kiedyś a teraz.....zupełnie inne realia, ja pamiętam, jak przezywałam pierwszy wyjazd na obóz strażacki nad morze do Kątów Rybackich,

Byłam tam na tygodnowiej wycieczce ze szkoły w liceum 

[sylwiq]

Jade z mezem.i synem.i chce zabrac mame.
Bilety kupilam.. kupilam tez duzy bagaz ale kminie zeby w niego zaladowac towar ktory wieziemy do no do rodzinki i wrocic juz bez tej wielkiej walizki :')
Wiec bedziemy skazani na 3 podreczne te najmniejsze zeby wepchnac ciuchy w druga strone..
Tam jest chyba do 10kg..
Kosmetykow nie bierzemy w ogole bo wszystko ms kuzynka ))

[justyna85]

Sylwia lecisz norwegianem?a już znalazłam ze wizzair

[malgosiask]

pod Górą Czcibora czy gdzieś indziej blisko domu.

Aż mi ciary przeszły Jeździliśmy tam dość często, lubiłam liczyć schody

Japcio, a czemu tylko makaron jedliście ? Kiepska kuchnia?

[japcio]

Chodziło mi o to, że córka głównie makaron jadła  i arbuzy. Jedzenie było pyszne 

Aaa spoko:) Mój młody jeszcze nie posmakuje (tylko przetworzone ), ale za rok już tak:)

[Daruda]

Sywia ,dasz radę, ja się spakowałam teraz do Polski na operację w bagaż podręczny na 5 Tygodni!!!!!( nie mogłam dźwigać,a leciałam tylko z Alanem) ja jedna walizka, Alan w drugą;-))) dodam jeszcze,że pogodę mieliśmy dziwną, bo raz padał śnieg, a raz chodziłam tylko w długim rękawie;-)))))

[sylwiq]

Uffff
Bo kombinujemy troche i w jedna str lecimt z duza walizka a w druga bez niej  i bede musiala nas jakos upchac :-p

[justyna85]

Sylwia Wy do Bergen lecicie nie? czy coś mi się źle pamięta?

[sylwiq]

Tak Justyna ))

[justyna85]

pięknie jest w Bergen byłam w zeszłym roku ale obowiązkowo spakuj przeciwdeszczowe ciuchy bo szansa tam na deszcz jest nie mal 100%

Macie jakieś namiary na domki nad morzem ??

nie ma znaczenia które wybrzeże 
trochę się u nas pozmieniało 

[Daruda]

super )))

[masumi85]

Ja tez szukam domkow nad morzem ale my chcemy holenderskie bo nam sie podobaaja wakacje w takich domkach i to najlepiej blisko plazy

[elka]

Co do domków nad morzem. Mogę polecić te w Międzyzdrojach, bo byliśmy osobiście http://www.happyfugu.pl/pl/domki-letniskowe-nad-morzem/. W tym roku jedziemy tutaj http://sarbinowo-domki.pl/. Sprawdzone przez znajomych, podobno idealne miejsce dla rodzin z dziećmi. Zobaczymy. Mieliśmy jeszcze na oku, to miejsce http://www.collins-beach.pl/ z tym, że tutaj cena nas trochę odstraszyła.